Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nawet o tym nie myślałam… wczoraj zdarzyło mi się to raz tak sporo a później taka nitka ciemnej krwi.. załamałam się już, ze to znów polip i na tym stanęło.. czuje jak mnie boli podbrzusze tak ani nie okresowo ani nie owulacyjnie.. a kilka dni przed tym wczorajszym olamieniem miałam taki rwący ból jajnika, myślałam ze zejdę
Skonsultuj to, bo to niepokojące obawy. Płacisz takie pieniądze, ze nikt Ci łaski nie zrobi obejmując Cię opieką
Miałaś tylko jeden cykl monitorowany? Ja bym zrobiła monitoring bez leków, żeby sprawdzić czy napewno pecherzyki nie rosną i nie pękają samodzielnie, bo jeśli miałaś tylko jeden i to na stymulacji, to bez sensu. Może się ktoś nie zgodzic, ale takie jest moje zdanie
Jak wyszły Ci te podstawowe badania hormonalne? Rozumiem, ze partner jeszcze nie robił ze swojej strony żadnych badań?W sumie to w kwietniu miałam owulację na 100% bo byłam na USG i dr powiedziała, że owulacja była ( sama to przypuszczałam bo bardzo mnie bolało po jeden stronie). Dotychczas kazała nam się starać i po prostu jak chodziłam z wynikami to robila USG i zawsze wychodziło, że owulacji nie było poza tym jednym razem. Teraz od 16 dc przyjmuje duphastom 2x dziennie przez 10 dni. Ze względu na to, że wyjeżdżamy z mężem nie będę miała możliwość monitorowania więc mamy się starać poprostu. Lekarka powiedziała, że są szanse, że po stymulacji będę miała naturalnie owulke.Miałaś tylko jeden cykl monitorowany? Ja bym zrobiła monitoring bez leków, żeby sprawdzić czy napewno pecherzyki nie rosną i nie pękają samodzielnie, bo jeśli miałaś tylko jeden i to na stymulacji, to bez sensu. Może się ktoś nie zgodzic, ale takie jest moje zdanie
Pozdrawiam z Hiszpanii 
Ale nie było tych owulacji w ogóle na 99% czy jeszcze nie było? Mówiła coś jak pecherzyki wyglądają, endometrium? No i jak z tymi wynikami hormonalnymi typu LH, FSH, No wiesz, te podstawowe? W sumie ze wszystkich możliwych problemów to brak owulacji teoretycznie jest do ogarnięcia, wiec nie wiem czy życzyć Ci właśnie tego, czy jednak żeby się okazało ze owulujesz regularnie
wielu panów ma z tym problemy, a jednak jest to częścią diagnostyki, niektórzy lekarze nie chcą robić bardziej zaawansowanej kobiecej diagnostyki dopóki druga połówka nie będzie miała zbadanego nasienia. Tym bardziej, ze u Panów często ogranicza się to tylko do tego badania, u kobiety jest zdecydowanie więcej kopania.Zawsze na USG mówiła, że ni wygląda na to, że owulacja była. Endometrium zawsze podobno okey.Ale nie było tych owulacji w ogóle na 99% czy jeszcze nie było? Mówiła coś jak pecherzyki wyglądają, endometrium? No i jak z tymi wynikami hormonalnymi typu LH, FSH, No wiesz, te podstawowe? W sumie ze wszystkich możliwych problemów to brak owulacji teoretycznie jest do ogarnięcia, wiec nie wiem czy życzyć Ci właśnie tego, czy jednak żeby się okazało ze owulujesz regularnie
No i super ze mąż będzie robił badanie
