reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Moim zdaniem takie zachowanie wprowadziło haos i mózg się pogubił. Jakbyś pomalowała jednym spokojnym kolorem to mózg i cała reszta byłaby spokojna i skupiłaby się na zapłodnieniu.
A tak to masz co masz 😃
to bardzo trafna teoria, której będę się trzymać 😂 w ogóle rozmowa moja i starego sprzed chwili:
Stary: Masz już za duże cycki
Ja: Nie, włożyłam za małą koszulkę
Stary: Pokaż bez
Ja: podnoszę koszulkę
Stary: i tak masz za duże
😂😂😂😂😂😂
 
Wracam po monitoringu. 17 dc. Pęcherzyk prawie 40mm więc już mianowany torbielą.
Od dziś duphaston przez 10 dni na wywołanie okresu.
Mojej ginekolog powoli kończą się możliwości, a mi siły.
Zaproponowała mi ostatni cykl stymulacji tym razem gonadotropinami plus arthroteciem (nie wiem czy dobrze pamiętam) na pęknięcie. Podobno podaje się 3 tabletki doodbytniczo żeby wywolac jakieś turbo pęknięcie.
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie chętnie posłucham bo muszę w ciągu 10 dni podjąć decyzję czy chce mieć jeszcze jeden stymulowany cykl
 
Cześć
U mnie dziś 27 dc, niby czekam na okres, cały poprzedni tydzień miałam słaby humor, przez dwa dni bolące sutki, osuszało się na dole, a więc czekam. Coś mnie jednak naszło, żeby dziś zrobić sikacza (pojawiło się więcej śluzu) i okazało się, że całkowicie się rozbroiłam z zapasów testów. Miałam sobie zamówić kolejne pinki, ale otworzyłam stronę na allegro i nawet mi się nie chce ich kupić, chociaż teoretycznie to żaden wysiłek. Totalne zniechęcenie. Doszłam chyba do tego momentu, kiedy nawet sama siebie nie umiem oszukać.
 
Mój nastrój się zmienił. Z wkurzenia przeszło w płacz. Nie mam siły. Dostałam antybiotyk wiec tydzień z głowy, nastepny tydzień prwnie wypada odczekać zanim zrobi się te badania immunologiczne. Potem miesiąc czekania na wyniki, potem czekanie na konsultacje. Trochę mnie to przeraża. Rozumiem, ze jak nic nie wyjdzie w tych badaniach to będziemy próbować innych badań. I czy w ogóle jest coś z komórkami jest nie tak to można wziąć leki i starać się naturalnie czy tylko in vitro ? Ku.. nie wiem nic 😰
 
😱😱😱 mam nadzieję że chodzi o pęknięcie pęcherzyka a nie innej rzeczy ... a tak serio to nie wiem... Ja bym pewnie poczytała i spróbowała... chyba nic nie tracisz probujac, nie?
poza tym, że czas, pieniądze, zdrowie psychiczne i dni wolne w pracy to nic 😂
Nie wiem czy jestem psychicznie na to gotowa. Lekarka uprzedziła mnie też, że taka stymulacji będzie wymagała częstego usg. Najpewniej co 2 dni więc nie wiem czy mam w sobie jeszcze tyle siły. Pewnie rok temu bym leciała na skrzydłach, teraz po prostu nie wiem czy mi się chce. Chętnie bym posłuchała czyichś wrażeń o tej stymulacji może by mi było łatwiej podjąć decyzję
 
poza tym, że czas, pieniądze, zdrowie psychiczne i dni wolne w pracy to nic 😂
Nie wiem czy jestem psychicznie na to gotowa. Lekarka uprzedziła mnie też, że taka stymulacji będzie wymagała częstego usg. Najpewniej co 2 dni więc nie wiem czy mam w sobie jeszcze tyle siły. Pewnie rok temu bym leciała na skrzydłach, teraz po prostu nie wiem czy mi się chce. Chętnie bym posłuchała czyichś wrażeń o tej stymulacji może by mi było łatwiej podjąć decyzję
A gdybyś się nie zdecydowała, to jakie realne opcje pozostają?
 
reklama
Do góry