reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Jestem po wizycie. Owulacja była, endometrium 12mm. Starania były, więc czekamy [emoji1696]

To jednak była moja ostatnia wizyta u tego lekarza. Od początku mi nie pasował, dziś dałam mu ostatnią szansę, ale mam te same odczucia co zawsze. Widzę, że podchodzi taśmowo do mnie, nie interesuje go, co mam do powiedzenia oraz wydaje się zły, kiedy zadaję mu pytania. Do tego robi niesmaczne komentarze [emoji849]
W mojej pracy mam codziennie styczność z sytuacjami, w których lekarze zaszkodzili swoim działaniem pacjentom i wiem aż za dobrze, że nie należy bezgranicznie im ufać. Tutaj czuję, że mogłoby być podobnie. Zgłoszę się zatem do kogoś nowego.
 
reklama
Cześć dziewczyny! Ileż tu się wydarzyło póki byłam na urlopie. Ile pięknych kresek i historii, które dają wiarę i nadzieję, że każdej się w końcu uda. Ogromne gratulacje! 1U mnie, jak już kiedyś pisałam, w poprzednim cyklu był biochem. W tym powinna juz być owulacja, a nie czuję nic, więc pewnie cykl bezowulacyjny. Pod koniec wakacji dojechał mnie mocny stres i zapewne organizm uznał, że to nie jest dobry moment na cokolwiek... zresztą mnie też trudno się skupić na staraniach, kiedy głowa jest mocno przejęta innymi sprawami. Zatem ten cykl pewnie odpuścimy, ale nie porzucam starań i dalej będę tu zaglądać i pisać czasem co u mnie.
Pisz nam tu koniecznie co u ciebie. Mam nadzieję, że owu się tylko przesunie i jeszcze "będą z tego dzieci" [emoji1696][emoji173]
 
Wynik świadczy o przebytej owulacji.
Hey mam do Was pytanie... Tydzień temu poczułam dość silny ból jajnika i w sumie do czwartku nawracał o intensywności i nasileniu irytującym - można było normalnie funkcjonować... Był to 13 DC (owulację na monitoringach miewałam od 13-16 DC) ale teraz monitoringu nie robiłam z powodu zawieszenia starań o dziecko (planuje zmienić pracę). Może brzmi to normalnie ale ja nigdy ale to nigdy nie czuję owulacji nie mam bolu i dziś 7 dni po bólu zrobiłam progesteron 12,65... Niestety wcześniej nie robiłam badań w takim czasie... I moje pytanie do dziewczyn które miały już z tym styczność... Czy ten wynik może świadczyć o owulacji? Czy jednak nie bardzo i lepiej lecieć do gin z tym bólem...? Lekko mnie to zestresowało [emoji853]
 
Po prostu skróciła Ci fazę folikularną. Między innymi po to się bierze miovelie żeby pęcherzyki szybciej dojrzewały i bylu lepszej jakości.
Dziewczyny, myślicie że miovelia zwykła mogła mi zaburzyć długość fazy lutealnej? Zwykle cykle mam 25-27 dni, w tym brałam miovelie, w 13 dniu pik owulacyjny, a 10dpo zjazd temperatury.. Liczyłam, że może dip implantacyjny, a tu na drugi dzień jeszcze większy zjazd i @.. To od ponad pół roku mój najkrótszy cykl i tak się zastanawiam czy to może być właśnie kwestia zastosowania mioveli [emoji2368] chyba sobie w przyszłym tygodniu badania hormonów zrobięZobacz załącznik 1306306
 
ladny pęcherzyk, az szkoda marnować😅
Moze cos sie jednak uda🤞🏼

Mnie chyba bierze jakies choróbsko🙄 boli mnie krzyz, zoladek przykleja sie do żeber 😬 chyba moj helikobakter daje o sobie znac.
Dzis 8dpo wiec spokojnie czekam na rozwoj
Właśnie aż szkoda go zmarnować, no ale cóż, czasem tak wychodzi..

Kiedy zamierzasz testować? ☺️
 
Cześć ja też wracam na to forum, Mój Maluch ma ponad 3,5 roku. Chcemy się starać o drugie, jak się przygotować? Jakie witaminy brać? Jak to jest z żelami intymnymi np. Unimil Natural? Pomagają czy utrudniają zajść w ciąże?

Nie wiem jak ten żel, nie znam go i nie sprawdzałam składu, ale zaleca się używać tych bezpiecznych dla plemników, jeśli jest konieczność zastosowania jakiegoś żelu. Moim zdaniem ani nie pomagają, ani nie szkodzą (te typu FertilSafe) - po prostu nie zabijają plemników jak większość ogólnodostępnych lubrykantow.
 
Już jakiś czas obserwuję to forum i stwierdziłam, że czas się przywitać w gronie staraczek, bo i ja wpisuję się w ten profil. Dodam tylko, że jestem pod ogromnym wrażeniem Waszej wiedzy i zaangażowania.
Podpowiedzcie, proszę, coś nt. termometrów. Mam taki zwykły, cyfrowy. Ale czy są jakieś termometry do badania temp. "tam"?
 
Appka Premom? Tam czasem źle wykrywa występowanie paska C i T. Ja nieraz ręcznie przesuwam te wskaźniki.
Tak, to ta apka, będę mieć to na uwadze, dzisiaj już robiłam uważniej :)
Patrząc po tym teście to do owu już blisko, może apka po prostu nie wyłapała dobrze. Sama kiedyś zamierzałam jej używać, ale źle mi pokazywała, więc zostałam przy samodzielnej ocenie.
Tak tez mi się wydaje, w środę monitoring więc zobaczymy czy nie oszukuje 😛
ja też miałam podobny jako low (robiony o 20) i miałam wątpliwości, a na drugi dzień o 14 wyszedł bez wątpienia pozytyw i aplikacja od razu wyłapała pik
Dzisiaj wyszedł mi ciut ciemniejszy :) wg apki właśnie dziś pik :)
Wiesz co. U mnie tak wygląda peak. Owu potwierdzona monitoringiem bo sama nie wiedziałam czy mam parzac na te testy.
Idę w środę do gin to tez to zweryfikuję ;) więcej już w tym cyklu nie będę robić testow, potwierdzilyscie moje przypuszczenia, ze to albo pik albo owu tuz za rogiem ;)
Dzięki! 🤜🏻🤛🏻
 
reklama
Do góry