Karola1917
Fanka BB :)
irisson co do powrotu do pracy to ja wczesnie wrociłam ale bardzo to przezywałam !Olafek miał skonczone 5 miesiecy jak poszłam pracowac ale na szczescie 3 domki dalej ode mnie wiec wpadałam do niego w ciagu pracy kilka razy a poza tym zostawałał albo z dziadkami albo z moim mezem wiec spok!Teraz od ponad roku pracuje w innej firmie pare km dalej od domku i nie moge juz przychodzic do nieggo,ale nie jest zle bo wiem ze krzywda mu sie nie dzieje:zazwyczaj zostaje na ten czas jak ja jestem w pracy z kims z rodziny lub moja sasiadka sie nim zajmuje wiec spoko, wiem ze jest mu dobrze !Wiecie co boje sie tylko jednego ze jak OLi pojdzie do złobka od marca to bedzie bardzo przezywał rozstanie hmm, ale mam nadzieje ze sobie chłopak jakos poradzi w grupie!
Magdzik co do przestawiania drzemek to moj OLi ostatnio tez roznie spi czasami wogole nie idzie popoludniu spac a np wczoraj zasnął w fotelu z lodem w buzi babcia mu kupiła i jadł przy bajce jak padł podobno to tak komicznie wygladało ze szok a zasnał mojej mamie o 17 jak ja wrociłam do domku wiec pozwoliłam mu pospac okolo godzinki i go tez wybudzałam choc był bardzo zły!no a wieczorem padł nam dopiero okolo 23 bo wzieło mu sie na wygłupy z mężem !ja tez nie kapie małego codziennie tylko tak jak phoenix myje mu pupcie zabki raczki i buzke! latem jak siedział cały dzien na dworze to byłam zmuszona wsadzic go do wanny bo wyglądał jak murzynek ale teraz nie ma takiej potrzeby
phoenix ja akurat mam dostep przez 8 h w ciagu pracy do kompa czasami wiadomo jak mam nawał pracy to odpuszczam ale staram sie zawsze poczytac cos ale za to w domku juz wogole nie dotykam komputera bo wole spedzic czas z rodzinka a poza tym zawsze cos mam do zrobienia w domu!
Oki dziewczynki znikam do obowiazkow w pracy buzka pa
Magdzik co do przestawiania drzemek to moj OLi ostatnio tez roznie spi czasami wogole nie idzie popoludniu spac a np wczoraj zasnął w fotelu z lodem w buzi babcia mu kupiła i jadł przy bajce jak padł podobno to tak komicznie wygladało ze szok a zasnał mojej mamie o 17 jak ja wrociłam do domku wiec pozwoliłam mu pospac okolo godzinki i go tez wybudzałam choc był bardzo zły!no a wieczorem padł nam dopiero okolo 23 bo wzieło mu sie na wygłupy z mężem !ja tez nie kapie małego codziennie tylko tak jak phoenix myje mu pupcie zabki raczki i buzke! latem jak siedział cały dzien na dworze to byłam zmuszona wsadzic go do wanny bo wyglądał jak murzynek ale teraz nie ma takiej potrzeby
phoenix ja akurat mam dostep przez 8 h w ciagu pracy do kompa czasami wiadomo jak mam nawał pracy to odpuszczam ale staram sie zawsze poczytac cos ale za to w domku juz wogole nie dotykam komputera bo wole spedzic czas z rodzinka a poza tym zawsze cos mam do zrobienia w domu!
Oki dziewczynki znikam do obowiazkow w pracy buzka pa