Staraczki 2021

[Weronik@29]

Oby nie!
A Ty nie miałaś testować we czwartek?

No miałam ale w ten co będzie w dzień okresu...

 

[Weronik@29]

Może je będzie tak źle , ja trzymam kciuki, mnie w sobotę zaczęło boleć jak na @ a w poniedziałek test pozytywny i hcg dodatnie

Moje gratualcje może i mi sie w końcu poszczęści

 

[Tiruriru1]

Cudowne wieści życzę spokojnych 9 msc . Zobaczymy jak to sie potoczy

Dziękuję co ma być to będzie jestem przygotowana na wszystkie możliwe scenariusze. W czwartek masz dostać @? Nie wiem co mnie podkusiło dzisiaj, aby zrobić test. Szczerze mówiąc czekalam na
Dzień @ żeby ewentualnie potwierdzić lub wykluczyc ciążę. 19 dzień cyklu wydawał mi się zbyt wczesny. A tu bum. Ciekawa jestem jak się potoczy

 

[Tiruriru1]

No miałam ale w ten co będzie w dzień okresu...

Ja bym na Twoim miejscu spróbowała już z testem. A nuż może jednak. Ta cholerna niepewność. Trzymam mocno kciuki!

 

[Weronik@29]

Dziękuję co ma być to będzie jestem przygotowana na wszystkie możliwe scenariusze. W czwartek masz dostać @? Nie wiem co mnie podkusiło dzisiaj, aby zrobić test. Szczerze mówiąc czekalam na
Dzień @ żeby ewentualnie potwierdzić lub wykluczyc ciążę. 19 dzień cyklu wydawał mi się zbyt wczesny. A tu bum. Ciekawa jestem jak się potoczy

No aż niemożliwe że tak szybko mogłaś ją wykryć ja z pierwszym synem to 3 dni przed okresem ujrzałam jasną kreseczke.

 

[Weronik@29]

Ja bym na Twoim miejscu spróbowała już z testem. A nuż może jednak. Ta cholerna niepewność. Trzymam mocno kciuki!

Wiesz do chyba wolę sie krwią zalac niz patrzec znowu na jedna kreske... z miesiąca na miesiąc coraz bardziej mnie te testy dobijają. Dlatego uzbroje sie w cierpliwość i poczekam sobie co czas przyniesie

 

[Nel331]

Wiesz do chyba wolę sie krwią zalac niz patrzec znowu na jedna kreske... z miesiąca na miesiąc coraz bardziej mnie te testy dobijają. Dlatego uzbroje sie w cierpliwość i poczekam sobie co czas przyniesie

Mam tak samo. Testy z jedna kreską tak mnie wykańczały psychicznie, ze teraz co miesiąc ide dzielnie do sklepu po podpaski i tampony i czekam na okres. Wolę się miło zaskoczyć niż boleśnie rozczarować

 

[Tiruriru1]

No aż niemożliwe że tak szybko mogłaś ją wykryć ja z pierwszym synem to 3 dni przed okresem ujrzałam jasną kreseczke.

17 wrzesnia miałam ostatnią miesiączkę (dwa dni poprzedzające niewielkie plamienia). 8, 9,11 i 13 dzień cyklu współżyliśmy. Wiem, że 25 września zabolał mnie brzuch dziwnie (tydzień od pierwszego współżycia), myślałam że owulacja się zbliża (zazwyczaj musiałam brać silne leki przeciwbólowe), trwało to chwilkę i przeszło. Pamiętam, bo moja znajoma też się stara i się wymieniamy spostrzeżeniami . Ale, że aż tak szybko? Kiedyś, dawno temu owulację miałam 7-9 dzień. Później brałam Depo Provera i mi się rozjechały cykle w cały świat. Dlatego nie wiem kiedy miałam owulacje, może to ciąża biochemiczna? Może coś tu nie gra i @ przyjdzie?... Nie wiem, nie byłam jeszcze w ciąży, skoro 1-2 tydzień od poczęcia to 3-4 tydzień ciąży, by się zgadzało. Mam mieszane uczucia.

 

[Weronik@29]

17 wrzesnia miałam ostatnią miesiączkę (dwa dni poprzedzające niewielkie plamienia). 8, 9,11 i 13 dzień cyklu współżyliśmy. Wiem, że 25 września zabolał mnie brzuch dziwnie (tydzień od pierwszego współżycia), myślałam że owulacja się zbliża (zazwyczaj musiałam brać silne leki przeciwbólowe), trwało to chwilkę i przeszło. Pamiętam, bo moja znajoma też się stara i się wymieniamy spostrzeżeniami . Ale, że aż tak szybko? Kiedyś, dawno temu owulację miałam 7-9 dzień. Później brałam Depo Provera i mi się rozjechały cykle w cały świat. Dlatego nie wiem kiedy miałam owulacje, może to ciąża biochemiczna? Może coś tu nie gra i @ przyjdzie?... Nie wiem, nie byłam jeszcze w ciąży, skoro 1-2 tydzień od poczęcia to 3-4 tydzień ciąży, by się zgadzało. Mam mieszane uczucia.

Na dzień dzisiejszy to tylko badanie krwi mozesz zrobić Bete. A tak to dopiero 7 tydzien u lekarza mniej więcej wtedy juz jest serduszko

 

[Tiruriru1]

No aż niemożliwe że tak szybko mogłaś ją wykryć ja z pierwszym synem to 3 dni przed okresem ujrzałam jasną kreseczke.

17 wrzesnia miałam ostatnią miesiączkę (dwa dni poprzedzające niewielkie plamienia). 8, 9,11 i 13 dzień cyklu współżyliśmy. Wiem, że

Wiesz do chyba wolę sie krwią zalac niz patrzec znowu na jedna kreske... z miesiąca na miesiąc coraz bardziej mnie te testy dobijają. Dlatego uzbroje sie w cierpliwość i poczekam sobie co czas przyniesie
Znam to uczucie, Chociaż się nie staraliśmy wcześniej, współżyliśmy bez Zabezpieczenia (przerywany, albo w dni niepłodne), czasami robiłam test i pojawiała się @. Myśleliśmy o dziecku, wcześniej rozmawialiśmy dużo (mam 33 lata, mój Partner 38). W cyklu starań poszliśmy na całość, nie myśląc czy się uda. Tak jakoś wyszło. Duzo Myślisz o ciazy?