reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Jeszcze wam powiem, ze wstałam rano a bardzo nie chciałam😡 było mi niedobrze jak nie wiem i bolał mnie żołądek. Potem wstał stary. I robił autentycznie wszystko co mógł rano żeby mnie wkurzyć. Ja mu mówię, nie wkurzaj mnie bo jestem przed okresem i Ci zrobię krzywdę a ten dalej mnie drażnił i chodzi i powatarzal „ nie wkurzaj mnie bo jestem 23 dni przed okresem” a jestem 3 dni przed. No tak mnie drażnił. I jeszcze mnie bolą jajniki i podbrzusze w pracy i chce iść spać 😡
 
Jeszcze wam powiem, ze wstałam rano a bardzo nie chciałam😡 było mi niedobrze jak nie wiem i bolał mnie żołądek. Potem wstał stary. I robił autentycznie wszystko co mógł rano żeby mnie wkurzyć. Ja mu mówię, nie wkurzaj mnie bo jestem przed okresem i Ci zrobię krzywdę a ten dalej mnie drażnił i chodzi i powatarzal „ nie wkurzaj mnie bo jestem 23 dni przed okresem” a jestem 3 dni przed. No tak mnie drażnił. I jeszcze mnie bolą jajniki i podbrzusze w pracy i chce iść spać 😡
Ja to w ogóle mam taką teorie że mój stary ma okres emocjonalny wtedy jak ja mam zwykły. Bo nigdy nie zachowuje się tak wkurzająco jak właśnie w mój okres. I to naprawdę nie chodzi o to że ja jestem rozdrażniona tylko on jest inny🤷‍♀️ i doszłam do tego przez to, że po naszych 8 latach znajomości mamy jakieś porozumienie duchowe, np zaczynam o czymś myśleć ale się nie odzywam a on w tym czasie zaczyna ten sam temat!!! Więc skoro możemy mieć ustawione fale mózgowe to pewnie fale hormonalne też 😄
 
Ja to w ogóle mam taką teorie że mój stary ma okres emocjonalny wtedy jak ja mam zwykły. Bo nigdy nie zachowuje się tak wkurzająco jak właśnie w mój okres. I to naprawdę nie chodzi o to że ja jestem rozdrażniona tylko on jest inny🤷‍♀️ i doszłam do tego przez to, że po naszych 8 latach znajomości mamy jakieś porozumienie duchowe, np zaczynam o czymś myśleć ale się nie odzywam a on w tym czasie zaczyna ten sam temat!!! Więc skoro możemy mieć ustawione fale mózgowe to pewnie fale hormonalne też 😄
U nas z tematem jest to samo, albo jak coś oglądamy tow tym samym momencie ten sam komentarz, czy spostrzeżenia, ale on mnie drażni bi lubi, sprawia mu to radość i ma banan na ustach 🤣
 
Ja to w ogóle mam taką teorie że mój stary ma okres emocjonalny wtedy jak ja mam zwykły. Bo nigdy nie zachowuje się tak wkurzająco jak właśnie w mój okres. I to naprawdę nie chodzi o to że ja jestem rozdrażniona tylko on jest inny🤷‍♀️ i doszłam do tego przez to, że po naszych 8 latach znajomości mamy jakieś porozumienie duchowe, np zaczynam o czymś myśleć ale się nie odzywam a on w tym czasie zaczyna ten sam temat!!! Więc skoro możemy mieć ustawione fale mózgowe to pewnie fale hormonalne też 😄
Ej z tym myśleniem to też tak mamy :D nie wiem, nawet ostatnio myślałam, że może by trawę skosil wtedy i wtedy i 2 sekundy później mówi "a może bym we wtorek skosil tą trawę..." :D
 
@Alabama89 daj znać jak pierwszy dzień w pracy :)
Póki co dotarłam, mieliśmy lekki poślizg czasowy i tym sposobem przebierałam się i malowałam w aucie bo było mi już szkoda czasu żeby jechać jeszcze do mieszkania 😂
Na mailu mam 820 nieodczytanych wiadomości. Ale na szczęście idąc do swojego biura (którego mnie nikt nie pozbawił a nad tym również się zastanawiałam:D) nikogo nie spotkałam. Zgodnie z Waszymi sugestiami - jestem odjebana jak stóż w Boże ciało 😂 tak aktualnie to nawet nie wiem od czego zacząć. Najchętniej od kawy ale wtedy mogę kogoś spotkać. Ale jestem dziś odważna i dobrze naładowana! Wiec chyba jednak ide po kawę ;)
 
Póki co dotarłam, mieliśmy lekki poślizg czasowy i tym sposobem przebierałam się i malowałam w aucie bo było mi już szkoda czasu żeby jechać jeszcze do mieszkania 😂
Na mailu mam 820 nieodczytanych wiadomości. Ale na szczęście idąc do swojego biura (którego mnie nikt nie pozbawił a nad tym również się zastanawiałam:D) nikogo nie spotkałam. Zgodnie z Waszymi sugestiami - jestem odjebana jak stóż w Boże ciało 😂 tak aktualnie to nawet nie wiem od czego zacząć. Najchętniej od kawy ale wtedy mogę kogoś spotkać. Ale jestem dziś odważna i dobrze naładowana! Wiec chyba jednak ide po kawę ;)
Smigaj po kawę, bo do takiej lektury jest niezbędna 😅
 
Póki co dotarłam, mieliśmy lekki poślizg czasowy i tym sposobem przebierałam się i malowałam w aucie bo było mi już szkoda czasu żeby jechać jeszcze do mieszkania 😂
Na mailu mam 820 nieodczytanych wiadomości. Ale na szczęście idąc do swojego biura (którego mnie nikt nie pozbawił a nad tym również się zastanawiałam:D) nikogo nie spotkałam. Zgodnie z Waszymi sugestiami - jestem odjebana jak stóż w Boże ciało 😂 tak aktualnie to nawet nie wiem od czego zacząć. Najchętniej od kawy ale wtedy mogę kogoś spotkać. Ale jestem dziś odważna i dobrze naładowana! Wiec chyba jednak ide po kawę ;)
Smacznej kawusi ❤️
 
Ja to w ogóle mam taką teorie że mój stary ma okres emocjonalny wtedy jak ja mam zwykły. Bo nigdy nie zachowuje się tak wkurzająco jak właśnie w mój okres. I to naprawdę nie chodzi o to że ja jestem rozdrażniona tylko on jest inny🤷‍♀️ i doszłam do tego przez to, że po naszych 8 latach znajomości mamy jakieś porozumienie duchowe, np zaczynam o czymś myśleć ale się nie odzywam a on w tym czasie zaczyna ten sam temat!!! Więc skoro możemy mieć ustawione fale mózgowe to pewnie fale hormonalne też 😄
Jeju jakie to prawdziwe, nigdy o tym nie mówię, co by mnie za wariatkę nie uznali ale my z mężem też czujemy taką więź. Do tego stopnia, że czasem potrafimy do siebie dzwonić w tym samym czasie 😳 mamy ochotę na te same posiłki w danych okolicznościach, dniach i w ogóle jestem mega szczęściarą, że go mam. Wystarczy krótki look i bez słów wiemy o co kaman 🙃
Ps. I zdradzę Wam sekret, my zawsze walimy prosto z mostu, nie używamy słów "domyśl się "- never ever.
 
reklama
O nie, to moj kocha ten samochód chyba bardziej niz mnie wiec napewno by zauwazyl :D
Mój swoją mazdę chyba też :D
Testujące prosze o rychłe info jak sytuacja
Melduję biel, ale jeszcze kilka dni mam także na lajcie podchodzę :)
A i oczywiście jakiś dziad robił imbę, że się wpycham w kolejkę :D kocham

@LaLaLaKoala na szczęście to był drugi więc jeszcze tylko raz 🙈
Ooo tak, zawsze ta awanti jak się wchodzi przed innymi, ja ostatnio miałam kilka powodów, a to byłam w ciąży, a to krzywa, a to badanie prolaktyny z obciążeniem. A jedno labo przy szpitalu to ma 3 różne kolejki, jedna na NFZ, druga dla płatnych(wchodzi się co 2 osoba) i trzecie że skierowaniem od lekarza zakładowego (wchodzi się co 3osoby) i ostatnio byłam w tej trzeciej grupie, matko jak ludzie się wpychali, przepuściłam 5 bo bym nie miała siły przebicia w tym tłumie :D
Ja ostatnio gdzieś w necie czytałam opowieść, jak to stała kolejka ludzi do paczkomatu, a ziomek sobie otworzył skrytkę aplikacją i też mu zrobił dziad awanti, ze się wpycha xD
O matko, HIT!!! 😂
To ja mam więcej przygód ale może też dlatego, że prawo jazdy już jakiś czas.
Kiedyś wieczorem podjechałam na stację po piwo. Nie tankowałam więc zaparkowałam przed samym wejściem Kupiłam piwo i wychodze ze stacji a auto stoi w innym miejscu. Myśle sobie, ale ja chyba tu nie parkowałam 🤷‍♀️ no ale podchodzę i otwieram pilotem a tu nie działa. No to mówię baterie poszły i próbuję kluczykiem. Też nie działa. Patrzę a to nie moje auto bo fotelik dziecięcy w środku.. I mówie ku...a w 3 minuty mi auto ukradli.. No i się rozglądam po tej stacji i widze moje auto 20 metrów dalej w choinkach 😂😂 Zapomniałam zaciągnać ręcznego i się stoczył na szczęście pomiędzy dystrybutorami 😂 i się tylko lekko porysował 🙈
My u teściów parkujemy po drugiej str ulicy na parkingu biedronki. I raz przyszła koleżanka do szwagierka i mówi, wiecie co, jakiś samochód się stoczył na parkingu biedry i stoi w połowie na tej drodze wewnętrznej 😂 a ja tak eeee... A jaki miał kolor? Popędziłam w te pędy bo okazało się że to mój 😂 od tamtej pory zawsze zaciągam już ręczny 😂
Ja to w ogóle mam taką teorie że mój stary ma okres emocjonalny wtedy jak ja mam zwykły. Bo nigdy nie zachowuje się tak wkurzająco jak właśnie w mój okres. I to naprawdę nie chodzi o to że ja jestem rozdrażniona tylko on jest inny🤷‍♀️ i doszłam do tego przez to, że po naszych 8 latach znajomości mamy jakieś porozumienie duchowe, np zaczynam o czymś myśleć ale się nie odzywam a on w tym czasie zaczyna ten sam temat!!! Więc skoro możemy mieć ustawione fale mózgowe to pewnie fale hormonalne też 😄
Mój też! A najbardziej jak wracam po pracy rano do domu, zmęczona i wogóle. A ten ZAWSZE ma taki czepliwy humor jakby specjalnie chciał mnie z rana wkur i się sprzeczamy, a mnie to wprowadza w taki humor że resztę dnia mam zjeb**ą. Wczoraj było to samo! Mówię no pięknie, znów się będziemy kłócić (prawie ciągle od miesiąca) i znów zepsuty humor na resztę dnia. Ale wyjątkowo pierwszy raz przeprosił niedługo po śniadaniu 😊 Bo mówi że on z rana głodny to zły. A ja zmęczona to nie mogę być zła? :p No ale mu szybko wybaczyłam, niech się uczy że tak ma być na przyszłość 😀
 
Do góry