reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Hej dziewczyny wiem ze to o co zapytam to trochę głupie ale miałam owulacje 24 kwietnia prawdopobnie tak pokazywały testy No i nic dziś kłuje mnie jajnik jak na owu znów zrobiłam test pozytywny o co chodzi co ja dwie owulacje mam ? Czy tamta się przesunęła ?
Mnie jajniki kują nawet 3 dni po owulacji więc owulacja mogła wystąpić a to są po prostu bóle po owulacyjne
 
reklama
Dobra wiadomość. 😊 powodzenia!!!! Przepraszam ze zapytam ale po jednej stracie zrobiłaś badania czy jak to u Ciebie wyglądało?
Tak, zrobiłam po pierwszej stracie. Ogólnie moi rodzice mają problemy z krzepliwością, dlatego zdecydowałam się na to badanie i niestety potwierdziło się także u mnie 🤷‍♀️
Ciąża obumarła w 9 tygodniu, więc być może te mutacje okazały się przyczyną tej straty :(
 
Tak, zrobiłam po pierwszej stracie. Ogólnie moi rodzice mają problemy z krzepliwością, dlatego zdecydowałam się na to badanie i niestety potwierdziło się także u mnie 🤷‍♀️
Ciąża obumarła w 9 tygodniu, więc być może te mutacje okazały się przyczyną tej straty :(
Rozumiem. Bardzo mi przykro.. nie wyobrażam sobie nawet co czujesz. Ja przez biochemiczna ciężko przeszłam..
Ale powodzenia dalej, obyś w lipcu miała dla nas pozytywne wieści 😍
 
Dziewczyny, ja po kontrolnej wizycie u ginekologa :) od zabiegu łyżeczkowania minął prawie miesiąc. Wszystko ok, macica czysta, endometrium 11 mm, za ok. tydzień powinna przyjść pierwsza @. Dostaliśmy zielone światło na kolejne starania w czerwcu, po drugiej @ :) mam stwierdzone trzy mutacje gentyczne związane z trombofilią, więc jak się uda, to po dwóch pozytywnych betach od razu mam się zgłosić do ginka i przepisze mi wszystkie lekarstwa, żeby tym razem było szczęśliwe zakończenie ✊ oby teraz szybciej zaskoczyło, ostatnio udało się w 6 cs.
Super że macie zielone światło tak szybko 🙂 zastanawia mnie tylko dlaczego giebkolog każe Ci czekać do dwóch pozytywnych beta HCG 🤔 ja mam mthfr, pai i czynnik V R2 i mój ginekolog kazał mi się odzywać zaraz po pierwszym teście (no albo becie) a z kolei ginekolożka która specjalizuje się w poronieniach nawykowych zalecała żebym brała zastrzyki z heparyny już od owulacji. Oprócz tego cały cykl biorę acard 150 za wyjątkiem @. Nie chce wchodzić w kompetencje lekarza, bo na pewno wie co robi ale czasami liczy się każdy dzień włączenia leków szybciej 😔 jakie wyszły Ci mutacje?
 
Dziewczyny jak to jest..nie czuje ze mogło się udać..Ból jajników był wczoraj całodniowy, raz lekki raz mocniejszy. Dziś nic 😕 Piersi nie bola, nie są napuchnięte..temperatura ciała (mierzona w uchu)tez w normie.
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego czasu
 
Super że macie zielone światło tak szybko 🙂 zastanawia mnie tylko dlaczego giebkolog każe Ci czekać do dwóch pozytywnych beta HCG 🤔 ja mam mthfr, pai i czynnik V R2 i mój ginekolog kazał mi się odzywać zaraz po pierwszym teście (no albo becie) a z kolei ginekolożka która specjalizuje się w poronieniach nawykowych zalecała żebym brała zastrzyki z heparyny już od owulacji. Oprócz tego cały cykl biorę acard 150 za wyjątkiem @. Nie chce wchodzić w kompetencje lekarza, bo na pewno wie co robi ale czasami liczy się każdy dzień włączenia leków szybciej 😔 jakie wyszły Ci mutacje?
Właśnie tak samo się zastanawiałam dlaczego nie dostałam zalecenia brania acardu 🤔 a pytałam go dwa razy, to stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Jednak na wszelki wypadek wolałabym go brać... Mam mutacje Mthfr, Pai-1 i Czynnik II.
Dziewczyny co radzicie? Czy skonsultować to jeszcze z innym lekarzem czy kupić po prostu acard i brać profilaktycznie? Boję się, że znowu pójdzie coś nie tak i stracę kolejną ciążę :(
 
Dziewczyny jak to jest..nie czuje ze mogło się udać..Ból jajników był wczoraj całodniowy, raz lekki raz mocniejszy. Dziś nic [emoji53] Piersi nie bola, nie są napuchnięte..temperatura ciała (mierzona w uchu)tez w normie.
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego czasu

Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
 
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego
Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
Czy w udanym cyklu trzeba coś czuć? Czy na tak wczesnym etapie są jakieś objawy które mogłyby wskazywać na to, że cos się dzieje?
 
Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
Domyślam się, że koleżanka doszukuje się objawow.
Cóż, zajad czy pogorszenie stanu skóry ciężko połączyć z wczesnymi objawami ciąży.
Nawet te nasze bole jajnikow przed @, powiększone piersi itd mogą nie oznaczać ciązy.
Proponuję uzbroić się w cierpliwość. Po paru m-cach starań, to ja już sama bagatelizuje każda odskocznię od normy organizmu.
Objawem ciąży będzie konkretny wynik- beta, usg etc.
 
reklama
Czy w udanym cyklu trzeba coś czuć? Czy na tak wczesnym etapie są jakieś objawy które mogłyby wskazywać na to, że cos się dzieje?
Ja w szczęśliwym cyklu nie miałam totalnie żadnych objawów, jedynie ogarnął mnie jakiś wewnętrzny spokój :) wcześniej zawsze typowe na @. Rozdrażnienie, płaczliwość, nudności, bóle brzucha, piersi :)
 
Do góry