reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2014 :)

Blair- a Ty byłaś teraz na becie? (ja tylko doczytałam post, że testy wychodzą blade) Jejku jak pięknie, że tym razem testy czułości 25 już wychodzą. Oby to był dobry znak! Tak mocno Wam kibicuję! Luteine bierzesz Kochana?
U nas już powoli ciężko się robi, mały waży 2 kg, a wyprawka już gotowa, czekamy tylko na mebelki. Aj nieźle nam wywiało z portfela i karty debetowej po tej wyprawce, hihi.
 
reklama
Anula biorę lutke 2x100 od wczoraj, dzis robiłam bete ze skierowania, wczoraj byłam u gina, kazała nie iść do pracy, wyciszyć sie i odpoczywać, przy badaniu stwierdziła ze wyglada jej to na wczesna ciaze. Ten wczorajszy bladzioch to przeklamany bo cały dzien leżał i ściemniał mocno, ale dzisiejszy w porównaniu do wczorajszego w pkreslonym czasie był mocniejszy i szybciej wyszedł ;) no i nie pepino to dziadostwo tylko normalne z Allegro ;)
Oj mam nadzieje ze tym razem sie uda ;) szkoda tylko ze G sie tak zachował, no ale cóż...

No to juz kawał Chłopa z tego Teojego Synia ;) domyślam sie ze koszta ogromne, ale jaka radość w wybieraniu i kupowaniu ;)

Aschlee Mychunia co u Was?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
 
Blair- jeeej, no to wszystko pięknie się układa! Oby tak dalej! I super, że to nie pepino, hihi. Ściskam kciuki za wysoką bete! ;-)
Wyprawka fakt, dużo kosztuje, ale masz rację, że radość niesamowita przy wybieraniu czegokolwiek, choćby pieluszek, nie wspominając już o ubrankach, mebelkach, czy wózku, hihi. :rolleyes2:
 
Kornelia
Ale slodziak :-D

Blair
Ja tak zartowalam z tym co bym zrobila ;-) choc moze i bym zrobila ale ciezko byloby sie wyniesc do rodzicow bo mieszkamy w jednym domu ;-):p mamnadzieje ze sie pogodzicie i bedzie ok :-)

A ja mam wizyte dopiero 17:30 jeszcze musze 1,5 h jechac :-\ bo objazdem... i co poszlam na zakupy z rana po bulki szlam i mnie trzy razy tak zlapalo i po szyjce przeciagnelo :-( i czulam ze cos wilgotno. Zajezdzam do domu a tam glutki z krwia... :-( ja wam mowie po tej biegunce i wczorajszym bolu nie wroze ze wszystkoe bedzie dobrze :-( poszlabym do szpitala najchwtniwj na ze dwa tygodnie.... mize bylabym spokojniejsza i maz by nie klapal ze ttlko leze i pachne...
 
Missiiss hahahaha z tym lodem to padlam hahahha no of course ze zaden by nie dal rady. A z bylym, ktorego sie widuje codziennie nie jest latwo pracowac, ale coz...to nie jest zdrowe tyle powiem...

A co do dzieciaczkow to wlasnie jestem po pierwszych zastepstwach i padam na ryjek, o matko ile te dzieci maja sily i energii.. ja myslalam ze ja jestem pelna ebergii, ale one mnie spacyfikowaly i ciezko nad nimi zapanowac, ale w szyscy zywi, wiec chyba ok hahaha:-)

A energii kochana daje Ci bierz ile chcesz:-)


AnnaMaria nie przejmuj sie szefem idz na L4 i sie nie przejmuj niczym ja bym tak zrobila


Melka ja bede miala impreze halloweenowa w szkole z dziecmi, wtedy dopiero nam dadza w kosc jak im nadmiar cukru ze slodyczy uderzy do glowy juz sbie wspolczuje:-)

A takie prawdziwe impry halloweenowe to przezylam jak mieszkalam zagranica, uwielbialam wtedy ten czas tam

A ja mieszkam w domu pod Wawa, moj M z Wawy przeprowadzil sie dla mnie pod nia, on rodowity warszawiak dal rade, wuec jestem pelna podziwu, ja lubie przestrzen, wiec nie wyobrazam sobie mieszkania w mieszkaniu

Blair dogadacie sie jestem tego pewna, mi sie wydaje, ze Twoj G tez sie tym wszystkim przejmuje, ale ich meska duma nie pozwala na przyznawanie sie do tego.. a z bylym pracowac to masakra, ja tez czasem nie wytrzymywalam, ale nauczylam sie go ignorowac, skoro kiedys odwazyl sie cos powiedziec i zrobic to dla mnie nie istnieje po prostu.

Kornelia sliczny psiak:tak:
 
Blair trzymam kciuki . Prosze tylko ogarnicz dostep do chemii jak najmocniej. No nigdy nie wiesz co zadziala ba maluszka. Ja niby nie bralam lekow staralam sie a jednak jakis czynnik zadzialal na pocztaku ciazy ze nie wszystko jest idealnie. Dlatego prosze uwazaj jesli masz taka prace
 
Miss ech te chłopy, jak potrzeba to nie mozna na nich liczyć... Trzymam mocno &&&&& za wizytę :)

Jazza mysle ze to nie jest kwestia przejmowania sie, niestety, mam nadzieje ze faktycznie sie dogadamy...

KasikZ kurczę zmartwiłas mnie mam nadzieje ze z maluszkiem to nic poważnego.
Ja biorę lutke, inofolik, magnez, acard i nospe jak mnie boli brzuch. Oczywiscie wszystko skonsultowałam z dr.

Kurczę meczy mnie stan podgorączkowy, ale znaczy progesteron działa...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
 
Dziewczynki - mam jeszcze jedno pytanie odnosnie L4 i Zusu ... co lekarz ma wpisac nnr 1 czy lepiej nr 2 ?? bo u mnie jest tak ze jakby Zus zawital do mnie to domofon mam wylaczony bo remont mam i maz go odcial narazie - i co jak beda dzwonic ja nie bede slyszec, a wszyscy nasi znajomi itd zawsze dzwonia przed...

albo jak napisze mi 1 a ja pojde do apteki itd... to przeciez nie moge chodzic ... znow przy nr 2 ze moge chodzic - w razie kontroli chyba ciezej udowodnic ze te l4 bylo konieczne...(prace mam biurowa niedaleko miejsca zamieszkania)
 
reklama
Do góry