reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Malusia- Kochana jak dobrze, że się odzywasz! Ale się uśmiałam co Twoje Dziewczynki wymyśliły, hihi. To tylko Dzieci, muszą chyba wszystkich pomysłów wypróbować. :-) Dzięki za pomysł z piwkiem Warka 0%. Wypiłam w sobotę 2 puszki. :laugh2: Tylko wszyscy się ze mnie potem śmieli, że ja chyba trochę się upiłam. :confused2: Jak w wynajmowanym mieszkanku? Wszystko dobrze?
 
Malus fajnie ze sie odezwalas :tak:
Ale sie usmialam z tych pomyslow Twojej Corci ;)
Moja jak miala 3 lata to zjadla taka spora gasienice jak zauwazylismy i jej zabralismy to powiedziala ze wygladala jak zelki dlatego zjadla
 
oooo to jest też warka 0%???? w upały ciężko bez piwka.... ja lech free popijałam w ciążach jak miałam ochotę na piwko :)

Iwo - tak tak znamy się dobrze z Agawą ze staran po straconej ciąży :-) też baaardzo się cieszę ,że mogę teraz być z nią na marcówkach :happy:

Dziękuję wam za odzew w sprawie magnezu...:) myślę, że też sobie kupię... w pierwszej ciąży przy podobnych objawach mój ginekolog kazał mi brać magnez... nie wiem dlaczego teraz nic o tym nie wspomniał?? hmmm
 
Rurka, dzieci to jedna wielka niewiadoma. Nigdy nie wiemy jak coś wymyślą. A co do piwa, to jest warka 0%, któregoś razu zamówiłam z M pizzę i gratis dostaliśmy. Bardzo dobre piwo, ale najlepiej bardzo zimne.

Anulka, cieszę się, że mogłam pomóc :) Czasami jak pijemy cos 0%, to łatwo jest sobie w mówić, że się upilo :p Ja tak miałam w tamtym roku. M śmiał się ze mnie, a mi głupio było :p co do stancji, to fajnie się mieszka. Nikt siebie nie wtrąca. Nie muszę martwić się, że ktoś mnie w majtkach zobaczy i mogę posprzątać kiedy mam ochotę :) Minusem jest tylko wscipska sąsiadka. W końcu się zdenerwuje i powiem jej do słuchu. Tolerowałam do czasu, ale teraz już jest gorzej. A jak u Ciebie udał się wypad nad morze? Chyba czegoś nie pomylilam z tym wyjazdem.

Aschlee, hahahaha.. widzę, że też masz w domu aparatke. Moja starsza córka, to raczej nie odpusci żadnemu robakowi. Ostatnio ma manie deptania po nich i ma z tego frajde. Ma to pewnie po tatusiu, bo na się boję robaków :p Młodsza też się boi, bo jak widzi to krzyczy.
 
Malusia- Kochana, ja mieszkam nad morzem, hihi. Do plaży mam dokładnie 8 km. :laugh2: Ale rzadko jeździmy, bo człowiek jakoś chyba nie docenia tego co ma tak blisko siebie. Ale fakt, tydzień temu byliśmy na plaży i potem na obiadku, więc było bardzo miło. Cieszę się, że znaleźliście cichy kącik dla siebie, gdzie nikt Wam nie przeszkadza i możecie cieszyć się sobą.

Aschlee- hihi, córcia cudna, pomysły ma boskie. :laugh2:
 
reklama
Anulka jak ten Twoj suwaczek zasuwa Kochana ;) a z tym morzem to troche racja zawsze mowilam ze jak beym mieszlala nad morzem to pewno codziennie bym lazila na plaze a teraz...przyzwyczajenie i chodzi sie raz na jakis czas ;)
Malus :* to jest wlasnie fajne w mieszkaniu samemu kiedy masz ochote to lazisz pol dnia w pizamie i nikt Ci sie nie wtrynia.

Oj tak z mojej corki aparatka czasem nie kiepska...jak cos wymysli to buty spadaja ;)
Wczoraj gotuje obiad a ona siedzi w pokoju a okno bylo uchylone i drze sie Mama chodz tu szybko...ja lece biegiem bo myslalam ze cos sie stalo patrze...a ona na sofie stoi pod oknem i mowi sluchaj...slucham...a na dworze jakies dziecko darlo sie po swoja mame zeby wyjrzala...a ona Do mnie z tekstem.. ten chlopczyk juz tak 10 minut cie wola pod tym oknem ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry