ja za to dzisiaj 3 razy do Maxa wstawalam, raz sobie przypomnial,ze glodny, drugi raz tak jak u myszki pizamka mokra, a trzeci raz to sam nie wiedzial czego chcial jesc nie, na rece nie, do nas do lozka tez nie, zostawilam w salonie z zabawkami, a sama wrocilam do lozka i nie narzekal jakos.
jak to? a o ktorej godzinie? moze i ja tak sprobuje.