reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

staraczki 2013 !

No niestety nie wyszło tak jak chciałam i powiem wam dziewczyny ,że bardzo mnie to bolało i zazdrosciłam swoim kolezanka ,ze mogą karmic naturalnie!Ale niestety moja gin nie raczyla zbadac i zobaczyc w jakim stanie sa moje piersi i czy wszystko jest ok z nimi !
ale teraz mam zamiar karmic i wierze ze mi sie uda bede przygotowywac sie od początku ciazy
 
reklama
Dzień dobry wszystkim ja mam 24 lata i mieszkam w Kutnie woj Łódzkie, widzę ,że tutaj są już szczęśliwe mamusie , super może czegoś się od Was nauczę na przyszłość:-), chyba tylko ja "bez dzietna" piszę w nawiasie bo mam jednego Aniołka tam u góry.

Diablica, Jordgubbe, Bunny86, Phoenix, Karola1917,Kamii,Magdzik dziękuję za ciepłe przywitanie cieszę się ,że mogę do Was dołączyć postaram się szybko wkręcić:-).
Paulinko-Witaj:-) ja z powodu mojego poronienia i ciężkiej sytuacji w domu (obecnie jest już ok) zachorowałam na zespół paranoidalny no i byłam w szpitalu z tego powodu , w maju wyszłam ze szpitala i jestem już na prostej drodze do wyzdrowienia ,ale leki muszę brać przez 2 lata od momentu wyjścia ze szpitala czyli do maja 2013 ,a potem się zobaczy jak zdrowie pozwoli to będę chciała w tym właśnie 2013 roku zajść w ciąże.
Bardzo pragnę dziecka , u mnie w rodzince dzieciaków jest mnóstwo , w grudniu i styczniu urodzą się kolejne maleństwa tylko ja tak w miejscu stoję ,ale mam nadzieję ,że się tutaj odnajdę u Was mimo ,że pociechy nie mam jeszcze , pozdrawiam Was wszystkie.
 
Jord to zes mnie i Pauline pobila . u mojego meza rodza sie w rodzinie duze dzieci. szwagra synek urodzil sie miesiac przed terminem i mail 4.5 kg :szok: a jego siostra w terminie i miala 4.7kg. juz sama nie wiem czy lepiej rodzic maluszki czy tak jak my grubaski.

Kami watek ruszyl bo polaczyli Twoj z nowym utworzonym przez Pheonix

KOBIETA ja tez mam aniloka w nibie i czuje si podwojna mama. uda si kochana :tak: i to za pierwszym razem.bedziesz styczniowa mama .

Dziewczyny czemu sie zamartwiacie ze dlugo nie karmiliscie ze mialyscie cc. ja ani nie karmilam ani nie rodzilam sn i jakos nie wiedze zeby moje dziecko mialo jakies braki przesto. samo myslenie ze cc to nie porod jest dla mnie glupie i prostackie . cc robi sie w tedy gdy jest zagrozenie zycia lub sa inne przeciwwskazania a nie bo ktos mial taka zachcianke. nie przejmowac mi sie tu prosze bo ludzie gadaja i gadac beda a nie ktorzy sa tacy ze zrobia wszystko by dopiec. ważne ze nasze dzieci sa szczesliwe kochane i zdrowe i tego sie trzymamy i nie ma roznicy czy cycaly czy nie.


laski prowadzicie kalendarzyki czyli to cale naturalne planowanie rodzin[npr]?
ja sie zastanawiam czy nie zaczac od grudnia co by wiedziec co i jak


mieszkam kolo Koninia mam 10 listopada skończyłam 25 lat. na imie mam Anka
 
Ostatnia edycja:
Bunny- ja prowadzę kalendarzyk na tej zasadzie ,że jak mam dni nie płodne to idziemy na całość ,a jak płodne to używamy prezerwatywy, z tym ,że ja mam łatwo bo ja czuję kiedy mam owulację dzięki temu wiem kiedy co i jak, chociaż teraz mam rozjechane cykle przez niedoczynność tarczycy i leki , które biorę,ale ten ból owulacyjny jest dla mnie takim dosyć ważnym wyznacznikiem, stosowałam tą metodę też przy regularnych cyklach i jak do tej pory jest skuteczna ,obserwuję też śluz wiem kiedy się dni płodne zaczynają jak coś to pomogę.:tak:
Zapalam dla Twojego Aniołka (*), przykro mi ,że Ty też to przechodziłaś więc się rozumiemy, ja najpierw trafiłam na wątek ciąża po poronieniu tam mi dziewczyny bardzo pomogły się podnieść po stracie bo było ze mną źle, wierzę mocno ,że mi się uda kolejnym razem szczęśliwie donosić ciążę i urodzić ślicznego zdrowego bobaska , dzięki za ciepłe słowa pocieszenia.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kobietko, bunny strasznie współczuję... Nawet nie wyobrażam sobie tego bólu po stracie dziecka. Najważniejsze, ze ten najgorszy czas już minął. kobietko I tak jak napisała bunny - uda się za pierwszym razem!! Masz swoje ukochane dziecko w sercu, ono zawsze tam będzie a kiedy będziesz w trudnym momencie zycia i spojzysz w niebo to ono pomacha Ci z radościa i pośle buziaczka :) I najważniejsze:
DZIECI NIE UMIERAJĄ TYLKO ZMIENIAJĄ DATĘ URODZENIA warto to zapamiętać i wziąść do serca :)

bunny tu raczej nie chodzi o to ze uważamy ze nasze dzieci mają jakies braki przez cc czy brak lub krótkotrwały czas karmienia piersią... Myślę ze bardziej tu chodzi o pewne wcześniejsze zalozenia którym z róznych przyczyn nie dałysmy rady sprostać. I chcąc czy nie zawsze będziemy o to obwiniać siebie bo przecież nie dziecko. Ale czas zalecza każde rany i będzie tylko lepiej :)

Ja nie prowadzę kalendarzyka tylko aktualnie biorę tabletki anty...

karola ja ryczałam na kazdej reklamie bebilon czy bebiko jak tam mamusia karmiła piersią i ten tekst zawsze na poczatku "mleko matki jest najlepszym pokarmem dla dziecka..." itd itp Ehh tak jakbym tego nie wiedziała ;) Jak juz nie karmiłam i każdego dnia odciagałam coraz mniej to dopiero załamka byla. Ale podobno mój tata nie chciał piersi, ja nie chciałam no i mojego syna to nie omineło ;) (chyba ze gadali mi to tylko po to zeby mnie pocieszyć ;))
 
Czesc dziewczyny chcialam do was dolaczyc poniewaz niedlugo bedziemy chcieli zaczac staranka o bobaska.
Jestem mama 3 wspanialych chlopcow,wiec dobrze by bylo gdyby tym razem byla coreczka ale najwazniejsze aby dzidzia byla zdrowa :-)
Jestem w trakcie ustalania przyczyny plamien miedzymiesiaczkowych,mialam robiona cytologie ktorej wynik jest prawidlowy,a w poniedzialek mam miec pobrany wymaz aby sprawdzic czy to nie przez jakas infekcje mam te dolegliwosci...
Nie mieszkam w PL tylko w UK i tutaj opieka zdrowotna jest troszke inna,ale nie jest najgorzej.
Musze troszke poczytac watek aby lepiej Was poznac :-p



Pozdrawiam wszystkie staraczki
 
Widze ze piszecie o cc,ja mialam trzy razy :sorry:

Dla mnie nie wazne w jaki sposob dziecko przyjdzie na swiat,wazne aby wszystko dobrze sie skonczylo.

Pierwszego synka nie moglam karmic bo nie umial ssac (urodzil sie z cechami wczesniactwa w 38tyg) z dwojeczka mlodszych bylo juz wszystko inaczej,karmienie szlo sprawnie,juz wiedzialam jak przystawiac maluszka do piersi,no i bardzo chcialam karmic,bylam uparta i sie udalo mimo iz na poczatku mialam z tym problemy,byl bol (przez popekane brodawki ) zapalenie piersi 2 razy... mimo dolegliwosci chcialabym to jeszcze powtorzyc .
 
reklama
Do góry