No ja dziś 21dc też po monitoringu i na progesteronie. Kiedy masz odstawić?Hej, ja mam potwierdzona owu, cialko zolte bylo, dzis mam 17dc , przyjmuje progesteron i czekam... ciekawa jestem jak moja historia w tym miesiacu sie zakonczy
pozdrawiam i lacze sie w oczekiwaniu i bolu przy rozczarowaniu
reklama
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Kurcze, jedyne co mnie przeraża w tym 9 cyklu to to, że jak się nie uda to wskoczymy na dwucyfrową liczbę, a stąd już krok do roku starań
Pamiętam jak tutaj dołączyłam do Staraczek w zeszłym roku i była tu jedna dziewczyna, której udało się w 11 cyklu i przechodziła na wątek mamusiowy, pamiętam jak pomyślałam sobie, że musiała być bardzo chora albo jej partner i że dla mnie te 11 miesięcy to jakaś abstrakcja i daje sobie 3 miesiące i na pewno zajdę Jaka ja głupia byłam...
Pamiętam jak tutaj dołączyłam do Staraczek w zeszłym roku i była tu jedna dziewczyna, której udało się w 11 cyklu i przechodziła na wątek mamusiowy, pamiętam jak pomyślałam sobie, że musiała być bardzo chora albo jej partner i że dla mnie te 11 miesięcy to jakaś abstrakcja i daje sobie 3 miesiące i na pewno zajdę Jaka ja głupia byłam...
Ostatnia edycja:
K
Katijah
Gość
Ale z drugiej strony masz już dużo badań zrobionych i wykluczone niektóre rzeczy.Kurcze, jedyne co mnie przeraża w tym 9 cyklu to to, że jak się nie uda to wskoczymy na dwucyfrową liczbę, a stąd już krok do roku starań
Trzymam kciuki za ten cykl.
Kiedy testujesz?
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
W poniedziałek będzie 12dpo zobaczymy jak będę się psychicznie trzymać, jak ok to odczekam jeszcze dwa dni do 14dpoAle z drugiej strony masz już dużo badań zrobionych i wykluczone niektóre rzeczy.
Trzymam kciuki za ten cykl.
Kiedy testujesz?
K
Katijah
Gość
Ja czekam grzecznie do piątku, to będzie 16dpo, bo w 11dpo niestety negatywny test byłW poniedziałek będzie 12dpo zobaczymy jak będę się psychicznie trzymać, jak ok to odczekam jeszcze dwa dni do 14dpo
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
No to trzymam kciuki żeby jednak coś pokazał w tym 16dpoJa czekam grzecznie do piątku, to będzie 16dpo, bo w 11dpo niestety negatywny test był
podroz.w.nieznane
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Marzec 2021
- Postów
- 408
Nawet nie wiesz jak mocno trzymam kciuki i to prawda, na samym początku starań wydaje nam się to takie banalne, takie oczywiste jest zajście w ciążę, wystarczy uprawiać seks ja od razu po pierwszym nie udanym cyklu spadłam na ziemię, po drugim tak samo, że to chyba jednak nie takie proste i teraz będzie 4cs i już tak się nie nastawiam bo im więcej zrobię sobie nadziei tym mocniej obije się o ziemięW poniedziałek będzie 12dpo zobaczymy jak będę się psychicznie trzymać, jak ok to odczekam jeszcze dwa dni do 14dpo
Igumama
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2021
- Postów
- 149
Dzis drugi dzien przyjmuje a mam razem 11 dni przyjmowac, rano i wieczorem dopochwowo bo to utrogestanNo ja dziś 21dc też po monitoringu i na progesteronie. Kiedy masz odstawić?
Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 957
Oo, też przyjmuje utrogestan. A od kiedy zaczęłaś przyjmować? Ile dni po owu? Bo 11 dni to w zasadzie krótko... Ja będę przyjmować 14 dni bo w piątek jade na betę i jak będzie wynik nie wskazujący na ciążę to odstawiam chociaż ja mam długie cykle to pewnie dlatego u mnie wychodzi ze to dłużejDzis drugi dzien przyjmuje a mam razem 11 dni przyjmowac, rano i wieczorem dopochwowo bo to utrogestan
reklama
Alex_Mari
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2020
- Postów
- 143
My dopiero na początku starań. Pierwsze dziecko urodziłam bardzo młodo miałam 18lat (planowana zaszłam w 3 cyklu) przez 11 lat czekałam na odpowiedniego partnera nie miałam szczęścia w miłości. I nagle pewnego dnia złamałam rękę w łokciu z przemieszczeniem. Operacja, bolesny czas rekonwalescencji i właśnie będąc w szpitalu po operacji poznałam swojego obecnego narzeczonego. Dziś wspominamy to z uśmiechem to dowód na to że czasem trzeba poczekać, przejść bolesne momenty by trafić na swoje szczęście. Po 11 latach znów zapragnęłam mieć dzieci. Nie wyobrażam sobie mieć potomstwa z kimkolwiek innym. Mam nadzieję że tym razem się też uda w przeciągu 3 cykli (trzymam kciuki). Czekam nerwowo na okres na razie. Brałam przez 5dni luteinę i teraz czekam na miesiączkę. Na razie mija drugą doba od odstawienia. Trochę się denerwuje bo ostatnio dostałam od razu po odstawieniu. Ale czytałam w internecie że dziewczyny dostają o po ponad 10dniach nawet. Chciałabym żeby już @ przyszła i odliczać dni do owulacji. Ah ale ja taka niecierpliwa.... Jak to jest u was? Po ilu dniach u was po odstawieniu luteiny/duphastonu występuje u was krwawienie? Ja dziś zaobserwowałam dużo białego śluzu i mam sensacje żołądkowe zupełnie jak przed okresem więc mam nadzieję że na dniach się pojawi....Tylko jak tu odpuścić kiedy to pragnienie bycia mama jest tak silne, ze nie da się o niczym innym marzyć wiec trzeba walczyć I się nie poddać! Bo musi nam się udać! Jak długo już się staracie ? Ja liczę na majowa owu o ile zniknie torbielka :/ a że jestem z tych pechowych to pewnie coś wyskoczy innego Wiec te bociany sprawiły mi dziś prawdziwą radość
Podziel się: