reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Znajoma doktor z Krakowa której miałam dać znać o wyniku, tyle co odpisala
Popieram [mention]Zazuu [/mention] i konsultacje u innego lekarza w razie wątpliwości, bo ten sam nie brzmi jakby był przekonany co do tego do sam mówi [emoji6]
IMG_20210526_145846.jpeg
 
reklama
Kurcze, dziękuję za tyle odpowiedzi w związku z tym AMH. U mnie w SLA badanie kosztuje 150zl, poczekam chyba do pierwszej próby stymulacji clo i jak nie wyjdzie to odżałuje kasę na to badanie. Dziwie się tylko bo ta endokrynolog jak przypomniałam jej naszą historię też przyznała że na razie patrzy na mój przypadek spokojnie i nie ma potrzeby jednak tego badać. Mój ginekolog też o tym nie wspominał. No ale prawda jest taka że dużo badań wykonywałam na własną rękę mimo że lekarze nie widzieli potrzeby i czego bym nie zbadała to wyniki były złe 😕 dlatego teraz boję się już nowych badań bo ten zestaw chorób który mam i tak już w pewnym zakresie utrudnia nam owocne starania 😩
 
Tych badań robi się dużo żeby potwierdzić lub wykluczyć pcos.
Pojedyncze badanie bez zestawienia z resztą nie świadczy o niczym.
Np. Teoretycznie wysokie AMH wskazuję na PCOS. A nasza @jotte ma AMH w okolicy 17 (przy normie w okolicy 5) a PCOS nie ma bo inne czynniki to wykluczyły[emoji2272]
 
Amh , będzie jutro, lekarz nic totalnie nie kazał więcej badać . Cytuję "jeśli będzie podwyższony testosteron to uznamy że to pcos"
Tak jak @Zazuu pisze sprawdź jeszcze dheas i shbg, Androstendion też.
Teoretycznie można by powiedzieć, że ja mam pcos, bo czasami na usg widać więcej pęcherzyków (ale nie zawsze) i mam wysokie AMH, ale to co ważne - ładnie owuluję, więc jest OK.
 
Kurcze, dziękuję za tyle odpowiedzi w związku z tym AMH. U mnie w SLA badanie kosztuje 150zl, poczekam chyba do pierwszej próby stymulacji clo i jak nie wyjdzie to odżałuje kasę na to badanie. Dziwie się tylko bo ta endokrynolog jak przypomniałam jej naszą historię też przyznała że na razie patrzy na mój przypadek spokojnie i nie ma potrzeby jednak tego badać. Mój ginekolog też o tym nie wspominał. No ale prawda jest taka że dużo badań wykonywałam na własną rękę mimo że lekarze nie widzieli potrzeby i czego bym nie zbadała to wyniki były złe [emoji53] dlatego teraz boję się już nowych badań bo ten zestaw chorób który mam i tak już w pewnym zakresie utrudnia nam owocne starania [emoji30]

Jak dla mnie lepiej wiedzieć jeśli jest problem i działać w kierunku wspomagania niż nie wiedzieć i liczyć, ze wszystko jest ok. Sama mówisz, ze jakieś badania robiłaś i nie wyszły dobrze, wiec zakładam, ze wdrożone zostało jakieś leczenie? Gdybys tych badań nie zrobiła, to byś nawet nie wiedziała, ze możesz mieć problem i z czego on wynika [emoji6]

Wielu lekarzy jakiekolwiek badania zleca po roku dopiero, wielu nawet usg nie chce zrobić, co dla mnie jest chore. Stracić rok tylko po to, żeby się okazało ze na przykład kobieta nie ma owulacji? Dla 33-latki strata roku to wielka strata. Ja nawet jak się nie starałam i chodziłam profilaktycznie to na każdej wizycie miałam robione usg, to żadna wielka filozofia.

Mój pierwszy gin jak zaczęłam się starać również kazał mi przyjść po roku dopiero i w dupie miał to, ze mówię mu, ze plamie w drugiej fazie cyklu dość mocno i długo i czy to nie jest jakiś problem, albo infekcja, albo cokolwiek. Uznał, ze będzie o tym myśleć po roku. Wiec poszłam gdzieś indziej, gdzie - pomijając ze się staram - ktoś po prostu zaczął diagnozować plamienia, bo nie jest to normalne, ze się plami 10-12 dni [emoji2368] a we wcześniejszym miejscu po prostu kazano mi nie przychodzić przez rok. Żal.
 
Jestem po teleporadzie z endokrynologiem. Powiedziała że te moje wyniki są bardzo ładne, za 5 tygodni kontrola. Pytała się czy badałam sobie kiedyś rezerwę jajnikową 🧐 boję się tego badania jak cholera... Że okaże się że wynik jest tragicznie niski i tylko się tym zdołuje. Chyba nie jest to do niczego potrzebne, prawda? Jakie jest Wasze zdanie?
Do niczego potrzebne? Ja uwazam ze tp jedno z najważniejszych badan jakie powinno sie zrobic przy staraniach . Ja na pierwszej wizycie dostalam skierowanie na AMH. A ile masz lat ?
 
Dziewczyny, które brały/biorą clostilbegyt możecie mi powiedzieć jakiej wielkości miałyście pęcherzyki na monitoringu? I kiedy pękały albo i nie? Jakieś skutki uboczne? Chce wiedzieć mniej więcej czego mogę się spodziewać 😉
ja nie zareagowałam w ogóle na clo, lekarka skomentowała to, że „weszło jak woda” 😆mimo ze brałam 2x1 od razu wiec po pierwszym cyklu odrazu zmieniliśmy na Letrazol ;)
 
reklama
Do góry