reklama
gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
oj fajnie fajnie, aczkolwiek powiem szczerze że sie dobiłam że ten mój Tymek taki dzikus, miałam nadzieję że coś ożyje przy dzieciach a nie będzie na mnie wisiał tak cały czas. No i Majka to też swoją drogą, wiecie co taka głupia jestem że ją puściliśmy samą na ten plac zabaw, przecież się utopić mogła ale tak to jest, wydaje mi się że taka duża już to i mądra a to dziecko przecież i fiu bździu w głowie. W każdym razie cieszę się że nie dawała popisów żadnych wyjątkowych i było ok jak na nią Ale sie cieszę że się spotkałyśmy, tak fajnie się patrzy na te nasze dzieciaki razem! Oczywiście czuję niedosyt rozmów no ale z taką gromadą to co sie dziwić. Zdjęcia postaram się dziś wrzucić, ale mam 2 torty do przyozdobienia więc nie wiem czy się uda
gosia, no to była chwila przecież, ja też tak czasami coś zrobię i dopiero potem widzę, jakie mogły być tego konsekwencje i że o tym nie pomyślałam. Poza tym było tak gwarno i w ogóle. Tymuś jest synuś mamusi i tyle. A ja teraz wypiłam pół kufla piwa z sokiem i już mi szumi w głowie to przez ten upał. No wszystkiego naj dla M, zapomniałam mu złożyć życzenia:-) Torty na pewno piękne i pyszne. Kolejny raz musimy już grilla zrobić. Aha poza tym po koniec Tymek się rozkręcił, a Majka to aparatka mojemu M się strasznie podobała;-)
Dzięki dziewczyny za spotkanie, było super!!! Przepraszam, że ten mój chłop sie ulotnił miał na sekunde podjechać po jakąś część do rodziców żebyśmy potem nie siedzieli w samochodzie no ale tradycji musi stać się zadość i musiał wysłuchać jak to z wnukami nie mogą się widywać itd itp itd itp więc trochę to potrwało, dzięki Katjusza za towarzystwo :-) laura padła w samochodzie i śpi, oczywiście przez sen mamrotała mamusi kupisz mi taki rowerek i zakochała się w Majce :-) a młody wyspał sie i wcale nie zamierza iść spać....
A nawet pod najczujniejszym okiem rodziców cuda się dzieją, nie przewidzisz co takie małe wymyśli Gosha.
A nawet pod najczujniejszym okiem rodziców cuda się dzieją, nie przewidzisz co takie małe wymyśli Gosha.
Ostatnia edycja:
No to i ja dziękuję za spotkanie . Miejsce było genialne, nie wiem czemu tam jeszcze nie trafiliśmy, skoro tak blisko mamy . To zebranie Bąbli było super. Strasznie fajnie obserwować jak są coraz większe. Jak sobie przypomnę ostatnie spotkanie u Ewy... z tą moją małą syreną... A teraz kulturka, dzieci siedzą i się bawią . Siadam do zdjęć, zaraz kilka wrzucę. Wyszły boskie .
bo my w domu zakaźny mamy
obecnie już tylko ja, dziś pierwszy dzień od tygodnia bez gorączki (rozsądek podpowiada żeby nie chwalić dnia przed zachodem...) ale za to w gratisie mam dziś biegunkę, tak żeby mi za nudno nie było
i odwodniona jestem na maksa
obecnie już tylko ja, dziś pierwszy dzień od tygodnia bez gorączki (rozsądek podpowiada żeby nie chwalić dnia przed zachodem...) ale za to w gratisie mam dziś biegunkę, tak żeby mi za nudno nie było
i odwodniona jestem na maksa
matma w ramach pocieszenia my zakaźny pożegnaliśmy co dopiero tylko jeszcze ja antybiotykkończe ale musi być lepiej nareszcie z tymi choróbskami, nas wykańcza przedszkole młodej, co chwile coś nowego ona katar ja oskrzela, ona katar ja angina, ona kaszle ja grypa grrryyyy i tak od chwili kiedy chodzi do żłobka.
reklama
ja na antybiotyku od wtorku, mąż mnie straszy że może mi się zapalenie płuc rozwinęło, mój misiek wystarczyło że poszedł na dni otwarte w przedszkolu i już wrócił chory
a wiecie dlaczego dziś padało wieczorem? bo mój mąż zabrał się za mycie okien:-)
a wiecie dlaczego dziś padało wieczorem? bo mój mąż zabrał się za mycie okien:-)
Podziel się: