reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

omg, myslalam ze tylko ja tak myślę! ale też dokładnie o tym ostatnio myślałam, że normalnie prześladują mnie te ciąże wszędzie gdzie nie spojrzę..
Jeszcze rozumiem jakby to były tylko te osoby z telewizji czy social mediów, które obserwuję to mogłabym sobie uświadomić, że to nic takiego, no ale 4 znajome z pracy, 2 kuzynki i 3 sąsiadki?! Akurat teraz jak ciężko jest mi się cieszyć z takich wiadomości i przykro mi się robi jak widzę ciążowe brzuchy 😔
 
reklama
Jeszcze rozumiem jakby to były tylko te osoby z telewizji czy social mediów, które obserwuję to mogłabym sobie uświadomić, że to nic takiego, no ale 4 znajome z pracy, 2 kuzynki i 3 sąsiadki?! Akurat teraz jak ciężko jest mi się cieszyć z takich wiadomości i przykro mi się robi jak widzę ciążowe brzuchy 😔
ja też miałam takie ukłucia, ale szczerze to nauczyłam się dystansować :) tak jak ja bym chciała, żeby ktoś się cieszył, kiedy ja oglaszam taką widomość :)
 
Ja jeszcze do niedawna też się cieszyłam, bez zazdrości i smutku a teraz coś się stało i już tylko smutek wywołują u mnie takie nowiny 😔
Rozumiem Cię i niestety nie mamy wpływu na swoją reakcję...Ja zawsze staram się myśleć, że nie znam historii takiej osoby i może ona też przeszła straszne trudny, leczenie i łzy i to jest jej nagroda za to wszystko :) bo jakoś jak ktoś zachodzi w ciąże to się z automatu myśli, ze se zaszedł i tyle... przynajmniej ja tak miałam. A tak wielu ludzi boryka się z problemami..
 
Rozumiem Cię i niestety nie mamy wpływu na swoją reakcję...Ja zawsze staram się myśleć, że nie znam historii takiej osoby i może ona też przeszła straszne trudny, leczenie i łzy i to jest jej nagroda za to wszystko :) bo jakoś jak ktoś zachodzi w ciąże to się z automatu myśli, ze se zaszedł i tyle... przynajmniej ja tak miałam. A tak wielu ludzi boryka się z problemami..
Masz absolutną rację! Muszę o tym pamiętać i próbować się zdystansować bardziej 😉
 
Jeszcze rozumiem jakby to były tylko te osoby z telewizji czy social mediów, które obserwuję to mogłabym sobie uświadomić, że to nic takiego, no ale 4 znajome z pracy, 2 kuzynki i 3 sąsiadki?! Akurat teraz jak ciężko jest mi się cieszyć z takich wiadomości i przykro mi się robi jak widzę ciążowe brzuchy 😔
Mam dokładnie to samo :( staram się cieszyć z ich szczęścia ale jakoś mimo wszystko się od nich izoluje bo jest mi strasznie przykro. Nie mogę zrozumieć dlaczego inni się nie starają i maja a ja robię wszystko co mogę i nic :(
 
Cześć ;) Wczoraj znalazłam te forum, a dziś założyłam konto i się do Was odzywam.
Staramy się o dzidziusia 4 cykl. Ostatnio moje cykle trwają 28-30 dni, w lutym trwał aż 37 dni ale zmieniłam miejsce pracy więc myślę, że stres jak i nowe miejsce opóźnił mi @ . Trwa u mnie zawsze 5 dni, nie dłużej, nie krócej . W tym miesiącu w 7 i 8 dc miałam delikatne brązowe plamienie. Oczywiście poczytałam już trochę artykułów na ten temat ale chciałam was zapytać czy też miałyście sytuacje, że po okresie pojawiało się u was plamienie? Zaznaczę, że nie zdarzają się u mnie plamienia w ciągu cyklu.
 
reklama
Cześć ;) Wczoraj znalazłam te forum, a dziś założyłam konto i się do Was odzywam.
Staramy się o dzidziusia 4 cykl. Ostatnio moje cykle trwają 28-30 dni, w lutym trwał aż 37 dni ale zmieniłam miejsce pracy więc myślę, że stres jak i nowe miejsce opóźnił mi @ . Trwa u mnie zawsze 5 dni, nie dłużej, nie krócej . W tym miesiącu w 7 i 8 dc miałam delikatne brązowe plamienie. Oczywiście poczytałam już trochę artykułów na ten temat ale chciałam was zapytać czy też miałyście sytuacje, że po okresie pojawiało się u was plamienie? Zaznaczę, że nie zdarzają się u mnie plamienia w ciągu cyklu.
Cześć miło, że się do Nas odezwałaś 😉 Obyś nie musiała tutaj długo być, co do plamień to wydaje mi się, że to po prostu pozostałość po @ ja zazwyczaj mam 6 dni a i w 8dc też coś jeszcze raz na jakiś czas brązowego zostanie na wkładce 😉 Jeśli Cię nic nie boli i jest to jednorazowy wybryk to bym się nie martwiła
 
Do góry