reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
Pewnie Cię nie pociesze, ale po którymś cyklu z kolei po prostu zrobisz się spokojniejsza [emoji16]
Oczywiście ja mam nadzieję, że nie będzie u Ciebie już żadnego cyklu więcej bo ten będzie szczęśliwie zakończony piękną i zdrową ciążą
Dziewczyny ja sobie chyba nie poradzę z tym stresem, jestem chyba za słaba psychicznie a to dopiero moj pierwszy cykl starań. To wszystko zapewne przez ten duphaston :( co chwile mam zmiany nastrojów. Raz się śmieje a za chwile chce mi się płakać, wszystko mnie boli, czesto mnie mdli, cały czas bym siedziała i sikała jestem senna a dziś nawet zmęczyło mnie rzucanie psu maskotki (siedząc na dywanie).. ciężko mi się śpi bo cały czas myśle czy się udało czy nie.. w dodatku naczytałam się na tych forach ze zajście w ciaze to swoją droga ale potem trzeba ja jeszcze donosić a może być tez tak ze bd to np ciąża pozamaciczna :( obiecuje sobie ze nie będę już nic czytać i się nakręcać ale strasznie się stresuje i najchętniej to bym już chciała dostać tego okresu popłakać i się nie stresować ale niestety muszę jeszcze czekać z tydzień do spodziewającej miesiączki..
 
Pewnie Cię nie pociesze, ale po którymś cyklu z kolei po prostu zrobisz się spokojniejsza [emoji16]
Oczywiście ja mam nadzieję, że nie będzie u Ciebie już żadnego cyklu więcej bo ten będzie szczęśliwie zakończony piękną i zdrową ciążą
Dziękuje 😘 Tobie również tego życzę! Żeby przestało się śnić a zaczęło się przytrafiać‼️
 
Ja dziś mialam piękny sen... robilam test ciążowy i 2 kreski. A co dalej? Obudzil mnie budzik...
ewidentnie proroczy 😄

Apropo snu 🤣🤣 ostatnio miałam sen, że byłam w ciąży. Byliśmy z M u jego rodziców i teściowa pyta czy mamy wózek, mówię, ze kupiliśmy czarny (nigdy nie myślałam o wózku wiec nie wiem skąd się to wzięło 🤣), a ona ze w czarnym to dzieci chowają, a ja jej na to, ze dzieci to w bieli chowają z tego co się orientuje. Ale żeby ten powalony sen nie skończył się tak szybko, to stwierdziła ze ona kupi drugi wózek i ze jak będziemy przyjeżdżać, to to dziecko będzie w tym kolorowym wózku. No i mój M mówi ze ok, a na co ja wyciągam z Torebki!!! Siekierę i odcinam mu głowę. Obudziłam się z tak bijącym sercem, że czułam się jakbym zaraz miała dostać zawału... i niech mi ktoś powie skąd to się bierze XDD
 
To proste! Też bym chłopu łeb upier***iła jakby zamiast ze mną zgodził się z teściowa [emoji2368]
ewidentnie proroczy [emoji1]

Apropo snu [emoji1787][emoji1787] ostatnio miałam sen, że byłam w ciąży. Byliśmy z M u jego rodziców i teściowa pyta czy mamy wózek, mówię, ze kupiliśmy czarny (nigdy nie myślałam o wózku wiec nie wiem skąd się to wzięło [emoji1787]), a ona ze w czarnym to dzieci chowają, a ja jej na to, ze dzieci to w bieli chowają z tego co się orientuje. Ale żeby ten powalony sen nie skończył się tak szybko, to stwierdziła ze ona kupi drugi wózek i ze jak będziemy przyjeżdżać, to to dziecko będzie w tym kolorowym wózku. No i mój M mówi ze ok, a na co ja wyciągam z Torebki!!! Siekierę i odcinam mu głowę. Obudziłam się z tak bijącym sercem, że czułam się jakbym zaraz miała dostać zawału... i niech mi ktoś powie skąd to się bierze XDD
 
reklama
Do góry