Ja już w domku po pracy.
Aschlee - sok pomidorowy powiadasz... albo jest to typowa zachcianka, albo organizm domaga się jakichś składników, które są właśnie w pomidorach. Ja miałam ostatnio taki moment, że kilka dni ciągle bym jadła żółty ser. A teraz w ogóle patrzeć na niego nie mogę.... Ale nie uważam to za objaw w moim przypadku. Po prostu tak mam...
Iwo - plecy bolały tylko tamtego dnia. Dzisiaj mam zgagę w zasadzie od wczoraj w nocy jak się zaczęła, tuż przed zaśnięciem, tak dzisiaj od rana co jakiś czas powraca. Skutkiem tego metaliczny smak w ustach, bleee. Jeśli chodzi o jakieś objawy, trochę czuję podbrzusze ni to jak na @ ni to inaczej, trudno powiedzieć i trochę kłuje mnie tak całkiem na dole po prawej stronie. Nie wiem czy to jajnik, bo ja noga z biologii byłam zawsze i nie bardzo potrafię zlokalizować gdzie co jest
Byłam za to na zakupach i kupiłam przy okazji 2 testy ciążowe. Iwo, Ty z tego co pamiętam chciałaś testować 1-2 grudnia, zgadza się ? To ja wytrzymam i spróbuję po Tobie ;-)
Aschlee - sok pomidorowy powiadasz... albo jest to typowa zachcianka, albo organizm domaga się jakichś składników, które są właśnie w pomidorach. Ja miałam ostatnio taki moment, że kilka dni ciągle bym jadła żółty ser. A teraz w ogóle patrzeć na niego nie mogę.... Ale nie uważam to za objaw w moim przypadku. Po prostu tak mam...
Iwo - plecy bolały tylko tamtego dnia. Dzisiaj mam zgagę w zasadzie od wczoraj w nocy jak się zaczęła, tuż przed zaśnięciem, tak dzisiaj od rana co jakiś czas powraca. Skutkiem tego metaliczny smak w ustach, bleee. Jeśli chodzi o jakieś objawy, trochę czuję podbrzusze ni to jak na @ ni to inaczej, trudno powiedzieć i trochę kłuje mnie tak całkiem na dole po prawej stronie. Nie wiem czy to jajnik, bo ja noga z biologii byłam zawsze i nie bardzo potrafię zlokalizować gdzie co jest
Byłam za to na zakupach i kupiłam przy okazji 2 testy ciążowe. Iwo, Ty z tego co pamiętam chciałaś testować 1-2 grudnia, zgadza się ? To ja wytrzymam i spróbuję po Tobie ;-)