reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Powiem Wam dziewczyny, że coraz bardziej wkurzam się na własny cykl :/
Wszystko się rozregulowało po biochemicznej.
Dni płodne (chyba) przyszły dużo wcześniej, były bardzo skąpe.
Wystąpiło u mnie plamienie, które w kwietniu wskazywało na implantację, a teraz testy ciążowe wychodzą negatywne.
Robiłam ostatnich kilka dni również testy owu, żeby mieć pewność i jeszcze o ile 19 i 20.06 można było powiedzieć, że są na jakieś 70% dodatnie, tak dzisiaj blada kreska, więc test ujemny (przynajmniej tyle wiem, że już dawno po płodnych).
Mam dzisiaj 26dc, a od kilku dni pobolewają mnie jajniki, boli w krzyżu i ogólnie łapią mnie skurcze jak na okres, który wg ilości dni sprzed biochemicznej powienien przyjść za jakieś dwa tygodnie.
Chodzę tylko i się denerwuję, bo nie poznaję własnego organizmu...
 
Hej dziewczyny, termin @ na jutro, ale dziwnie sie czułam w piątek i zrobiłam test. W sobotę beta 85,6. Drugi test dziś. Na zdjęciu jeden i drugi ;) to nasza trzecia próba po biochemie i pustym jaju płodowym. Nie mamy jeszcze dzieci. [emoji846] jutro idę na druga betę bo dziś nie mogłam.
IMG_20210621_171207.jpeg
 
reklama
Do góry