marczelitto85
wurcel purcel
Ja jeszcze w kryzysowych syt.(maść majerankowa średnio działała) rozpuszczałam niewielką ilość we wrzątku maśći vick vaporub(jakoś tak) od razu czyściło nosek i mieliśmy spokój. Tylko nie wolno tą maśćią smarować dziecka do któregos rż. No i oprócz tego non stop aspirator, jak nie chciały wyjśc to marimer. Jeszcze używają nasivin.
ale stawiałaś ją obok dziecka???bo piszesz że smarować nie można.podpowiedz może mi się przyda