reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Z tego co ja pamiętam, to jest coś takiego jak niedomoga lutealna. Plamienia mogą występować w cyklu, w którym ma się za niski progesteron w fazie lutealnej.
 
agniecha83 ja nie miałam ospy, a moje dziecko 2 lata temu przyniosło z przedszkola i się nie zaraziłam (spałam z nią nawet), podobno są ludzie którzy przechodzili w dzieciństwie bezobjawowo (brak kropek) a są tez tacy co się nie gdy nie zaraza.
 
ja na takie plamienia dostałam Luteinę na 3mies od 16dc przez 10dni-nie wróciły a minęło pół roku

Karjetka ma rację. Na takie plamienia z reguły ginek przepisuje na 3 miesiące progesteron, aby wzmocnić jego produkcję po owulacji. Ważne jest, aby stosować go po owulacji. Jeśli poziom progesteronu jest w normie, to wówczas plamienia nie maja miejsca, z powodu niedomogi progesteronu w fazie lutealnej.
 
Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z tymi testami owulacyjnymi, czy ma któraś z was tak ze cały czas tylko 1 kreska a potem bach 2? czy raczej ta 2-ga stopniowo ciemnieje zawsze aż do pozytywu? Ja w zeszłym cyklu zatestowałam w 13 dc i były dwie, a dziś 9dc i 1 krecha bez cienia obok (cykle powiedzmy 26 dni).
 
Goska ja dwa dni temu mialam ledwo widoczna pod swiatlo druga kreske a dzisiaj wyszly dwie rowne :) takze rob testy i sie nei denerwuj!!!!
 
Watpliwosci- ooo, dzie kreski na teście owu, to rozumiem, ze dzisiaj ostro działacie? :tak:

Aschlee- no piękne masz objawy! Bardzo dobrze rokują ciąży! :-D
 
reklama
watpliwosci3 - testowanie stało się moja mała obsesja, kupiłam 20 ciążowych i 20 owulacyjnych, no i czekam na 12 w południe żeby zrobić owulacyjny ;-)
Aschlee25 - Ty miałaś dość wysoka betę, czy szybko CI wyszedł test ciążowy? bo nie wiem czy dobrze kojarzę?
A teraz cos więcej o mnie, ja Was czytam od początku i nawet się już ujawniłam z tydzień temu, ale tak pomalutku, wciąga to forum ;)
Dopadła mnie straszna chęć posiadania drugiego dziecka tak z rok temu a teraz się tylko nasila, nie wiem czy to zabrzmi tak jak powinno, ale moja obsesja jest już na takim etapie ze ubranka zaczynam oglądać w rozmiarze 56-62.
Mąż tez chce, ale on by jeszcze poczekał z rok a najlepiej 5, za wygodnie się robi, a ze wiosenek mam już 31 to jak nie teraz to później będzie coraz gorzej
Moja córka ma 4 lata i 4 miesiące
 
Do góry