reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sprawa o alimenty

i jeszcze jedno jak jest z podzialem majątku w konkubinacie ? chodzi mi mianowicie o to co pisalam na poczatku z tymi meblami pralka itp ?
Czy jesli bedzie on mial rachunki na wszytsko to jemu to sie nalezy wszystko ? bez wzgledu na to ze mieszkalismy razem w moim mieszkaniu .. ze mamy dziecko ?

gdzies wyczytalam ze podzial majatku w konkubinacie jesli trwal wiecej niz 3 lata jest dzielony pol na pol ... z tego co czytalam to nie sa sprawy łatwe
 
reklama
1. Tak, wuj jak najbardziej może go reprezentować. Nie ma konfliktu interesów.
2. Podział majątku po zakończeniu nieformalnego związku to bardzo trudna sprawa. Nie ma przepisów regulujących tę kwestię (żadne pół na pół po 3 latach nie istnieje). Nie oznacza to, ze majątku nie można podzielić, szczególnie jeśli któraś ze stron ma rachunki. A jesli ma to sprawa jest ewidentna i ten, kto posiada dowód poniesienia wydatku, moze żadać wydania swojej rzeczy. Można wnieść o inny niż wynikający z dowodów zakupu podział majątku, ale postępowanie jest długotrwałe, kosztowne (bez pomocy prawnika pewnie się nie obejdzie) i nie gwarantujące efektu.
Sprawą tą już kilkakrotnie zajmował się Sąd Najwyższy. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego najczęściej przyjmowaną podstawą rozliczeń między byłymi konkubentami są przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia (rzadziej przepisy dot. spółki cywilnej lub współwłasności).
 
Oczywiście może Pani przygotować sobie na piśmie zestawienie kosztów utrzymania (bardzo dobrze to Pani zrobiła). Może też Pani przygotować sobie uzasadnienie, choć to, które Pani przedstawiła nie podoba mi się.

Do uzasadnienia mam następujące uwagi:
  1. Opisuje Pani swoje studia, po czym pisze Pani, że „wtedy będę mogła podjąć prace i łożyć na utrzymanie naszego syna”. A teraz Pani nie łoży? Takie zdanie miałoby sens gdyby domagała się Pani by ojciec finansował 100% kosztów, a Pani domaga się połowy.
  2. O ojcu pisze Pani, że „niezbyt chętnie go odwiedza i rzadko , chociaż o to go często proszę , chciałabym aby miał jak największy udział w wychowywaniu syna” Jakie to ma znaczenie? To sprawa o alimenty, czyli o koszt utrzymania dziecka, a nie jego relacje z ojcem.
  3. Właściwe uzasadnienie jest tu: „Do chwili odejścia ojca , dziecko żyło w bardzo dobrych warunkach , wyjeżdżaliśmy na wycieczki , wczasy zarówno letnie jak i zimowe , nigdy niczego nie brakowało naszemu synowi , gdyż ojciec dziecka a mój towarzysz życia dobrze zarabiał pracując za granicą. Nie chciałabym , aby standard życia syna od chwili odejścia ojca znacznie mu się pogorszył . Dziecko rośnie , potrzebuje coraz więcej, chciałabym aby miał najbardziej potrzebne rzeczy zarówno do życia codziennego , jak również jego kształcenia i rozwoju . Chciałabym , abym również mogła wyjechać z dzieckiem przynajmniej raz w roku nad morze i raz w roku w góry .Proponowana kwota będzie przede wszystkim wykorzystana na rozwój i utrzymanie dziecka , gdyż w zaistniałej sytuacji przez jaką przechodzi syn chciałabym jak najbardziej sprawić aby aż tak bardzo nie odczuwał braku ojca .Ja ze swojej strony zrobię wszystko dla dobra syna , który jest dla mnie najważniejszą osobą w życiu .”

Co do formy obrony (wykazania faktycznych zarobków), możliwości są trzy:
  1. wezwać na świadka tego u kogo pracuje
  2. wezwać kobietę, z którą mieszka. Jeśli ona ma małe zarobki a stać ich na wiele (można udowodnić wycieczki zagraniczne, zakup mieszkania, samochodu itp.) to świadczy to o ukrywaniu dochodów
  3. czy ojciec dziecka dostaje pieniądze do ręki? Pewnie niestety tak, bo gdyby dostawał przelewy, możnaby wnosić o dowód w postaci wyciągu z konta. Musiałaby Pani jednak wiedzieć, w którym baku (i którym oddziale) jest konto. Może otrzymuje przelewy, albo sam wpłaca duże sumy?
 
Dziekuje za uwagi i poprawki napewno to wykorzystam . Co do tych jego zarobków sprawa jest skąplikowana dość , on ma własna działalnosc gospodarcza , firma jedno osobowa , wszyscy ci meżczyzni co jezdza wraz z nim maja takie działalnosci pozakładane . Jesli chodzi o jego kobiete u ktorej mieszka mieszkaja razem dopiero 3 miesiace wiec raczej jeszcze nie robili zadnych wiekszych zakupow przynajmniej nie zycilo mi sie w oczy bo mieszkaja w innym miescie . Po za tym co widze jesli przyjezdza ze od góry do dołu ubrany w orginalne ciuchy , co do auta zabrali mu prawojazdy .

a co do wyciagow z konta to tez jest z tym problem jeszcze jak zylismy razem nie wplacał całych sum na konto jesli np, zarobil za miesiac 12 tys wplacał 2-3 tys , nie wykazywal nigdy faktycznych zarobków i zawsze tak mi sie tlumaczyl ze nie wplaca calej kwoty zeby nie miec problemu ze takie sumy wysokie mial ,, Lecz przypomina mi sie sytuacja ktora miala miejsca okolo 8 miesiecy -12 temu . Dokladnie nie wiem jak to sie odbywalo bo nigdy nie wnikałam w to . ale nie wiem dlaczego w pewnym momencie za kazdy miesiac pracy kwota zarobku miesiecznego byla wysylana na konto jednego z chlopkow z ktorymi pracowal . I z tego co pamietam byla sytuacja ze suma wyplat byla na pozwanego koncie dokladnie nie wiem jaka to byla suma . liczmy ze 5 meżczyzn razy 5 tys euro bo taki byl dochod miesieczny czyli 25 tys euro


wiem ze to bardzo trudno udowodnić , przy czym tak jest dobrze zakumoflowany, i dobrze przygotowany


Mi wraz z zawiadomieniem wezwania na sprawe przyszlo ze musze przedstawic swoje zarobki 3 miesiace wstecz , gdzie zawsze myslalam ze pobiera sie do takich spraw zaświadczenie roczne o dochodach z urzedu skarbowego , czy pozwanemu tez jak mi przyszlo przedstawienie zarobków 3 miesiace wstecz? bo w tym okresie byl miesiac za granica w pracy i tego jestem pewna ze byl
 
o co może jeszcze spytać mnie sad lub adwokat pozwanego ? czy jesli pozwany przedstawi swoja odpowiedz i bedzie mowil rzeczy ktore sa nieprawda ? czy pozwany ma prawo na takiej sprawie zarzucac mi jakies rzeczy czy obrazac ? wiele slyszalam juz od ludzi rzeczy jakie na mnie mowi a zadne z tych slow nie jest prawda . Chce sie mścić na mnie , a ja nie wiem jak sie bronić . Gdyby nie jego wujek nie martwila bym sie ale dal mi juz wiele razy do zrozumienia ze w sadzie nie mam z nim zadnych szans . czy mam prawo to powieddziec ze co mowi nie jest prawda ? Czy w uzasadnieniu napisać dodatkowo ze rodzilam w prywatnej klinice , chodzilamw ciazy do jednych z lepszych lekarzy , ze syn mial zawsze najlepsza opeike lekarska wykupywalismy szczypionki wszytskie najlepsze dodatkowe gdzie np, ich suma to 1tys zl , dziecko mialo zabawki z najlepszych firm , wozki , lozeczka najwyzszej jakości nie wiem co jeszcze moge ujać w tym uzasadnieniu
 
Celem sądu będzie ustalenie:
1. miesięcznych kosztów utrzymnia dziecka
2. możliwości zarobkowychpozwanego.

Nikt nikogo nie ma prawa obrażać, co nie znaczy że nie padną trudne pytania a strona przeciwna będzie chciała zapewne wykazać, że jest inaczej niż Pani twierdzi. Taka już specyfika sądu.

To, ze żyliście Państwo na wysokim pozimomie (prywatna klinika, wyprawka dla dziecka itp) nie świadczy jednoznacznie o tym, że ojciec ukrywa dochody.
 
ja tez jak moge chcialabym sie zapytac odnosnie tego tematu.

1. Zawsze mozna wystapic o adwokata z urzedu. Pani w sadzie kazala mi wypielnic wniosek o zwolnienie z kosztow i do tego dolaczyc wniosek o adwokata z urzedu. Ale skoro jestem matka i to jest sprawa alimentacyjna to jestem automatycznie zwolniona z kosztow, moge wiec napisac sam wniosek o adwokata?

2. moja sytuacja nie jest identyczna gdyz ja jeszcze dziecka nie urodzilam i narazie mam sprawe o zabezpieczenie alimentacyjne. No i sprawe mam 12 maja a termin mam na 13 ;] takze gdybym urodzila wczesniej to wniosek o zabezpieczenie zostaje automatycznie oddalony i musze napisac nowy o alimenty?

3. skoro dziecka jeszcze nie ma na swiecie to czy moge ta liste sporzadzic orientracyjnie? Bo w zabezpieczeniu powolalam sie na utrzymywanie mnie na okres 3 miesiecy przed porodem ale takze naszej dwojki po porodzie. A w koncu tak naprawde wciaz nie wiem jakie wyjda mi koszty utrzymania dziecka po porodzie. Chodzi tu takze o kwestie wyprawki, kupilam dziecko troche ubranek pare butek, lozeczko dostalam a wozek pozyczylam bo na chwile obecna mnie nie stac.

4. I ostatnia sprawa dziecko w pazdzierniku ukonczy okolo 4-5 miesiecy a ja chce wrocic na studia dzienne, bede miala indywidualny tok studiow wiec tak naprawde bede siedziala z dzieckiem a jezdzila tylko na egzaminy. Obnizy to koszt utrzymania dziecka gdyz nie bede musiala placic za zlobek ale z drugiej strony moje dochody beda zerowe a mieszkac bede z rodzicami co nie oznacza ze mam sie nie dokladac do czynszu itp. Czy to jakos moze wplynac wysokosc alimentow, czy po prostu chcialo sie dziecka to do pracy, dziecko do zlobka i zadne tam studia?

z gory dziekuje ;]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry