reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Można oznaczyć. :) Nieważne, czy ktoś jest w wątku czy nie. A my kupiliśmy mieszkanie nowe w deweloperce, odebraliśmy klucze w poniedziałek zeszły i nie mam czasu na nic. 😆 Bo tam remont od zera, bo to goły beton i ściany. Przez tydzień zeszły to oglądanie płytek w sklepach, Castorama, sami gruntowalismy ściany, obklejanie wszystkiego... Teraz gładzie będziemy robić. 🙈 Pewnie z 2 miesiące zanim ogarniemy do stanu używalności...

Gratuluję i oby Wam się fajnie mieszkało, naturalnie z nowym domownikiem w drodze. 😀👍
 
reklama
My zaczęliśmy rok temu budowę i dramat nie ma to jak się budować na odległość 🤦🏻‍♀️ Do tego szału covidowego końca nie widać 🤧
Nasze mieszkanie miało być gotowe do odbioru w październiku 2019 a w grudniu 2020 dopiero zostało oddane do użytku 🤷‍♀️🤣 na szczęście mamy gdzie mieszkać i to tylko mieszkanie jak będziemy jechać do Polski ale wiele osób tułało się nie wiedząc kiedy w końcu skończą 🤦‍♀️ Maskara co covid zrobił ze światem 😞
 
reklama
Cześć dziewczyny. Chętnie dołączę do staraczek. My z mężem rozpoczęliśmy starania w lipcu 2019 roku- miałam 25 lat. W sierpniu 2020 czyli po roku starań (tak naprawdę ok. 9-10 cykli, po drodze przypaletal się torbiel na jajniku i inne przeziębienia) zobaczyliśmy upragnione dwie kreski. Niestety w 7 tygodniu ciąża obumarła. 1 pazdziernika wyszłam że szpitala. Oczyściłam się tabletkami bez zabiegu. 9 października kontrol- wszystko okej. Pierwsza miesiączka po przyszła 13 listopada i od tego czasu cisza. Ok. 20 grudnia miałam plamienie brązowe. Bardzo chciałabym dalej się starać, ale mój cykl totalnie zwiarowal. Oczywiście muszę zapisać się do ginekologa i sprawdzić co i jak, ale na dokładkę zlapalam covid i jestem dopiero dzień po izolacji. Czy któraś z Was jest także po stracie i jej cykl tak szybko nie wrocil do normy?
Ja :( poronienie na koniec czerwca, do dzisiaj cykl się nie uregulował, czasami 26 dni czasami 44 :/ wcześniej jak w zegarku.
 
Do góry