reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Dzięki, zapisałam się,
Hejka 🤗
Ja miałam laparo razem drożnością i skaryfikacją jajników.
Uśpiona na cały zabieg więc nie ma co się bać 😘
Po zabiegu długo spałam i bolały mnie ramiona ale to przez przedmuchiwanie jajowodów.
Dobrze mieć to za sobą 😘
Dzwoń tam i nic się nie bój 🤗🤗🤗
Przyszły tydzień, na 18 tego. Długo miałyście l4 po tym?
 
reklama
Dziewczyny juz zglupialam...
Ostatnio pisałam że jestem pewna że mam nawroty choroby endometriozy. Z głupa zrobiłam wczoraj wieczorem test czułość 10mlu wyszla blada druga kreska. Dziś rano powtórzyłam test i druga kreska jest lekko mocniejszą.... okres dopiero w poniedziałek. Trochę się boję że skończy się to jak w zeszłym miesiącu...
Nie wiem co myśleć... test na gorze z wczoraj wieczór, test na dole dzis rano


Mialam takie same 2dni przed terminem @ oby to bylo to ! Czyli ciaza
 
Dziewczyny juz zglupialam...
Ostatnio pisałam że jestem pewna że mam nawroty choroby endometriozy. Z głupa zrobiłam wczoraj wieczorem test czułość 10mlu wyszla blada druga kreska. Dziś rano powtórzyłam test i druga kreska jest lekko mocniejszą.... okres dopiero w poniedziałek. Trochę się boję że skończy się to jak w zeszłym miesiącu...
Nie wiem co myśleć... test na gorze z wczoraj wieczór, test na dole dzis rano
Leć na betę, bo takie domysły cię zamęczą 😘
Trzymam kciuki🤞
 
Idź na betę, te testy równie dobrze mogą być jakieś wadliwe i może przebijać kreska testowa. Tym bardziej, że test z wczoraj to miał wynik ważny przez kilka minut, dzisiaj już nie ma co patrzeć na jego kreskę.
Leć na betę, bo takie domysły cię zamęczą 😘
Trzymam kciuki🤞
Ja na luzie hehehe poczekam najpierw na termin miesiączki jak nie przyjdzie to test I beta o ile mi zrobią tutaj ;)
 
reklama
Hejka [emoji847]
Ja miałam laparo razem drożnością i skaryfikacją jajników.
Uśpiona na cały zabieg więc nie ma co się bać [emoji8]
Po zabiegu długo spałam i bolały mnie ramiona ale to przez przedmuchiwanie jajowodów.
Dobrze mieć to za sobą [emoji8]
Dzwoń tam i nic się nie bój [emoji847][emoji847][emoji847]



Hej:) ja miałam laparoskopię diagnostyczną z histeroskopią zabiegową. Najgorsze było to ze nie można nic jeść i pić. Zabieg w znieczuleniu ogólnym, wiec nie wiem nawet co tam się działo:) po zabiegu byłam ospała i jedyne czego chciałam to spać. Jak zjadłam sucharka od pani pielęgniarki i go zwymiotowałam to byłam jak nowo narodzona. Dla mnie najgorsze były dwa dni po zabiegu kiedy bolały mnie zebra, brzuch itp. Bo „schodzili znieczulenie”. Ranę przemywałam i dezynfekowalam, za radą mamy dużo chodziłam wyprostowana itp, żeby nie zrobiły sie zrosty od „zgarbienia” bo boli brzuch, wiec trzeba było sie prostować żeby tego uniknąć . Wszystko się super zagoiło. Nie ma sie
Czego bać

Dziewczyny...
Bóle brzucha żeber nie są od "schodzenia znieczulenia", a bóle ramion nie od "przedmuchiwania jajowodów". To są zwykle bóle mięśni gładkich po zabiegu, a jajowodów się nie przedmuchuje tylko podaje się kontrast w formie płynnej...
Te ranki po laparoskopii są takie maleńkie, że nie ma praktycznie możliwości utworzenia się zrostów.
Bolał was brzuch i ramiona, bo podczas zabiegu pompuje się powietrze do jamy brzucha, żeby narządy (macica, jelita, pęcherz moczowy itd.) były lepiej widoczne. Dzięki grawitacji to powietrze idzie do góry, stąd bóle żeber i ramion (najczęstsze). Przechodzą po około 3-4 dniach.
 
Do góry