Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 628
Tiauwodzić zawsze warto, zdrowo dla związku![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tiauwodzić zawsze warto, zdrowo dla związku![]()
no, to nic straconego. Robisz te owulaki?w sumie ma na to jakieś 8 dni![]()
Czekam aż przyjdąno, to nic straconego. Robisz te owulaki?
2 pierwsze ciąże były z innym partnerem, przyznam, że miałam siano głowie jeszcze i nie dociekałam co mogło być przyczyną.O matko! Strasznie mi przykro, ze tyl przeszłaśCzy diagnozowałaś co jest przyczyną poronień?
Jakie jeszcze badania zrobiliście?
PS. jesteś moją rówieśniczką![]()
To ja tu proszę o wsparcie @Zazuu która się zna jak mało kto i podpowie, jakie badanie możnaby zrobić w takiej sytuacji.2 pierwsze ciąże były z innym partnerem, przyznam, że miałam siano głowie jeszcze i nie dociekałam co mogło być przyczyną.
Ta 3 ciąża była długo wyczekiwana z obecnym partnerem, nasienie partnera było kiepskie więc podeszliśmy do 3 prób inseminacji i klapa. 1 próba in vitro i suksem, którym cieszyłam się 18 tygodni. U mnie nic nie znaleźli, a odnośnie synka niczego się nie dowiedziałam, bo jakieś zamieszanie wyszło, że nie oddali go na podstawowe badaniai było już za późno aby cokolwiek zrobić
![]()
ja z kolei mam narazie czerwoną kartkę. Też idę na ławkęJestem, ale mi się mąż rozchorował wiec już się moszcze na ławce ;D
Życzę ci żebyś nie musiała długo zajmować miejsca :*ja z kolei mam narazie czerwoną kartkę. Też idę na ławkę![]()
tzn. ja tam tylko na chwilę, żeby dziewczynom było raźniej. Wiem, że u nich jest inna sytuacja. Tak mi się skojarzyło i napisałam z tą kartka. Sorki nie sprecyzowałam się jasno. Czerwona kartka to tylko chwilowa przerwa, zebranie myśli = miesięczka. Jeszcze nie wykorzystałam wszystkich możliwości. Więc jeszcze będę próbować, mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Co prawda z planem B, ale mam już w głowie plan C. Także działamy.Życzę ci żebyś nie musiała długo zajmować miejsca :*