reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Dobry wieczór😁 gratuluję wszystkim ⏸ 😁 apropo tej męskiej suplementacji, to czy jeżeli np M przez miesiąc będzie brał suple i zrobimy badanie nasienia, to to jakoś zaburzy pogląd? Jeżeli wcześniej ich nie robiliśmy?😁 Myślicie, że warto tak to rozegrać?
Z tego co wiem to plemniki potrzebuje około 70 dni żeby " w pełni się ukształtować " sama wyciągnij wnioski
 
reklama
Dobry wieczór😁 gratuluję wszystkim ⏸ 😁 apropo tej męskiej suplementacji, to czy jeżeli np M przez miesiąc będzie brał suple i zrobimy badanie nasienia, to to jakoś zaburzy pogląd? Jeżeli wcześniej ich nie robiliśmy?😁 Myślicie, że warto tak to rozegrać?
nie, plemniki produkują się 3 miesiące i dopiero po takim czasie można wiarygodnie sprawdzić wyniki suplementacji
 
Jeżeli masz wyniki insuliny i glukozy to mozesz sama sprawdzić za pomocą HOMA w jakim zakresie się mieścisz i orientacyjnie bedziesz wiedziała. Natomiast oczywiście wskazana jest interpretacja wyników przez lekarza ☺️
Dzięki nie wiedziałam że tak można właśnie sprawdziłam i wyszło że mam IO , tylko co dalej ?gina mi nie chcE tabletek przepisać tzn metforminy i muszę CZEKAĆ do 5 lutego;(,,,,
 
Ja już dawno przestałam się nakręcać, jednak każda nowa rzecz pojawiająca się po owu, która dotychczas nigdy nie miała miejsca zawsze napawa nadzieją, czy tego chce czy nie. Nadzieja a nakrecanie się to dwie całkiem różne rzeczy dla mnie.
Oczywiście, Twoja sprawa, analizuj „nowe” objawy i niech napawają Cię nadzieją, każda z nas rozgranicza to na swój sposób - na pewno za którymś razem, oby jak najszybciej, te „nowe” objawy wskażą Ci ⏸ i tego Ci życzę ❤️ Ja wole się miło zaskoczyć, bo natura płata różne figle, a z doświadczenia moich koleżanek - oprócz tzw ewentualnie plamienia implantacyjnego pierwszy objaw ciąży to po prostu brak miesiączki 🤷🏻‍♀️
Mam nadzieje, ze niebawem pojawia się tu kolejne ⏸ trzymam kciuki dziewczyny ❤️
 
Dzięki nie wiedziałam że tak można właśnie sprawdziłam i wyszło że mam IO , tylko co dalej ?gina mi nie chcE tabletek przepisać tzn metforminy i muszę CZEKAĆ do 5 lutego;(,,,,
Ja robiłam kilka różnych badań i moja ginekolog zadecydowała sama o wdrożeniu metforminy, chociaż jak później skorzystałam z tego wzoru HOMA, to wyszło mi ze jestem na granicy 🤷🏻‍♀️ Ale mam tez ponoć PCOS i tez na to przepisują lekarze metformine.
A czy możesz skorzystać np. z jakiejś porady telemedycznej?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Oczywiście, Twoja sprawa, analizuj „nowe” objawy i niech napawają Cię nadzieją, każda z nas rozgranicza to na swój sposób - na pewno za którymś razem, oby jak najszybciej, te „nowe” objawy wskażą Ci ⏸ i tego Ci życzę ❤️ Ja wole się miło zaskoczyć, bo natura płata różne figle, a z doświadczenia moich koleżanek - oprócz tzw ewentualnie plamienia implantacyjnego pierwszy objaw ciąży to po prostu brak miesiączki 🤷🏻‍♀️
Mam nadzieje, ze niebawem pojawia się tu kolejne ⏸ trzymam kciuki dziewczyny ❤️
Nie jestem pewna czy da się wyłączyć wszystko odrazu. Ja się staram naprawdę baaaardzo długo i mogę powiedzieć, że miałam 95% objawów ciążowych. Ale i mi zdarzy się inny cykl i pomimo tego, że się nie nakręcam to w myślach nadzieja kiełkuje. Poza tym myślenie to już 50% sukcesu. Z każdym cyklem powinno się zakładać, że się udało. Nie nakręcać i nie testować 2dpo ale myśleć, że się udało I mieć lekką nadzieję - ja nie widzę w tym nic złego... No chyba, że ktoś doszukuje się objawów np w innym zapachu bąka 🤷‍♀️ zakładanie, że się udało I nadzieja to zupełnie coś innego niż nakręcanie się ☺️
A to mnie nazywają tu wredną i nie miłą 😉
 
Alleluja! Przeczytalam wszystko ! Ło matko i córko ile Wy piszecie🙈 niezła książka by z tego wyszła 😅
A tak wogole to cześć, przyszłam się przywitać. Mam nadzieje ze mogę dołączyć 🙏
Jestem po poronieniu 19 grudnia, byłam w 11+4 tc ale okazało się ze serduszko przestało bić w 8+5 tc 😭 obyło się bez zabiegu. Dostałam tabletki do domu i miałam sobie je zaaplikować jak będę gotowa. Także o tyle dobrze ze nie musiałam leżeć w szpitalu. Teraz czekam na pierwsza @ i potem zobaczymy.
 
Nie jestem pewna czy da się wyłączyć wszystko odrazu. Ja się staram naprawdę baaaardzo długo i mogę powiedzieć, że miałam 95% objawów ciążowych. Ale i mi zdarzy się inny cykl i pomimo tego, że się nie nakręcam to w myślach nadzieja kiełkuje. Poza tym myślenie to już 50% sukcesu. Z każdym cyklem powinno się zakładać, że się udało. Nie nakręcać i nie testować 2dpo ale myśleć, że się udało I mieć lekką nadzieję - ja nie widzę w tym nic złego... No chyba, że ktoś doszukuje się objawów np w innym zapachu bąka 🤷‍♀️ zakładanie, że się udało I nadzieja to zupełnie coś innego niż nakręcanie się ☺️
A to mnie nazywają tu wredną i nie miłą 😉
Dziewczyny, ale czy ja gdzieś napisałam ze to jest dokładnie to samo? Nawet z definicji to dwie rożny rzeczy ☺️ Wiec wychillujcie, bo nie miałam nikogo zamiaru urazić, mam inne podejście do tego tematu i wyraziłam swoje zdanie, ale chyba o to chodzi w dyskusji. Każda z nas jest inna, kieruje się czymś innym, ma inne oczekiwania itp itd i to jest w tym wszystkim piękne, gdybyśmy wszystkie były takie same i byśmy myślały tak samo, to świat byłby nudny, a faceci mieliby prze...😁
 
reklama
Tak czytam i czytam i myślę, że bez pozytywnego nastawienia już dawno bym się poddała [emoji2296] nie nakręcam się, ale to właśnie fakt, że jakaś nadzieja jest, że pozytywnie się nastawiam do każdego cyklu itp. sprawia, że w ogóle jeszcze mi się chce starać bo po 2 latach seksu bez zabezpieczenia z obecnym partnerem i po 8 latach (z przerwami na plastry) z poprzednim [emoji2272] już dawno bym wysiadła z tego wagonu.
Poza tym uważam, że myśli przyciągają zdarzenia. Myślę pozytywnie bo chce żeby działy się pozytywne rzeczy, kiedy zaczynam uprawiać czarnowidztwo wszystkie katastrofy napiep*zajął we mnie jak potłuczone [emoji23]
 
Do góry