reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Hej dziewczyny wiem ze to o co zapytam to trochę głupie ale miałam owulacje 24 kwietnia prawdopobnie tak pokazywały testy No i nic dziś kłuje mnie jajnik jak na owu znów zrobiłam test pozytywny o co chodzi co ja dwie owulacje mam ? Czy tamta się przesunęła ?
Mnie jajniki kują nawet 3 dni po owulacji więc owulacja mogła wystąpić a to są po prostu bóle po owulacyjne
 
reklama
Dobra wiadomość. 😊 powodzenia!!!! Przepraszam ze zapytam ale po jednej stracie zrobiłaś badania czy jak to u Ciebie wyglądało?
Tak, zrobiłam po pierwszej stracie. Ogólnie moi rodzice mają problemy z krzepliwością, dlatego zdecydowałam się na to badanie i niestety potwierdziło się także u mnie 🤷‍♀️
Ciąża obumarła w 9 tygodniu, więc być może te mutacje okazały się przyczyną tej straty :(
 
Tak, zrobiłam po pierwszej stracie. Ogólnie moi rodzice mają problemy z krzepliwością, dlatego zdecydowałam się na to badanie i niestety potwierdziło się także u mnie 🤷‍♀️
Ciąża obumarła w 9 tygodniu, więc być może te mutacje okazały się przyczyną tej straty :(
Rozumiem. Bardzo mi przykro.. nie wyobrażam sobie nawet co czujesz. Ja przez biochemiczna ciężko przeszłam..
Ale powodzenia dalej, obyś w lipcu miała dla nas pozytywne wieści 😍
 
Dziewczyny, ja po kontrolnej wizycie u ginekologa :) od zabiegu łyżeczkowania minął prawie miesiąc. Wszystko ok, macica czysta, endometrium 11 mm, za ok. tydzień powinna przyjść pierwsza @. Dostaliśmy zielone światło na kolejne starania w czerwcu, po drugiej @ :) mam stwierdzone trzy mutacje gentyczne związane z trombofilią, więc jak się uda, to po dwóch pozytywnych betach od razu mam się zgłosić do ginka i przepisze mi wszystkie lekarstwa, żeby tym razem było szczęśliwe zakończenie ✊ oby teraz szybciej zaskoczyło, ostatnio udało się w 6 cs.
Super że macie zielone światło tak szybko 🙂 zastanawia mnie tylko dlaczego giebkolog każe Ci czekać do dwóch pozytywnych beta HCG 🤔 ja mam mthfr, pai i czynnik V R2 i mój ginekolog kazał mi się odzywać zaraz po pierwszym teście (no albo becie) a z kolei ginekolożka która specjalizuje się w poronieniach nawykowych zalecała żebym brała zastrzyki z heparyny już od owulacji. Oprócz tego cały cykl biorę acard 150 za wyjątkiem @. Nie chce wchodzić w kompetencje lekarza, bo na pewno wie co robi ale czasami liczy się każdy dzień włączenia leków szybciej 😔 jakie wyszły Ci mutacje?
 
Dziewczyny jak to jest..nie czuje ze mogło się udać..Ból jajników był wczoraj całodniowy, raz lekki raz mocniejszy. Dziś nic 😕 Piersi nie bola, nie są napuchnięte..temperatura ciała (mierzona w uchu)tez w normie.
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego czasu
 
Super że macie zielone światło tak szybko 🙂 zastanawia mnie tylko dlaczego giebkolog każe Ci czekać do dwóch pozytywnych beta HCG 🤔 ja mam mthfr, pai i czynnik V R2 i mój ginekolog kazał mi się odzywać zaraz po pierwszym teście (no albo becie) a z kolei ginekolożka która specjalizuje się w poronieniach nawykowych zalecała żebym brała zastrzyki z heparyny już od owulacji. Oprócz tego cały cykl biorę acard 150 za wyjątkiem @. Nie chce wchodzić w kompetencje lekarza, bo na pewno wie co robi ale czasami liczy się każdy dzień włączenia leków szybciej 😔 jakie wyszły Ci mutacje?
Właśnie tak samo się zastanawiałam dlaczego nie dostałam zalecenia brania acardu 🤔 a pytałam go dwa razy, to stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Jednak na wszelki wypadek wolałabym go brać... Mam mutacje Mthfr, Pai-1 i Czynnik II.
Dziewczyny co radzicie? Czy skonsultować to jeszcze z innym lekarzem czy kupić po prostu acard i brać profilaktycznie? Boję się, że znowu pójdzie coś nie tak i stracę kolejną ciążę :(
 
Dziewczyny jak to jest..nie czuje ze mogło się udać..Ból jajników był wczoraj całodniowy, raz lekki raz mocniejszy. Dziś nic [emoji53] Piersi nie bola, nie są napuchnięte..temperatura ciała (mierzona w uchu)tez w normie.
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego czasu

Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
 
Za 5 dni okres i jestem pewna ze przyjdzie..
Jedynie zaskoczył mnie ten zajad, którego nie miałam x lat i nie mogę się go pozbyć. Cera to już tragedia, ale mam problem z nia od dłuższego
Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
Czy w udanym cyklu trzeba coś czuć? Czy na tak wczesnym etapie są jakieś objawy które mogłyby wskazywać na to, że cos się dzieje?
 
Chyba nie rozumiem Twojego pytania [emoji848]
Domyślam się, że koleżanka doszukuje się objawow.
Cóż, zajad czy pogorszenie stanu skóry ciężko połączyć z wczesnymi objawami ciąży.
Nawet te nasze bole jajnikow przed @, powiększone piersi itd mogą nie oznaczać ciązy.
Proponuję uzbroić się w cierpliwość. Po paru m-cach starań, to ja już sama bagatelizuje każda odskocznię od normy organizmu.
Objawem ciąży będzie konkretny wynik- beta, usg etc.
 
reklama
Czy w udanym cyklu trzeba coś czuć? Czy na tak wczesnym etapie są jakieś objawy które mogłyby wskazywać na to, że cos się dzieje?
Ja w szczęśliwym cyklu nie miałam totalnie żadnych objawów, jedynie ogarnął mnie jakiś wewnętrzny spokój :) wcześniej zawsze typowe na @. Rozdrażnienie, płaczliwość, nudności, bóle brzucha, piersi :)
 
Do góry