reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Po monitoringu. 14 dc. W prawym jajniku jajeczko 17 mm. Endometrium 9,4 (estrofen podziałał). Mówiła że wszystko wygląda sprzyjająco. W środę mam się pokazać zobaczyć czy pękło jajeczko i co mnie zdziwiło,to będzie bezpłatna wizyta😁☺️ więc jest wporzo 😍 dziś i jutro zalecone stosunki. Mówiła że ciężko u mnie uwidocznić jajniki. Pytałam czy to źle,ale ona mówi że to jej problem,a nie mój😂 i mówi"oj dzieciaku ale Ty masz malutką macicę" ja pytam zaraz czemu,czy to źle i wgl. A ona że nie,ze gada sama do siebie i ma zły dzień🤦🤦🤦🤦 150 zł pykło,ale wyszłam z uśmiechem na twarzy,bo wiem że wszystko idzie w dobrym kierunku☺️ gdybym w tym cyklu nie wyszło zmieni letrozol na clo.
 
reklama
Kurde, ja to już nie wiem co mam myśleć o tym moim leczeniu. Miałam TSH ok 3 endokrynolog powiedział, że przy staraniach to jest ok. Poszłam do kolejnej powiedziała, że TSH jest za wysokie i trzeba zbić. Mimo przyjmowanych leków i większej dawki TSH skacze góra - dół. Teraz z kolei poszłam do dr n. med. Ginekologa-endokrynologa to powiedziała, że TSH w moim przypadku będzie skakać i trzeba patrzeć na FT4, które mam w normie. Zgłupieć idzie...
U mnie sprawy tarczycowe ciągną się już rok... I ciągle tylko zmieniam dawki 🤦‍♀️ po poronieniu miałam poporodowe zapalenia tarczycy w związku z czym wpadłam z niedoczynności w nadczynność. Zostałam na dawce 25 hormonu i czekałam aż TSH łaskawie skoczy w górę. Podskoczyło do 11 albo 13, nie pamiętam już dokładnie. Teraz z ostatnich badań miałam 0,49, ft4 i ft3 na poziomie ok 50% normy laboratoryjnej. Ale jestem na zmiennej dawce 75/100 🙄
Niemniej jednak kilku endokrynologów u których byłam powtarzali że najlepszy poziom dla starań to tsh ok 1 i na pewno nie więcej niz 2,5.
 
Po monitoringu. 14 dc. W prawym jajniku jajeczko 17 mm. Endometrium 9,4 (estrofen podziałał). Mówiła że wszystko wygląda sprzyjająco. W środę mam się pokazać zobaczyć czy pękło jajeczko i co mnie zdziwiło,to będzie bezpłatna wizyta😁☺️ więc jest wporzo 😍 dziś i jutro zalecone stosunki. Mówiła że ciężko u mnie uwidocznić jajniki. Pytałam czy to źle,ale ona mówi że to jej problem,a nie mój😂 i mówi"oj dzieciaku ale Ty masz malutką macicę" ja pytam zaraz czemu,czy to źle i wgl. A ona że nie,ze gada sama do siebie i ma zły dzień🤦🤦🤦🤦 150 zł pykło,ale wyszłam z uśmiechem na twarzy,bo wiem że wszystko idzie w dobrym kierunku☺️ gdybym w tym cyklu nie wyszło zmieni letrozol na clo.
O, super wieści 🥰 trzymamy zatem kciuki za owocne stosunki 🙈😅 fajnie ze nie będziesz musiała płacić za tą kontrolną wizytę.
A ja właśnie rozmawiałam z koleżanką która dostała receptę na Ovitrelle bo była na wizycie i wszystko super ale dla pewności ginek przepisał jej zastrzyk i kurcze okazuje się że u nas w mieście nie można tego dostać 🤦‍♀️ mogą zamówić ale to już będzie za późno... I teraz mam stresa bo ja kolejny cykl będę miała stymulowany Clo i pewnie też będę miała zalecony zastrzyk i boje się że też nie uda mi się go dostać. A kiepsko jechać 50km w jedna stronę żeby to kupić 🙈 kurczaki no, zawsze coś pod górę musi byc. U Was w miastach też taki problem z dostępnością?
 
Zawsze dają zastrzyk przy CLO?
O, super wieści [emoji3059] trzymamy zatem kciuki za owocne stosunki [emoji85][emoji28] fajnie ze nie będziesz musiała płacić za tą kontrolną wizytę.
A ja właśnie rozmawiałam z koleżanką która dostała receptę na Ovitrelle bo była na wizycie i wszystko super ale dla pewności ginek przepisał jej zastrzyk i kurcze okazuje się że u nas w mieście nie można tego dostać [emoji2356] mogą zamówić ale to już będzie za późno... I teraz mam stresa bo ja kolejny cykl będę miała stymulowany Clo i pewnie też będę miała zalecony zastrzyk i boje się że też nie uda mi się go dostać. A kiepsko jechać 50km w jedna stronę żeby to kupić [emoji85] kurczaki no, zawsze coś pod górę musi byc. U Was w miastach też taki problem z dostępnością?
 
No właśnie weszłam poczytać wiadomości na WP i pierwsza informacja Kasia Tusk w drugiej ciąży 😄 a potem czytam artykuł o podbitej przez rodziców 3 latce która walczy o życie... Ma 2 rodzeństwa a 23 letnia mamusia w kolejnej ciąży 🙂 Co za złośliwość losu że taka znecajaca się nad dziećmi pi.da jest taka płodna a człowiek dałby wszytko i nie może mieć jednego 😂 brak słów.
screenshot_2021-05-31-17-10-29-657_com-mi-globalbrowser-jpg.1277460
Niestety :( my sie staramy zeby naszemu dziecku zapewnic dobrze zycie bez strachu, glodu, patologii i jak zawsze pod górkę :( Moja ciocia z wujkiem latami sie starali i w końcu zdecydowali sie na adopcje. Biologiczna mama mojej kuzynki (była to około jej 8 ciąża) pila , paliła swietnie się bawiła w każdej ciaży. Nie bede zaglebiac sie jakie skutki to miało na młodej. I my sie staramy lekaze badania diety nie diety stabilne sytuacje finansowe i jest to niestety smutne ze zycie jest tak nie sprawiedliwe :)
 
Cześć dziewczyny, ja już po wizycie jak się okazało albo nie miałam owulacji albo już była, nie mogła stwierdzić na usg czy jest ciałko żółte mówiła że jest plamka ale nie świeci jak ciałko żółte... Więc być może cykl bezowulacyjny... Jestem troszkę podłamana ale to może przez biochemiczna no ale cóż głową do góry i czekam na kolejny cykl...
 
Ja przy CLO nie miałam zastrzyku, a TSH mi wyszło 2,5 i endokrynolog powiedziała że to dobre przy staraniach... Że to nieprawda że musi być najlepiej koło 1... Ale ile lekarzy tyle opinii
Z tym TSH to faktycznie zależy od lekarza. Kiedyś trafiłam do lekarki bo wypadały mi bardzo włosy i zleciła tsh wyszło coś koło 2,5 i powiedziała, że jak na mój wiek mogłoby być niższe, nie starałam się wtedy o dziecko, a wyszły problemy z żołądkiem więc obie stwierdziłyśmy, że narazie się wstrzymamy z lekami. Teraz robiłam TSH wyszło 2,9 i ft3 i ft4 przy dolnej granicy (na poziomie 35%) .. Ginekolog powiedział, że najlepiej poniżej 2. Endokrynolog jeden powiedział, że super wyniki i wymyślam (ale straszny buc i jak się okazało nie tylko w mojej opinii). Trafiłam do lekarki co kilka lat temu i powiedziała, że przy staraniach wynik za duży i skoro mam problem z zajściem to faktycznie może być od tego. Powiedziała, że z tym to różnie bywa niektóre dziewczyny zajdą przy tsh powyżej 4, a niektóre przy 2.5 nie .. Od niedawna biorę euthyrox i czuję się o niebo lepiej. Nie chcę mi się ciągle spać, nie jest mi ciągle zimno, mam wiecej energii... A co do starań to zobaczymy [emoji4]
 
reklama
U mnie i Endo i gin powiedział że nie ma reguły na TSH przy staraniach... Że to zależy od organizmu. Mi też włosy lecą ale już nie aż tak i się okazało że to IO i z tego powodu tak się dzieje, biorę metę i widzę poprawę [emoji846]
Juz nic nie wiem z tego.. [emoji17]
Z tym TSH to faktycznie zależy od lekarza. Kiedyś trafiłam do lekarki bo wypadały mi bardzo włosy i zleciła tsh wyszło coś koło 2,5 i powiedziała, że jak na mój wiek mogłoby być niższe, nie starałam się wtedy o dziecko, a wyszły problemy z żołądkiem więc obie stwierdziłyśmy, że narazie się wstrzymamy z lekami. Teraz robiłam TSH wyszło 2,9 i ft3 i ft4 przy dolnej granicy (na poziomie 35%) .. Ginekolog powiedział, że najlepiej poniżej 2. Endokrynolog jeden powiedział, że super wyniki i wymyślam (ale straszny buc i jak się okazało nie tylko w mojej opinii). Trafiłam do lekarki co kilka lat temu i powiedziała, że przy staraniach wynik za duży i skoro mam problem z zajściem to faktycznie może być od tego. Powiedziała, że z tym to różnie bywa niektóre dziewczyny zajdą przy tsh powyżej 4, a niektóre przy 2.5 nie .. Od niedawna biorę euthyrox i czuję się o niebo lepiej. Nie chcę mi się ciągle spać, nie jest mi ciągle zimno, mam wiecej energii... A co do starań to zobaczymy [emoji4]
 
Do góry