Spełnione zaciążone staraczki od stycznia 2012 :)

[Asita]

Hej hej :-)
NOELLE u mjie po staremu tempka mi wariuje więc raczej nic z tego nie będzie :-( ale co tam trzeba działać dalrj o rok 2013 powoli się kończy m. ma badanie nasienia 25 października :-) kazałam mu się umówić bo jestem ciekawa czy po witaminkach mu sie poprawiła ilość nasienia
PIANKO co do moich (.)(.) to rewelacji nie ma tak mam co miesiąc :-)
ściskam Was wszystkie i dzieciaczki również :-*

 

[Noelle1986]

Asitko ja zaczynam dzien od podgladania Twojego wykresu.Kochana nadzieja jest zawsze! Zadnej @ w tym cyklu nie bedzie!!kciuki za to !!:-*moze te badania nie beda konieczne b zafasolkujesz:-* pozdrawiam i sciskam!

A u mnie dziewczyny pogoda do dupy.Maz zaczyna dzisiaj urlop wiec dla mnie to jak wakacje;-) Tym bardziej teraz jak mala taka drazliwa sis zrobila.

 

[paulinka88]

Hej dziewczyny
Asitko tak podglądam wykres i widzę, że budzisz się przed mierzeniem tempki i drzemiesz. Lepiej zmierz ją po przebudzeniu i dodaj co tam brakuje, bo takie drzemanie, ale nie wstawanie też obniża tampkę. Testowałam też na sobie. Nieraz nawet po przebudzeniu była wyższa bez dodawania niczego niż po tym czekaniu na odpowiednią godzinę Trzymam kciuki

 

[agnieszka116]

Noelle ja już od sierpnia jeżdżę spacerówka oczywiście na pół leżąco bo mały do gondoli sie nie mieścił :-)

u mnie dzisiaj szaro ale ciepło więc korzystam i pranie na balkon wywiesiłam, a już kolejne wstawione skąd się tego tyle bierze to ja nie wiem

 

[Pianka]

Agnieszko to może już lada dzień wyjdą jak dziąsełka takie podrażnione, trzymam kciuki żeby się szybko przebiły bo szkoda Antośka a smarujesz mu czymś dziąsła?
Noelle ja miałam w wakacje przerzucić się do spacerówki ale u nas ciągle wieje więc dalej dobijam gondolę bo mogę ją bardzo fajnie zasłonić, też mogę podnieść do pozycji półsiedzącej więc jak chce sobie pooglądać świat to go sadzam ale to też kwestia czasu bo gondola już jest na styk więc jak przyjdzie ubrać w coś cieplejszego to się szczypior nie zmieści ale czekam aż pewniej będzie sam siedział bo on taki chudy i długi że się kołysze jak go posadzisz a sam nie lubi siedzieć dużo bardziej woli stać, pięknie stoi na całych stópkach
Anulk@ jeszcze chwila i będziesz miała swojego małego przystojniaka w ramionach :-)
Asita oj tam temp wariuje - ja uwielbiam te Wasze ,,bezowulacyjne'' cykle itp przeważnie u naszych dziewczyn im dziwniejszy był wykres tym więcej kresek na teście kciuki zaciśnięte!

 

[sihaya]

Anulk@ jak się sprawdzi chusta w praktyce to się okaże ale ja tez od zawsze jestem zwolenniczką chustowania więc trzeba być dobrej myśli a sa takie sytuacje, że baaaaardzo by mi się przydała więc czekam z niecierpliwością na kuriera z przesyłką

A propos Agacyndka co z Twoim a w zasadzie Anieli powozem?? doszedł w piątek?? pochwaliłabyś się...
i gdzie Ty przepadłaś w ogóle, hm?

Pianko Kubuch jest świetny!! i na dużo starszego już wygląda - taki chłopczyk duży a nie niemowlak

Agnieszko w dalszym ciągu w takim razie kciuki za zębiska!! żeby jak najszybciej i bezboleśnie wyszły

Asitko dla Ciebie też &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ja tam w Twoim wykresie nie widzę nic "złego"...tempka się trzyma powyżej podstawowej to Ty też się tego trzymaj

U nas nawet ok, Nadusia od wczoraj śpi namiętnie na brzuchu. Wcześniej nie bardzo chciała, a od wczoraj pyk położy się ją a ta od razu śpi a jak pięknie główkę unosi i przekłada. Silna dziewuszka - duma mamy:] hehe...
A dziś Nadia ma iść z babcią (teściową) na spacer... i aż mi serce ściska, że mam ją samą puścić... tzn nie samą ale, że beze mnie... ciężkie takie pierwsze rozstanie:|

 

[Gosiak86]

Hejo

Mgiełko super, że z Nastką ok.

Paulinko ja też na początku nie miałam żadnych objawów Dopiero później zaczeły się nudności. Także póki nie masz objawów to się ciesz

Asitko &&&&&&&&&. A to przed IUI nie macie badań nasienia? Cieszę się, że masz pozytywne nastawienie

Pianko Kubuś jest cudowny! Powtórzę to po raz setny, że wygląda na dużo starszego. Śliczny jest!!!

Anulko to pochwaliłabyś się tym swoim brzusiem Powodzenia na podglądaniu Maksia

Agacydno jak tam wóz? jeździcie już?

Sihayko Nadusia na pewno będzie bezpieczna z babcią ale wiem co czujesz, bo ja sobie nie wyobrażam żeby ktoś mógł mi wziąć Sarę na spacer sam. Pewnie siedziałabym cały czas i się zamartwiała. Taki już los mamy Nadusia to tak jak Sara, tylko na brzuszku śpi - inaczej ciężko z zaśnięciem. Na spacerach też spała na brzuchu ale teraz już jej nie kładę bo ma kombinezon więc się trochę boję.

Noelle ojej a czemu tak wcześnie do pracy musisz wracać? A kto się będzie Nataszką zajmował? No to się nie dziwię, że masz taki a nie inny nastrój.

Aguś mam nadzieję, że szybko ząbki wyjdą Antosiowi i da mamusi odpocząć

U nas oki wszystko Sarze już się odmieniło i budzi się w nocy normalnie a w dzień też już nie marudzi więc to chyba był skok.

 

[agacynda]

Sihayko nie przyszedł wózek jeszcze. Jestem wściekła jak osa bo jeśli sama do nich maila nie napiszę, to mnie o niczym nie informują. Dobrze, że z Nadką lepiej. Wiem co czujesz z tym "rozstaniem" bo ja ostatnio poszłam do kosmetyczki i moja mama została z Nelką. To było straszne.

Czytam cały czas tylko jakoś nie wiedziałam co napisać.
Nelka wpadła w jakiś szał spinaczkowy i nic innego w nocy nie robi tylko się pręży więc ja nosem szoruję o beton i oczy mam na zapałkach bo kiedy Mała idzie spać to dzień się zaczyna. A zaczęło się w piątek jak zjadłam wieczorem kanapkę z awokado i popiłam sokiem pomarańczowym. W niedzielę też wypiłam szklankę soku pomarańczowego, reszta była bezpieczna więc już wiem skąd ta faza u dziecka.

Pianko cudny Kubulek :-) mistrz

Asitko czekam na 12 paź z niecierpliwością :-)) &&&&&&&&&&&&

Noelle fajnie, że mąż ma urlop. Ty też odpoczniesz. Teściowa pojechała już?

Agniesiu jak Antek? Dalej gorączkuje?

Gosiu to dobrze, że Sarunia wróciła do normy. :-))

 

[Gosiak86]

Agacydno przy karmieniu piersią nie wolno jeść cytrusów ani pić soków z nich. No ale teraz to już wiesz o tym

 

[Anulk@]

Sihayko - to niech przychodzi kurier, testuj i zdawaj tu relację a to rozstanie rozczuliłaś mnie - raz widziałam młodego tatusia w przedszkolu jak się popłakał bo podpisywał zgodę na wycieczkę dziecka -jednodniową:-)
pewnie tak już jest- najpierw pępowina, potem do swojego łóżeczka, potem bez nas z domu...

a to my jeszcze "bardzo razem" i mamy skończone 30 tygodni, ha:-):