Luczynko, Filip też się przemieszcza i też wali głową w łóżeczko, albo jak w ogóle zmienia pozycję to tak jakby się rzucał i aż całe łóżeczko trzeszczy. W nocy to śpi chyba we wszystkich możliwych pozycjach no i najczęściej odwrotnie z nogami na podusi a właściwie to w jej miejscu bo śpi bez niej, a to dlatego, że tak się wieci, że zwija poduszkę w rulon i bez sensu jest żeby ona tam leżała i tylko mu przeszkadzała.
reklama
Rybciu u nas jest dokladnie to samo 
wlasnie teraz ja siedze sobei na BB a moja Kruszynka rzuca sie po calym lozeczku az slychac w drugim pokoju 
Najgorzej jest w nocy bo my nie mozemy przez to spac, no bo jak mozna spac skoro co chwile slychac walenie w drewno :sick:
wlasnie teraz ja siedze sobei na BB a moja Kruszynka rzuca sie po calym lozeczku az slychac w drugim pokoju Najgorzej jest w nocy bo my nie mozemy przez to spac, no bo jak mozna spac skoro co chwile slychac walenie w drewno :sick:
dzikidzik
mamula MAJULI
Majuśka już 4 nocki z rzędu zasnęła sama, bez bujania i noszenia - leży w wyrku i trzyma mnie za rękę!
kąpanie o 19, a 19.45 już śpi!
za to zawsze jak ja się tylko położę to w sekundzie się budzi - normalnie zawsze
no i tak od około północy wierci się i stęka:-(, popłakuje - biorę ją wtedy do siebie, a ona z wdzięczności mnie maltretuje
, kopie po twarzy
, brzuchu:sick:, szczypie po powiekach
- czy ja popełkiłam jakiś błąd w wychowaniu czy jak?;-)
, bez bujania i noszenia - leży w wyrku i trzyma mnie za rękę! kąpanie o 19, a 19.45 już śpi!za to zawsze jak ja się tylko położę to w sekundzie się budzi - normalnie zawsze
no i tak od około północy wierci się i stęka:-(, popłakuje - biorę ją wtedy do siebie, a ona z wdzięczności mnie maltretuje
, kopie po twarzy, brzuchu:sick:, szczypie po powiekach - czy ja popełkiłam jakiś błąd w wychowaniu czy jak?;-)
dzikidzik
mamula MAJULI
No to Mija musimy mieć nadzieję, że z tego wyrosną terrorystki małe!;-)
;-)Wyrosna? Moja juz nia jest.
Trzeba siedziec przy niej bo jak jest spiaca a niechce zasnac to po odejsciu od niej wlacza sie syrena.Musze czasami glaskac ja po glowie, czasmi zaspiewac.Czasami ale zadko uda sie zasnac samej spokojnie.
Moja juz nia jest.Trzeba siedziec przy niej bo jak jest spiaca a niechce zasnac to po odejsciu od niej wlacza sie syrena.Musze czasami glaskac ja po glowie, czasmi zaspiewac.Czasami ale zadko uda sie zasnac samej spokojnie.
dzikidzik
mamula MAJULI
Ja to kiedyś musiałam takiego nura do jej wyrka robic że . Moja głowa musiała byc przy jej buźce - na szczęście już 5 nocka /tfu niezapeszając
/ pięknie samodzielnie zaśnięta z mamuni trzymaną rąsią oczywiście!
. Moja głowa musiała byc przy jej buźce - na szczęście już 5 nocka /tfu niezapeszając/ pięknie samodzielnie zaśnięta z mamuni trzymaną rąsią oczywiście!reklama
adasia
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 1 280
Igor nadal śpi z przerwami wstaje ze trzy razy w nocy z płaczem , chce albo piciu albo smoka albo ...sama nie wiem co , chyba po to żeby nas wykończyć Tak samo jak Wasze córeczki terrorystki kopie, wierzga nogami , gryzie ech...może to taki wiek.Wciągu dnia dwie drzemki godzinne i nic więcej to taki mały ENERGIZER .Jak mu się coś nie podoba to zaraz gryzie albo bije Co z niego wyrośnie ?! a jego rodzeństwo było takie spokojne
wstaje ze trzy razy w nocy z płaczem , chce albo piciu albo smoka albo ...sama nie wiem co , chyba po to żeby nas wykończyć Tak samo jak Wasze córeczki terrorystki kopie, wierzga nogami , gryzie ech...może to taki wiek.Wciągu dnia dwie drzemki godzinne i nic więcej to taki mały ENERGIZER .Jak mu się coś nie podoba to zaraz gryzie albo bije Co z niego wyrośnie ?! a jego rodzeństwo było takie spokojne
