reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Dziwne rzeczy dzieją się ze mną na clo. Ból podbrzusza na owu zaczął się już trzy dni temu, dwa dni temu był śluz płodny, a test owulacyjny dopiero dzisiaj rano był prawie pozytywny. Oczywiście podbrzusze napieprza mnie cały czas 🙄
W każdym bądź razie zdecydowałam, że to mój ostatni cykl z clo. Od następnego robię przerwę. Za bardzo waga mi skoczyła, muszę coś z tym zrobić. Tym samym wróciłam do leku na cukier, który nie powinien być stosowany nawet podczas starań o dziecko. Także na jakieś pół roku zamykam temat stymulacji clo i starań jako takich. Daje na luz, co ma być to będzie. W międzyczasie mój partner chce porobić badania.
Wam życzę owocnych starań, a sobie żeby zamierzona półroczna przerwa zaowocowała efektami na jakich mi zależy. Buziaki
 
reklama
U mnie tak : pierwszy raz cieszę się że jest okres, pierwszy raz smutno mi że na teście ciazowym są dwie kreski (druga słaba ale jest czyli jeszcze hormon krąży w organizmie) Przyszły wyniki badań genetycznych, synek mial triploidię czyli bez szans na przeżycie, większość umiera przed porodem lub nie przeżywa porodu. Mogło być tak że dwa plemniki jednocześnie zaplodnily komórkę jajowa i temu ta triploidia. Jutro mam wizytę to więcej się dowiem bo wujek google tyle mi powiedział ale nie mieliśmy wpływu na taki układ chromosomów i raczej drugi raz się to nie powtórzy więc to są dobre wiadomości. Bo już się bałam że mogłam jednak iść na L4 jak lekarz proponował, że może za często dzieci starsze nosilam w ciąży itp.
Co do umowy w pracy jeszcze nie wiem czy mi przedłuża, zapytam po świętach jakie mają plany bo nie ukrywam że od tego będzie zależeć kiedy znów się będziemy starać. Jak nie przedłuża to jestem gotowa starać się jeszcze w tym cyklu o ile lekarz będzie przychylny. Młodsza już nie będę 😉
 
Dziwne rzeczy dzieją się ze mną na clo. Ból podbrzusza na owu zaczął się już trzy dni temu, dwa dni temu był śluz płodny, a test owulacyjny dopiero dzisiaj rano był prawie pozytywny. Oczywiście podbrzusze napieprza mnie cały czas 🙄
W każdym bądź razie zdecydowałam, że to mój ostatni cykl z clo. Od następnego robię przerwę. Za bardzo waga mi skoczyła, muszę coś z tym zrobić. Tym samym wróciłam do leku na cukier, który nie powinien być stosowany nawet podczas starań o dziecko. Także na jakieś pół roku zamykam temat stymulacji clo i starań jako takich. Daje na luz, co ma być to będzie. W międzyczasie mój partner chce porobić badania.
Wam życzę owocnych starań, a sobie żeby zamierzona półroczna przerwa zaowocowała efektami na jakich mi zależy. Buziaki
Na mnie clo nie działał i dostałam Letrozol , mam dzięki niemu dwójkę zdrowych dzieci. Może u Ciebie tez się sprawdzi ;-) Nie miałam po nim żadnych skutków ubocznych. Być może mi lekarz też każe czekać 6 miesięcy po poronieniu to może spotkamy się tu na jesień z pozytywnym testem 😃
 
Pęcherzyk 16mm z tego co pamiętam.
Teraz to już zgłupiałam… wszędzie piszą że powinno się testować najwcześniej w 1 dzień okresu, ewentualnie jakieś 3 dni przed. Ja mam regularne, 28 - dniowe cykle więc wychodzi na to że powinnam dostać @ 22.04 a i tak wtedy kreska mogłaby wyjsc niewidoczna. Nie mam jeszcze dużego doświadczenia a wczorajszy test robiłam Facelle… teraz już wiem, tylko i wyłącznie Pink 🙈
generalnie ilość dni do okresu nir ma absolutnie żadnego znaczenia co do daty testowania. Jak ja mam zawsze cykle 35 dni a raz miałam 47 to w 35 dniu gdybym zrobiła test nie miałby żadnej szansy wyjsc bo wtedy miała dopiero owulacje. Do zagnieżdżenia dochodzi pomiędzy 6 a 12 dniem po owulacji. W większości przypadków po 10 dniu mówi się już o późnym zagnieżdżeniu, które zdecydowanie zwiększa szansę na poronienie. Beta do takiej widoczne na teście rośnie w maksymalnie 2 doby, ale nauczona doświadczeniem wiem, że testy pokazują cienie nawet przy becie poniżej 2 więc uważam, że dla każdej z nas (miloscniczek poszukiwania cienia) dostrzeżenie takiego bladziocha to bułka z masłem
 
A i jak 5.04 pęcherzyk był 16 mm to na 99% nie było wtedy owulacji bo to po prostu za mały pęcherzyk. Obstawialabym owu najwcześniej 7.04 ale bardziej 8-9 w to by znaczyło, że jesteś bardzo krótko po owu
 
Pęcherzyk 16mm z tego co pamiętam.
Teraz to już zgłupiałam… wszędzie piszą że powinno się testować najwcześniej w 1 dzień okresu, ewentualnie jakieś 3 dni przed. Ja mam regularne, 28 - dniowe cykle więc wychodzi na to że powinnam dostać @ 22.04 a i tak wtedy kreska mogłaby wyjsc niewidoczna. Nie mam jeszcze dużego doświadczenia a wczorajszy test robiłam Facelle… teraz już wiem, tylko i wyłącznie Pink 🙈
Myślę, że owulacje miałaś dopiero kilka dni po tym USG. I okres o ile przyjdzie to może być w terminie w takim razie czyli 22.04. 😉
 
U mnie dziś 9dc, mokro w gaciach i podbrzusze mnie ciągnie jak nie wiem 🤣 Jak będę miała takie bóle owulacyjne do samej owulacji, albo jeszcze po to chyba zejdę 😝 Po cholerę tak szybko mnie męczy? No ja nie wiem... 😂
 
U mnie dziś 9dc, mokro w gaciach i podbrzusze mnie ciągnie jak nie wiem 🤣 Jak będę miała takie bóle owulacyjne do samej owulacji, albo jeszcze po to chyba zejdę 😝 Po cholerę tak szybko mnie męczy? No ja nie wiem... 😂
mnie tez dzisiaj ciągnie lewa strona, śluzu już trochę więcej aż po pracy zrobiła owulaka, ale blado. Też mnie jakoś szybko wzięło bo tak samo mam 9 dc dzisiaj. No i już kolejny miesiąc przed płodnymi mam z moim ciche dni! Szlag mnie trafia po prostu i krew zalewa 😢
 
Ja właśnie siedzę w kolejce do nowego lekarza z kliniki, miałam wejść o 17:20 a tu o 17:45 jeszcze dwie osoby przede mną 🤦🏻‍♀️ Gdyby nie to, ze już zapłaciłam ponad dwie stowy za tę wizytę i stary mi suszy głowę, ze mam się pozytywnie nastawić 🙄 to już dawno bym stad wyszła.
 
reklama
Ja właśnie siedzę w kolejce do nowego lekarza z kliniki, miałam wejść o 17:20 a tu o 17:45 jeszcze dwie osoby przede mną 🤦🏻‍♀️ Gdyby nie to, ze już zapłaciłam ponad dwie stowy za tę wizytę i stary mi suszy głowę, ze mam się pozytywnie nastawić 🙄 to już dawno bym stad wyszła.
.
 
Ostatnia edycja:
Do góry