reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2013

andzia fajnie to ujęłaś,święta racja :tak:
dorcia ginka odkryła Amerykę :-) Łatwo jej mówić... ja momentami już myślę,że zwariuję..Są takie dni,że jestem zła,wściekła czy coś i jest mi wszystko jedno,czy będzie seks,czy owulka,czy ..nie wiem...świeże pomidory w sklepie :dry:Ale z reguły mam to samo,co my wszystkie..nakręcanie się,stres,przesadne myślenie o zafasolkowaniu...I nie umiem o tym nie myśleć!! :wściekła/y:
Ty,ale tego numeru z gwiazdą nie próbowałam...dobre,dobre...:-D Ja tylko raz podczas bzykanka prawie na rękach stanęłam,a innym razem P. praktycznie mostek zrobił,a ja sobie skakałam jak na tej piłce do porodu...I tak się tylko odbijałam "pam-pam-pam" ahahahah znowu mnie głupawka bierze,ojjjj....:-D
 
reklama
chyba każdy gin mówi tak samo, mój też mi taką filozofię przedstawia, a ja tylko z politowaniem kiwam głową :-D

hej wieczorkiem! ja już na relaxie ;-)
witam wszystkich niewitanych i trzymam kciuki za potwierdzenie objawów ciążowych &&&&&&&
czytałam o Waszych obiadach i przed oczami miałam każde danie, ale u nas naleśniki z serem ostatecznie były.
Szogunka śpi, mąż coś tam przy swoim kompie robi, a ja tu nadrabiam.
Chciałabym wytrzymać te 7 dni, ale dzisiaj jak wróciłam z pracy chciałam siegnąć po waciki do tej szafki w łazience i jak wyciągałam to oczywiście szturchnęłam test i mi spadł pod nogi! ooo nieeee.. mówię.. nie kuś mnie! i z powrotem schowałam. poczekam aż da mi znać drugi raz :-D
 
ja tam nie cuduję po amorach ;-) dopiero w tym miesiącu po odstawieniu mam ochotę na sex... do tej pory jak dla mnie mógłby on nie istnieć :baffled: może dlatego nie myślę za każdym razem czy nam się tym razem udało choć bardzo bym chciała :zawstydzona/y: ja dziś walnęłam sobie piwko jabłkowe na pół z teściową :-D teraz sobie chyba raczej wmawiam, że te objawy co mam to ciąża a nie objaw @:-(
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, może ja już jestem za stara na te staranka. W krzyżu mnie łamie. No i tyle się nie udaje. Może trzeba jednak kupić sobie czworonoga, a prokreację zostawić młodszym?
 
reklama
Do góry