reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sposób na katar u niemowlaka - podzielcie się konkretnymi sposobami

reklama
nadal nie wiem czemu chrapie, kazali nawilżać nosek. Nawilżam a on nadal chrapie, ale tylko w pozycji pół leżącej..ale chrapie. Co mam teraz zrobić, to podobno nie jest normalne
 
Od kilku dni mojej 11 m córce w nocy furczy w nosku, katarku nie ma. Nawilżam nosek solą morską i sprayem homeopatycznym Euphorbium, nawilżam pokój córki nawilżaczem powietrza. Dziś byłam u pediatry, gardło zdrowe, płucka i oskrzela czyste. Lekarka powiedziała, że mam nic nie robić z noskiem (nie uzywać apiratora, bo i tak nic nie leci z nosa), nawilżać i tyle. Zasugerowała, że przyczyną mogą być wychodzące ząbki 3 i 4. Martwie się jednak bo mała źle śpi w nocy, kręci się chce oddychać buzią - smok jej wypada, buzi się, płacze. Czy jakiś rodzic też miała taki problem, co robić?
 
u nas to samo z tym że mojemu nic nie leci z noska ale jak coś pije to potem wymiotuje mlekiem czy herbatką wiec chyba się czegoś nawciąga i to przez flegme
ja teraz tylko psikam euphorbium i wsio u nas też idzie ząbek wiec mam nadzieje ze to przez to a nie że coś się rozkręca

nocki też kiepskie z tym że mój bez smoczkowy budzi się daje mu popić bo pewnie zasycha mu w buzi i idzie dalej spać
 
dziewczyny, rozchorował mi sie maluszek, nie wiem czy jakos moge mu pomoc.Leci mu z noska i ma kaszelek, lekarze beda dopiero w we wtorek. Nie ma goraczki, ale kicha i łzawi.:(
 
Mi jak niunia ma nosek zatkany to wtedy łzawi i lekarz kazał często nosek czyścić, żeby kanaliki odblokować. Na pewno wstrzymaj się z wychodzeniem z domu jeśli wieje i po domu troszkę cieplej ubierz, ale też nie przesadzaj w drugą stronę. Możesz na pewno podać pół łyżeczki lipomalu to na kaszel i ogólnie na przeziębienie tak mi radził lekarz jak Zuzia ma lekkie przeziębienie, mogę go Zuzi dawać bez obaw.
 
A to pierwsze przeziębienie?
U nas właśnie tak wyglądało pierwsze przeziębienie...katar, kaszel, łzawienie...ale temp. nie było. Trafiliśmy na bardzo dobrą lekarkę, która powiedziała,że jeśli infekcja jest pierwszy raz to można leczyć zwykłą witaminą C i wapnem, które uszczelnia naczynia krwionośne...żadnych syropków itd.
Dawaliśmy 10 kropli wit.C dla niemowląt dziennie- Cebion
i wapno Sanosvit...jakoś tak....
Katar obowiązkowo ściągać....jak nie schodzi i zalega to przed odciąganiem prysnąć wodą morską i podnieść,albo położyć na brzuch żeby spłynęło trochę i dopiero odciągać...
Na katar stosowaliśmy maść majerankową,,,a jak nie pomagało to kropelki do nosa dla niemowląt Nasivin soft...
Kaszel na pewno jest efektem kataru, który spływa. Jeśli dzieciątko nie śpi na brzuchu to proponuję zrobić lekki skok,aby nie leżało na płasko,bo wtedy katar może spływać na oskrzela i dopiero będzie...

Dodam,że każde przeziębienie wyleczyliśmy dużą dawką wit.C..

Możesz spokojnie kupić Cebion i podawać...maść majerankową czy Nasivin też możesz. Jeśli to zwykłe przeziębienie to gwarantuje,że do wtorku przejdzie jak zastosujesz to o czym napisałam:) Aczkolwiek przy pierwszych przeziębieniu długo utrzymywał się nam katar.

Do tej pory jak ktoś z nas źle się czuje czy Młody kicha to od razu podaje witaminę C żeby się trochę uodpornił i nie złapał czegoś od rodziców:)
 
Ostatnia edycja:
tak, to pierwsze przeziebienie..przez pół roku wogóle nie chorował, an brzuchu to on bardzo nie lubie leżeć , płacze kreci się.Nie wiem czy go gradło nie boli..bardzo dziwnie sapie
 
reklama
u nas dokladnie jak u takhisis. Na pierwsze przeziebienie bez temp dostalismy cebion, wapno i wode morska do nosa, po psiknieciu ktorej trzeba bylo odciagnac katarek. Nam na kaszel kazala lekarka przezucac przez kolana (ty siedzisz a dziecko lezy na brzuszku na twoich kolanach)malucha glowka lekko w dol i oklepywac plecki. Wszystko bedzie ok :-) kup wlasnie zwykly cebion (nie multi) i dawaj dodatkowo kilka kropli dziennie i tak z lyzeczke wapna. Taka pogoda sprzyja zaziebieniom u dzieci...
 
Do góry