reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

staraczki 2013 !

irisson co do powrotu do pracy to ja wczesnie wrociłam ale bardzo to przezywałam !Olafek miał skonczone 5 miesiecy jak poszłam pracowac ale na szczescie 3 domki dalej ode mnie wiec wpadałam do niego w ciagu pracy kilka razy:) a poza tym zostawałał albo z dziadkami albo z moim mezem wiec spok!Teraz od ponad roku pracuje w innej firmie pare km dalej od domku i nie moge juz przychodzic do nieggo,ale nie jest zle bo wiem ze krzywda mu sie nie dzieje::)zazwyczaj zostaje na ten czas jak ja jestem w pracy z kims z rodziny lub moja sasiadka sie nim zajmuje wiec spoko, wiem ze jest mu dobrze !Wiecie co boje sie tylko jednego ze jak OLi pojdzie do złobka od marca to bedzie bardzo przezywał rozstanie hmm, ale mam nadzieje ze sobie chłopak jakos poradzi w grupie!



Magdzik co do przestawiania drzemek to moj OLi ostatnio tez roznie spi czasami wogole nie idzie popoludniu spac a np wczoraj zasnął w fotelu z lodem w buzi:) babcia mu kupiła i jadł przy bajce jak padł podobno to tak komicznie wygladało ze szok:) a zasnał mojej mamie o 17 jak ja wrociłam do domku wiec pozwoliłam mu pospac okolo godzinki i go tez wybudzałam choc był bardzo zły!no a wieczorem padł nam dopiero okolo 23 bo wzieło mu sie na wygłupy z mężem !ja tez nie kapie małego codziennie tylko tak jak phoenix myje mu pupcie zabki raczki i buzke! latem jak siedział cały dzien na dworze to byłam zmuszona wsadzic go do wanny bo wyglądał jak murzynek ale teraz nie ma takiej potrzeby:)


phoenix ja akurat mam dostep przez 8 h w ciagu pracy do kompa czasami wiadomo jak mam nawał pracy to odpuszczam ale staram sie zawsze poczytac cos:) ale za to w domku juz wogole nie dotykam komputera bo wole spedzic czas z rodzinka a poza tym zawsze cos mam do zrobienia w domu!

Oki dziewczynki znikam do obowiazkow w pracy:) buzka pa
 
reklama
irisson ja do tej pory siedzę w domu z małym jak zaszłam w ciąże to byłam na stażu z urzędu pracy i niestety nie przedłużyli mi go z powodu ciąży
Karola oj domyślam się jaki to musiał być komiczny widok :)
Ja też młodego nie kąpie codziennie tylko raz na 2-3 dni a codziennie to tak jak piszecie buziaka dupencje i no i zębolki a właśnie dziś znalazłam trzecią perełkę i już wiem czemu ten mój łobuzów tak marudził :)
 
Karola - to w marcu zgłoś się do mnie to opowiem jak mój Staś (w sumie podobna sytuacja do Twojej, bo zajmowalismy się Nim na zmiane z moim M, a czasem nasi rodzice - czasem, bo średnio to byłoby 1dzień/miesiąc) się zaaklimatyzował w żłobku ;-) Dzis bylismy pierwszy raz i wydaje się OK - jest to prywatny żlobek i wygląda bardziej jak plac zabaw, więc bomba :-) Jedna duża sala z basenami z piłeczkami, pochylniami do wspinania, domkami, autkami, zjeżdżalniami + salka dla rodziców, 2 sale do zabaw i jedzenia i jeszcze chyba sypialnia. Dzieci około 15-20, najmłodze roczek, najstarsze prawie 3 latka, opiekunek 4 + dochodzące osoby: pan od czytania bajek, pani od angielskiego - nauka przez muzykę, chyba fajna sprawa :-) Na razie mysle pozytywnie, bo mój Staszko co prawda chciał być tylko ze mna, nie chciał bawic się z dziećmi ale równoczesnie nie chciał wyjsc z tej sali zabaw ;-) AAA, miałam dopisać: my tez jeszcze codziennie myjemy rączki Stasiowi :-D

Magdzik - to szkoda z tym stażem :-( Ale za to fajnie tak siedzieć z dzieckiem :-D
 
czesc dziewczyny co słychac u mnie nie ciekawie !przedwczoraj dowiedziałam sie ze mam guzka na węzłach chłonnych i miałam wczoraj badania krwi robione! dzis ide na kontrole z wynikami i mam nadzieje ze to nic powaznego nie bedzie i okaze sie ze to jakies zapalenie jest:( powiem wam szczerze ze sie mega stresuje :(A miałam tak miło zaczac weekend bo wyjezdzamy do wrocławia dzisiaj no chyba ze beda złe wyniki to nigddzie nie jade:(
 
Karola, spokojnie - zaczekaj na wyniki :-) Zazwyczaj taki powiększony węzeł chłonny to taki po przebytej jakiejs chorobie zakaźnej (powiekszenie nawet może utrzymywać sie miesiąc lub dłużej), jakims stanie zapalnym (zależy od lokalizacji) np. zęba itp. Węzły zapalne zazwyczaj bolą, skóra jest cieplejsza, czasem zaczerwieniona nad nimi. Mój Staś ma stale powiększony jeden węzeł karkowy - cóż, taki Jego urok ;-)
 
To juz sa staraczki na rok 2013? :-) Tak sie sklada, ze my rowniez planujemy na ten rok kolejne dzidzi... Wczesniej niestety nie da rady :-( Zaczynamy najwczesniej w czerwcu, ale ja jestem bardziej za pora jesienna. Czyli za rok gdzies ;-) Moge sie przylaczyc, czasami cos naskrobac...? ;-)
 
Zapraszamy :-) Ty się dziwisz, ze juz są, a ja sie dziwiłam, ze jeszcze nie było :-D Wczesniej byłam na wątku o staraczkach 2012 i on powstał w marcu 2010 (specjalnie sprawdziłam :-)) - nasz w październiku 2011, sama rozumiesz, ze mamy opóźnienie gdzieś o ponad 7 miesięcy - trzeba nadrobić, więc pisz śmiało ;-) Póki co jest nas za mało, zeby wątek hulał, ale i tak radzimy sobie dzielnie :-D
 
Czesc dziewczyny a wiec ja juz po wynikach i na szczescie nic chyba groznego nie wyszło wiec narazie skierowanie do chirurga na dalsze konsultacje bo niby jakis stan zapalny mi sie wdarł :(

elffetus witaj i zagladaj czesto:)
 
reklama
Do góry