reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Ja tydzień temu byłam na spotkaniu z przyjaciółmi, każda ma już dzieci, a dwie są w kolejnych ciążach z terminami na wrzesień... Cieszę się, że jednej się w końcu udało bo długo czekali, 2 poronienia samoistne. Więc daje mi nadzieje że i ja się doczekam. Też dziś spadek formy, kręgosłup boli od wczoraj, biust też dokucza a @ dopiero na sobotę a tu już wszystko dokucza.
 
reklama
Hey mam do Was pytanie... Tydzień temu poczułam dość silny ból jajnika i w sumie do czwartku nawracał o intensywności i nasileniu irytującym - można było normalnie funkcjonować... Był to 13 DC (owulację na monitoringach miewałam od 13-16 DC) ale teraz monitoringu nie robiłam z powodu zawieszenia starań o dziecko (planuje zmienić pracę). Może brzmi to normalnie ale ja nigdy ale to nigdy nie czuję owulacji nie mam bolu i dziś 7 dni po bólu zrobiłam progesteron 12,65... Niestety wcześniej nie robiłam badań w takim czasie... I moje pytanie do dziewczyn które miały już z tym styczność... Czy ten wynik może świadczyć o owulacji? Czy jednak nie bardzo i lepiej lecieć do gin z tym bólem...? Lekko mnie to zestresowało 🙁
 
Hey mam do Was pytanie... Tydzień temu poczułam dość silny ból jajnika i w sumie do czwartku nawracał o intensywności i nasileniu irytującym - można było normalnie funkcjonować... Był to 13 DC (owulację na monitoringach miewałam od 13-16 DC) ale teraz monitoringu nie robiłam z powodu zawieszenia starań o dziecko (planuje zmienić pracę). Może brzmi to normalnie ale ja nigdy ale to nigdy nie czuję owulacji nie mam bolu i dziś 7 dni po bólu zrobiłam progesteron 12,65... Niestety wcześniej nie robiłam badań w takim czasie... I moje pytanie do dziewczyn które miały już z tym styczność... Czy ten wynik może świadczyć o owulacji? Czy jednak nie bardzo i lepiej lecieć do gin z tym bólem...? Lekko mnie to zestresowało 🙁
Ja jak mialam stymulowana owulacje zastrzykiem Ovitrelle to odczuwałam dość silny bol jajnika. Teraz jak nie mam zastrzyków to czasem właśnie w "terminie owulacji" pojawia się bo lekki. Wg mnie to nic poważnego;)
 
U mnie dziś 20 mm pęcherzyk, ale pewnie nic z tego nie będzie, bo mąż od wczoraj źle się czuje, więc starań pewnie nie będzie... :(
 
Cześć dziewczyny! U mnie cisza, nic się nie dzieje, jedynie leciuteńko cycki bolą po bokach, ale tylko jak nacisnę 😝 Jestem coraz to bardziej przekonana, że @ przyjdzie, a już nie dużo do terminu zostało, bo powinna pojawić się w sobotę 😉 A u Was? Jak nastawienia? 😁
 
reklama
Jeżeli skok był 03.08 to raczej miesiączka będzie szybciej niż 22.08 (wtedy faza lutealna miałaby 19 dni, a prawidłowa to max 16). Pytanie tylko, czy faktycznie wtedy był skok i czy prawidłowo mierzysz.

Testy owu nie zawsze muszą pokazać pik. Może być słaby lub krótki i jak nie zrobisz o "odpowiedniej" porze to po prostu piku nie wychwycisz. Ja bym na Twoim miejscu jutro z rana zatestowała.
Tak przedstawia się wykres, nie wiem czy coś może być na rzeczy 🤔
 

Załączniki

  • Screenshot_20210816-172812_Get Baby.jpg
    Screenshot_20210816-172812_Get Baby.jpg
    98,4 KB · Wyświetleń: 60
Do góry