reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

a myślałaś o zmianie lekarza, albo chociaż konsultacji z innym? Bo generalnie morfo 5% to dobry wynik ponad normę. A jaki ten ruch? No ja uważam, że czas przed poronieniem to też czas starań. Gdyby mi lekarz zerował licznik po każdym poronieniu to teraz bym musiała mówić, że staram sie 3 msc a nie 3 lata 😅
no właśnie a ja staram się można powiedzieć 4 rok. Ponad dwa lata nim w ogole zaszłam ale wtedy nie byłam taka nakręcona jak jestem obecnie po poronieniu. No dlatego ide 11 teraz do nowego. I jak juz mi napisałaś nie stresuje sie że byc może będę w trakcie @ a to jest bardzo możliwe.
No i w tą ciążę co zaszlam to mój miał tylko 1 % prawidłowych i się udało.
 

Załączniki

  • bf2d29f7-4ee8-40a3-bd9a-e800042d5231.jpg
    bf2d29f7-4ee8-40a3-bd9a-e800042d5231.jpg
    41,1 KB · Wyświetleń: 54
reklama
no właśnie a ja staram się można powiedzieć 4 rok. Ponad dwa lata nim w ogole zaszłam ale wtedy nie byłam taka nakręcona jak jestem obecnie po poronieniu. No dlatego ide 11 teraz do nowego. I jak juz mi napisałaś nie stresuje sie że byc może będę w trakcie @ a to jest bardzo możliwe.
No i w tą ciążę co zaszlam to mój miał tylko 1 % prawidłowych i się udało.
mój stary ma 1% morfo. Ale ilość plemników na normę 15mln/ml wynosi 184mln, a w ejakulacie ponad 300 wiec tez powiedzieli ze nie mamy nic z tym robić. Mój mąż uparcie dietę wprowadził, zobaczymy…
 
no właśnie a ja staram się można powiedzieć 4 rok. Ponad dwa lata nim w ogole zaszłam ale wtedy nie byłam taka nakręcona jak jestem obecnie po poronieniu. No dlatego ide 11 teraz do nowego. I jak juz mi napisałaś nie stresuje sie że byc może będę w trakcie @ a to jest bardzo możliwe.
No i w tą ciążę co zaszlam to mój miał tylko 1 % prawidłowych i się udało.
te wyniki co dodałaś są super, natomiast słabe plemniki mogą być powodem wczesnych poronień
 
mój stary ma 1% morfo. Ale ilość plemników na normę 15mln/ml wynosi 184mln, a w ejakulacie ponad 300 wiec tez powiedzieli ze nie mamy nic z tym robić. Mój mąż uparcie dietę wprowadził, zobaczymy…
ja mojego trochę pilnowałam ale to bez sensu. Ciągle tylko kłótnie. Teraz zre co chce i wkurwiam się, kupił suple i znowu nie łyka a ja przestałam przypominać. Teraz już się nie odzywam, nie wiem może kiedyś dorośnie. A jak nie to nie widzę dalej sensu ciągnięcia tego. Dla niego argumentem że nie trzeba się zdrowo odżywiać by poprawić wyniki jest fakt że ma tyłu kolegów którzy piją pala żrą na mieście same świństwa i dzieci mają. A on nie pije nie pali, najgorzej nie je tylko dzieci nie moze mieć! 😢
 
jak mam to wytłumaczyć mojemu mężowi ze jego zdrowie też ma wplyw na rozwój ciąży?!
Sam musi to zrozumieć. Za większość wczesnych poronień odpowiadają wady genetyczne płodu, a te mogą być zarówno wynikiem losowej wady w trakcie podziału jak i uszkodzonym DNA plemnika. Oczywiście z obniżonymi parametrami nasienia można spłodzić zdrowe dziecko tak jak z super nasieniem można spłodzić chore. Natomiast tylko od nas zależy czy zminimalizujemy ryzyko czy je zwiększymy. Wiem, że każdy do walki o ciążę musi dojrzeć sam. Mój Stary nigdy nie przeszkadzał w staraniach, ale też nigdy przesadnie się nie angażował. Aż do niedawna. Chyba sam wreszcie zapragnął dziecka az tak bardzo, że grzecznie je suple chociaż nie musi, angażuje się w seks ze zdwojoną siłą, pyta o owulacje, wyniki usg itp. Ale zajęło nam to bardzo dużo czasu i rozmów
 
reklama
Do góry