reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Matik moze odczekaj z 3 godz bez siusiania i wtedy zrób test :-)

Ja niedlugo jade z Adasiem bo ma dziś wolne na cmentarz do mojej babci posprzątać i zapalić świeczki. Zapale tez jedną dla Aniołka naszego ;*. Obiad mam golabkowy jeszcze bo wczoraj bylismy na obiedzie u Tesciowej.
 
nic się nie dzieje Agnieszko:)

Matik- czekaj na termin @ :) i będziesz miała pewność

robicie mi maki na gołąbki może wreszcie je zrobię:)
 
Też mam smaka na gołąbki, ale zawsze jak jestem w sklepie zapominam kupić kapustę :p Dzisiaj robię buraczkową (właśnie buraczki gotują się) i może jakieś placuszki wymyśle :) Co do pizzy mojego męża, wygląd wyglądem, ale smak miała rewelacyjny :D
 
Ewelinko, mężczyźni potrzebują czasami być jak dzieci :p M w niedziele z moją babcią jedzie na cmentarz posprzątać i zapalić znicze. Miałam z nimi jechać, ale jednak nie pojadę, bo nie widzę biegania po cmentarzu za dziećmi.
 
reklama
Do góry