reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Dziewczyny z czystej ciekawości chciałam zapytać i jestem bardzo ciekawa wyniku tego zapytania 🙂

Jesteście za coachingiem? Wierzycie w te sentencje? Pracujecie nad swoim nastawieniem/barierami/przekonaniami?
Czy raczej uważacie to za jeden wielki bełkot, a nawet toksyczna pozytywność (na siłę mam być szczęśliwa, a kolorem czarnym przyciągam to co złe)?
 
reklama
Jeśli występowały poronienia o niewyjaśnionej przyczynie to lekarz może z tym wynikiem przepisać heparynę profilaktycznie żeby dmuchać na zimne, ale nie jest to konieczne. Acard już zalecił o ile dobrze pamiętam. To nie zaszkodzi, chociaż patrząc po tych wynikach przyczyny trzeba by szukać gdzie indziej.
Aktualnie, mam dni płodne, więc działamy i mam nadzieję, że coś tego będzie ( jak każda z nas ma taką nadzieję ) Lekarka mi napisała smsa o heparynie od pozytywnego testu.
Zobaczymy czy pomoże... wiecie, czasem sobie myślę,że jak tym razem nie wyjdzie to poprostu odpuszczam starania, badania itd na jakiś czas, strasznie mnie ten stres niszczy 🙄 tylko proszę bez komentarzy raz chcesz dziecko, a raz nie bo to wcale nie o to chodzi ;)
 
Aktualnie, mam dni płodne, więc działamy i mam nadzieję, że coś tego będzie ( jak każda z nas ma taką nadzieję ) Lekarka mi napisała smsa o heparynie od pozytywnego testu.
Zobaczymy czy pomoże... wiecie, czasem sobie myślę,że jak tym razem nie wyjdzie to poprostu odpuszczam starania, badania itd na jakiś czas, strasznie mnie ten stres niszczy tylko proszę bez komentarzy raz chcesz dziecko, a raz nie bo to wcale nie o to chodzi ;)
Trzymam kciuki :) też robię sobie przerwy, nic w tym złego.
 
Dziewczyny z czystej ciekawości chciałam zapytać i jestem bardzo ciekawa wyniku tego zapytania 🙂

Jesteście za coachingiem? Wierzycie w te sentencje? Pracujecie nad swoim nastawieniem/barierami/przekonaniami?
Czy raczej uważacie to za jeden wielki bełkot, a nawet toksyczna pozytywność (na siłę mam być szczęśliwa, a kolorem czarnym przyciągam to co złe)?

Dla mnie generalnie bełkot, ale staram się też nie nakręcać. W sensie wiem, że mam 15% na kolejne CP, ale wierzę że będzie wszystko dobrze. I oczywiście na tym USG w okolicy 5tc będę cała w stresie, ale potem już tylko radość o ile będzie wszystko tam gdzie ma być
 
Cześć dziewczyny 😊
Macie może jakieś doświadczenie z kliniką niepłodności, którą wybrać... Bo jest tego dużo w Katowicach.
Zięba , Bocian, Gyncentrum ... Może ktoś z was z jakiej korzysta i poleca 😊
 
Cześć dziewczyny 😊
Macie może jakieś doświadczenie z kliniką niepłodności, którą wybrać... Bo jest tego dużo w Katowicach.
Zięba , Bocian, Gyncentrum ... Może ktoś z was z jakiej korzysta i poleca 😊
Ja nie korzystam z kliniki, ale chodzę prywatnie i moje już ciężarne znajome też chodzą do lekarzy z Angeliusa :) bardzo sobie chwalę zwłaszcza dr Iwonę Janosz i dr Dariusza Cholewę, ale słyszałam że reszta specjalistów tam też jest na wysokim poziomie
 
Cześć dziewczyny 😊
Macie może jakieś doświadczenie z kliniką niepłodności, którą wybrać... Bo jest tego dużo w Katowicach.
Zięba , Bocian, Gyncentrum ... Może ktoś z was z jakiej korzysta i poleca 😊
Ja chodzę do kliniki Bocian i bardzo sobie chwale. Nie ma żadnego problemu z terminami, no a to jest najważniejsze, bo wiadomo dzień przed owulacją, a dzień po robi nam dużą różnice.
Od razu konkretny plan leczenia i idziemy wg schematu.
Wiadomo, ile ludzi tyle opinii, natomiast mi odpowiada to miejsce ;)
 
Dziewczyny z czystej ciekawości chciałam zapytać i jestem bardzo ciekawa wyniku tego zapytania 🙂

Jesteście za coachingiem? Wierzycie w te sentencje? Pracujecie nad swoim nastawieniem/barierami/przekonaniami?
Czy raczej uważacie to za jeden wielki bełkot, a nawet toksyczna pozytywność (na siłę mam być szczęśliwa, a kolorem czarnym przyciągam to co złe)?
Hej, coaching generalnie - jestem gdzieś pomiędzy opinią o pozytywności a kwestią bełkotu ;-) W programie studiów miałam elementy takich rzeczy, uważam, że jest tam sporo blabla, ale jeśli pomaga - to najważniejsze ;-) Coaching, który znam z bliska, proponowany jest przez osoby absolutnie niewykwalifikowane w żadnym psychologicznym kierunku (np. aktorzy lub po prostu osoby bezrobotne...).
 
reklama
Cześć dziewczyny 😊
Macie może jakieś doświadczenie z kliniką niepłodności, którą wybrać... Bo jest tego dużo w Katowicach.
Zięba , Bocian, Gyncentrum ... Może ktoś z was z jakiej korzysta i poleca 😊
w Katowicach byłam w Angeliusie i w moim otoczeniu wszyscy Angeliusa bardzo chwalą. Natomiast o Gyncentrum nie słyszałam zbyt wiele dobrego.
 
Do góry