reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Mój wujek przyjmował na noclegi turystów i jeden taki koleś mu się żalił że od wielu lat się starają i nie mogą zrobić dziecka. Na to mój wujek jajcarz na miejscu wymyślił pomysł i powiedział mu że to trzeba iść do lasu przy torach i wytrysk musi być jak pojedzie pociąg bo wtedy plemniki się wystrasza i trafia do celu. Niby kiepski żart ale w następne wakacje przyjechali w trójkę z butelka szampana i dziekowali wujkowi za super skuteczną poradę 🤣 To było dawno temu ale zawsze sobie to przypominam jak się staramy z mężem i mu mówię że trzeba isc do lasu koło torów na szybki numerek 😄
 
Mój wujek przyjmował na noclegi turystów i jeden taki koleś mu się żalił że od wielu lat się starają i nie mogą zrobić dziecka. Na to mój wujek jajcarz na miejscu wymyślił pomysł i powiedział mu że to trzeba iść do lasu przy torach i wytrysk musi być jak pojedzie pociąg bo wtedy plemniki się wystrasza i trafia do celu. Niby kiepski żart ale w następne wakacje przyjechali w trójkę z butelka szampana i dziekowali wujkowi za super skuteczną poradę 🤣 To było dawno temu ale zawsze sobie to przypominam jak się staramy z mężem i mu mówię że trzeba isc do lasu koło torów na szybki numerek 😄
Hehe dobre
 
Nie wiem czy był ten temat na wątku ale chciałam zapytać czy szczepiłyście się na covid? Miałyście potem jakieś zmiany w cyklu? Nie chcę uruchamiać lawiny komentarzy na plus lub anty.. po prostu pytam, ja osobiście przyjęłam drugą dawkę dwa dni przed pozytywnym testem( jeszcze nie byłam zafiksowana jak teraz bo to był 1cs) i poroniłam...wiem, że to mogło nie mieć żadnego wpływu ale ciekawa jestem Waszych opinii po prostu. Teraz cały czas zastanawiam się nad 3 dawką stąd pytanie
 
reklama
Pierwszą dawkę przyjęłam we wczesnej ciąży nie wiedząc, że w niej jestem.
Poroniłam.
Drugą dawkę przyjęłam 2 tyg. Po zabiegu.
Okres przyszedł tak jak zawsze.. żadnych odchyleń.
Nie wiążę tych faktów ze sobą.
 
Do góry