Upominaj się o fartu
Ok. Wszystko co piszesz to prawda. Ja NIE wykonuję zdjęć RTG kobietom w ciąży. I zawsze pytam o to pacjentki, nawet nastolatki. Ale różnica dawek promieniowania pomiędzy radiowizjografią stomatologiczną a klasycznym prześwietleniem jest kolosalna. Nie namawiam do zdjęć rentgenowskich jeże
Nie ma magicznego kanału z gardła do macicy, zapewniam
na wszystkich preparatach, nawet na znieczuleniu jest napisane, żeby absolutnie nie używać przez kobietę ciężarną i karmiąca, bo po prostu takich badań się nie robi. Jeżeli nie jesteś w ciąży - wybielanie jest jak najbardziej ok. Trzymasz w ręku dodatni test - nie wybielaj się, preparat wybielający nie jogurt, nie zepsuje się. Zużyjesz po porodzie