malina29
Mama debiutująca
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 327
ja po wczorajszym spacerze - stwierdzam, ze chusta to dla mnie świetny pomysł - Tosia jest jakby "przyklejona" do mnie, w ogóle nie odczuwam jej ciezaru, mam wolne ręcę a ona bardzo bezpieczna :-)
a co do nosidełek - cóż - zdaje się, że trwa spór - czy można, czy tez nie - przebrnęłam przez wiele sprzecznych opinii wśród ortopedów i pediatrów - jedni są jak najbardziej za - inni całkiem przeciwni. Ja z mojego nosidełka korzystać będe póki co sporadycznie, stawiam jednak na chustę, bo ta zbiera jednak więcej poytywnych opinii...
a co do nosidełek - cóż - zdaje się, że trwa spór - czy można, czy tez nie - przebrnęłam przez wiele sprzecznych opinii wśród ortopedów i pediatrów - jedni są jak najbardziej za - inni całkiem przeciwni. Ja z mojego nosidełka korzystać będe póki co sporadycznie, stawiam jednak na chustę, bo ta zbiera jednak więcej poytywnych opinii...