Hejo Dziewczynki!
Wątpliwości- czeeekamy! Brzuch boli i na @ i fasolkę, więc proszę tu się nie poddawać!
Blair- ooo tak, mi winko bardzo pomaga się rozluźnić przez seksikiem, nawet mój Mężuś mówi, ze po winku jestem jakaś taka "fajniejsza", cokolwiek by to znaczyło
Karotka- bardzo współczuje straty Teściowej dla Ciebie, i Mamy dla Twojego Męża. Nie wyobrażam sobie takiej tragedii. Strata rodzica i dziecka to najgorsze straty w życiu człowieka
Mligocka- uuuuhuuu, dwa winka to poszalałaś Kochana! I jak Ty dzisiaj już do pracy o 6. wstałaś, to nie mam pojęcia!
Asiu- oj, a czym Ty się Kochana tak zatrułaś? Oj, nie ładnie :-( Wracaj ino szybciutko do Nas z kibelka!
Iwo- spadek duży czy mały, ważne, że spadek i wysoce prawdopodobna implantacja! Proszę się cieszyć, bo to duuużo znaczy
Maluś- oj ty nasza najdzielniejsza Kobietka forumowa, dasz rade zdać teraz prawko! obacysz, ja w Ciebie wierzę! A Maluszki to chyba tak już jest, są łatwiejsze i gorsze chwile, zwłaszcza w takim okresie "buntu". Szybko minie i będzie w porządku! Cieszę się, że takie słodkie walentynki w kooońcu mieliście
Mychunia- fajnie, że udało Ci się odzyskać swoje "skarby" blogowe. Jak zdrówko? Lepiej? :-)
Olusia- fajnie, że tak sobie imprezujecie ze znajomymi. U mnie większość naszych znajomych ma małe dzieci i ciężko im się wyrwać na jakieś balowanie połączone z piciem alkoholu. I jak się widujemy to sa to jedynie spotkania popołudniowe z ich dziećmi, więc mi tylko na serduszku ciężko jak patrze, że ja wciąż nie mogę poczuć takiego szczęścia posiadania dziecka, wiec bawie się cały czas z tymi dziećmi, chociaż tyle mogę...
U mnie wczorajszy wieczór był meeega!


Szkoda, że nie można na wykresie owufriend określić wielkości serduszka, to moje wczorajsze byłby takie ogromne, że zajęłoby caaały wykres, hihi

Oj, winko pomaaaaga. Kolacja super, bardzo pyszne jedzenie, aż Adaś miał potem kłopoty z koordynacją ruchową w sypialni, hihi. Ja się specjalnie tak mocno nie najadłam, bo już znałam swój niecny plan "napaści" na Mężusia po @, hihi

A dzisiaj to czeka mnie lipny dzień, w piątek mam ostatni egzamin tej sesji i muszę się duuużo na niego pouczyć. Planuję dzisiaj całą niedziele poświęcić na nauke, bo potem w tygodniu po pracy już jest mało czasu i przede wszystkim już się nie chce, jak człowiek jest zmęczony.