reklama
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Na to liczę ale nie wiem czy Wam nie będzie to przeszkadzać, że po wirusówce przyjadę :-( powiedzcie co o tym myślicie?
dziewczyny ja jade na pewno
tylko nie wiem kogo mam zabrać?
Jadę z Matim sama bez męża na 2 dni
Asinka mi to nie przeszkadza jak będziecie juz zdrowi, bo jak będą wszyscy wymiotować w aucie hmmmm to średnio ;-)
Trasia jak bym miała podjechać do Bielska to nie ma sprawy nadrobiłabym ok 50 km tylko, chyba ze u Asinki w Pszczynie zostawiłabyś auto ewentualnie. Mówie w razie gdyby Asia nie jechała.
A co do ubranek szkoda ze nie pisałaś wcześniej dwie torby z Auchan ciuchów pożyczyłam koleżanki synkowi właśnie na 92 - nie zostało mi na dzień dzisiejszy nic...
tylko nie wiem kogo mam zabrać?
Jadę z Matim sama bez męża na 2 dni
Asinka mi to nie przeszkadza jak będziecie juz zdrowi, bo jak będą wszyscy wymiotować w aucie hmmmm to średnio ;-)
Trasia jak bym miała podjechać do Bielska to nie ma sprawy nadrobiłabym ok 50 km tylko, chyba ze u Asinki w Pszczynie zostawiłabyś auto ewentualnie. Mówie w razie gdyby Asia nie jechała.
A co do ubranek szkoda ze nie pisałaś wcześniej dwie torby z Auchan ciuchów pożyczyłam koleżanki synkowi właśnie na 92 - nie zostało mi na dzień dzisiejszy nic...
Ostatnia edycja:
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Prognozy są korzystne dla Nas :-) dzieci się rewelacyjnie czują, a ja już nie rzygam i czuję się ok, pomijając plecy, które okropnie mnie bolą. Poleżę w wannie, to mi przejdzie. Więc na obecną chwilę jedziemy :-) ale zobaczymy jutro. Trzymajcie kciuki!!
traschka
Mama Marysi
u nas zdrówko świetnie Ale ja dopiero wróciłam z pracy, musiałam się uwijać na szybko z zakupami bo już sklep zamykali i w zasadzie nawet zakupów nie zrobiłam porządnych. Dzieci śpią, całe pakowanie jutro przy nich hmm... będzie ciekawie.
Asinka super! Mi też to nie przeszkadza jeśli rzeczywiście będą zdrowi. Najwyżej zabronię Marysi bawić się z Tymkiem hehe;-)
kati zatem życzę wam szerokiej drogi! Zastanawiam się czy jechać na te Żory na autostradę czy przez rozkopane Tychy...
Asinka super! Mi też to nie przeszkadza jeśli rzeczywiście będą zdrowi. Najwyżej zabronię Marysi bawić się z Tymkiem hehe;-)
kati zatem życzę wam szerokiej drogi! Zastanawiam się czy jechać na te Żory na autostradę czy przez rozkopane Tychy...
reklama
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Przypuszczam ze Tymek więc będzie stał w kącie więc no problem
Kawałek rozkopany, ale myślę, że damy radę.
Trasiu a o której będziecie jechać? Jedziesz tylko z Marysią?
Kawałek rozkopany, ale myślę, że damy radę.
Trasiu a o której będziecie jechać? Jedziesz tylko z Marysią?
Podziel się: