czarna, tak mieszkamy, ale na szczęście jeszcze parę miesięcy i wyprowadzamy się
Wczoraj przed snem teściowa tak się do nas podlizywała, że byłam w szoku. Ale i tak nie mam zamiaru z nią rozmawiać. Za dużo przykrości przez nią miałam. Wczoraj znowu kanaliza zepsuła się i trzeba uważać jak się kąpiemy, czy wodę w kibelku spuszczamy. Teść wczoraj powiedział, że to wina M, bo niby źle kanalizę w tym miejscu zrobił. Z tego co widziałam i M nawet mówił dla ojca, że to tata robił, ale najlepiej na mojego męża zwalić wszystko. Tekst ojca "Jak się samu nie zrobi, to nie będzie dobrze". Ale przecież, to on robił i jak zwykle M musi oberwać. Jeszcze trochę wytrzymamy, a później A die. Wczoraj pojechali na urodzinki wnuka, a siostra M nawet o nas nie pomyślała. Najlepsze jest, to jak w sierpniu Roksanka miała roczek, to nawet nie przyszli zaśpiewać z nami sto lat dla małej, bo obrażeni byli. Jak M zaproponował im tort, to z wielką łaską wzięli, nie podziękowali i nawet małej nie przytulili. To nie jest sprawiedliwe. Jak można o jednej wnuczce zapomnieć ;/ A u wnuka 9 sierpnia byli na urodzinach, a już 14 sierpnia nie mogli u wnuczki być.
aureolcia, moja teściowa twierdzi, że to facet powinien odkurzać, a nie kobieta. Jej mąż coś robił w kotłowni, to kazała M sprzątać. Ale na szczęście tego nie zrobił. Dlaczego ma jej sprzątać skoro u nas ja sprzątam i jakoś nie każe M tego robić, bo wiem, że ciężko pracuje. Od tego tygodnia, aż d odwołania pracuje w dwóch pracach 6 dni w tygodniu i też potrzebuje niedziele na odpoczynek. Jak teść to usłyszał to wielka awantura, że M będzie w pracy, a w domu nie pomoże
Dziwni ludzie. Ciesze się, że się w końcu udało Tobie zobaczyć II kreseczki :*
agniecha, ja też starałam się testować po terminie @ bo wiem, że to duży stres i rozczarowanie bardzo boli. Kochana, a jak dzisiaj się czujesz? Jak Mateuszek? Pogodziłaś już się ze swoim mężem?
Cyntia, mogę Ciebie przenieść do wrześniówek? Kochana, ogromne gratulację :* Ja miałam opryszczkę w kąciku ust podczas ciąży i nic się dziecku nie stało. Starsza urodziła się zdrowa, a i na początku ciąży używałam lek na opryszczkę, aby szybko zeszło. Trzymam kciuki aby było wszystko w porządku :*
karolq, ładny masz suwaczek
Wiesz już kogo nosisz pod sercem?
mligocka, jak tam?
brrr, jak się czujesz?
Aguś,
Oluś, a u Was? :*
MotylkowaOna, jak tam z Twoją jelitówką?
Miss Kochana, jak tam w szpitalu? Martwię się. Miałaś pisać co i jak :*