reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spanie w nocy

wlasnie zjadl dwie kromki francuza (bulki wroclawskiej, batona lub jak kto woli - wiadomo o co chodzi :-D).
Troche sie teraz pobawimy, potem kapiel i mleko - zobacyzmy czy bedzie dzis spal lepiej... :confused:
 
reklama
Mysz trzymam kciuki.
Rafał chodzi spać między 20.30 a 21 i codziennie pobudka ok 4 -4.30 na mleko. Chciałbym go tego oduczyć ale boje się że za rano będzie wstawał. Choć i tak rano wstaje. dzis był wyjątek i wstał o 8. I w zawiązku z tym była tylko jedna drzemka w dzień.

Dziewczyny których dzieci przesypiają noce dajcie swój plan dnia z posiłakmi.
 
U nas:
7:30 śniadanie - 210-240 kaszki
9:00 drugie śniadanie - owoce
11:30-12:00 obiad - 230-280
15-16 - podwieczorek - rózności, czasem kanapka +kisiel, czasem manna z owocami lub kaszka +owoce; róznie, zalezy co wymyslę ;-)
20:00 kolacja - purre misiowy ogródek 240, czasem 130 misiowego+130 warzyw ze słoiczka jeśli w ciagu dnia przeważały mleczne posiłki

No i jakieś chrupki, biszkopty w miedzyczasie, czasem coś ode mnie skubnie, lub jesli podwieczorek jest bardizej koło 15 niz 16 to wtedy jeszcze koło 18 jakis banan itp :tak:Tyle że u nas to juz od dawna bez jedzeniowe nocki, nawet gdy ten plan dnia wygladał troche inaczej... Już nie pamietam jak to jest karmic w nocy :szok::blink:
 
Nasze dzieci: Igi przesypia noce od czasu jak skończył 10 miesięcy Hania około 11 miesięcy wieku skorygowanego, tzn gdzieś od ponad miesiąca może. Może wcześniej nie pamiętam.

Pobudka - około 8.30
8.30-9.00 mleczko (Hania około 150 - 180ml zależy z jakiego kubka :-) ), ewentualnie przekąska jakaś, troszkę kanapki, flipsy, takie tam.
Około 11-12 - drugie śniadanie: Hania często je taki deserek owocowy, czasem jak jestem w sklepie to daję im bułkę albo drożdżówkę (niezbyt odżywcze wiem...)
około 13 - drzemka około 2 godziny
15-16, czasem później - obiad, ilości różne, jak im się chce
około 18-19 mleko z kaszką (butelka) Hania - 210 ml
20 - kąpiel
czytanie książek
do łóżek przed 21.


CHolera ale moje dizeci czasem śmieciowo jedzą. Muszę chyba się zabrać za to...Co za dół :-O
Trudno mi czasem robić dla nich jedzenie, bo Hania nie może tego mleka no i muszę kombinować diwe różne rzeczy.... A wczoraj kupiłam botwinkę i dzisiaj była na obiad.... Co prawda moja Mama gotowała, bo myśmy wyszli... No ale podobnodzieciaki wsuwały jak szalone. Może jakieś dobre składniki tam są? :-) W każdym razie buraczki są bardzo zdrowe więc polecam.

No ładnie dowalili nam drugą bramkę....



Pzdr

Aga
 
Ja tez małemu zrobiłam wczoraj botwinkę :-) Wsuwał jak szalony :tak:Do tego dodałam pół żółtka bo znów próbę robimy z tymi jajami... może tym razem się uda ;-)
 
My z Jasiem jedlismy dzis na spolke rosol. jutro bedzie to samo, a na wtorek krupnik - nie umiem gotowac malych ilosci... :baffled:
Botwinka jest troche zbyt ambitna... Ale jak pojedizemy do Katowic to sobei Jasio poprobuje roznych rzeczy :-)

Z tego co widze to u nas jest podobnie do kasro - od dzis oczywiscie bo dzis dolozylismy chleb na kolacje - zobacyzmy czy podziala.
kasro - co to sa tosty francuskie???????
 
Quinten od trzech dni nie dostaje jedzenia w nocy:-) tak sie balam ze się zapłacze ale zawziełam sie i przetrzymałam go:tak: nadal marudzi i budzi sie 2 razy ale poprostu jedzenia mu juz nie daje:baffled: po 10 minutach marudzenia zasypia:tak:.

No i u nas od kilku dni jest 250 ml mleka 7:30
250 ml obiadku 11;30
50ml jogurt, 150 ml deserku owocowego 15;00,
200 ml mleka 19.00

Narazie tyle:baffled: ale dopiero plan wdrazam i przestawiam go na mleko i niejedzenie w nocy, chciałabym jeszcze kanapke przemycic ale narazie szans nie ma:baffled:.
 
U nas plan dnia jest taki:

śniadanie jak wstanie czyli między 6 a 8 - różnie to bywa - mleko z 240 ml. wody + trochę kleiku kukurydzianego.
koło 9-10 deserek gerbera
11 - drzemka ok. 1h
13 - obiad ok 300 ml. zupki
16-17 kubeczek albo jakieś normalne owoce
19 - kolacja kaszka na 240 ml. wody
19.30 kąpiel i spać koło 20.
Na spacery wychodzimy 2-3 razy. W te upały rano tak, żeby do 10 - 11 wrócić a potem dopiero po 16.
 
reklama
W co ubieracie teraz maluchy do spania?? Bo ja juz myślę o bodizaku z krótkim rękawem ale Pioruś należy do tych odkopujących sie, za każdym razem jak idę do neigo zajrzeć to on odkryty :szok: skubany upodobał sobie spanie w kłębek w jednym z rogów a kołderka po drugiej sronie łózeczka :blink:Wiec sama nie wiem w co go ubierać :baffled:
 
Do góry