kiki przed każdym karmieniem staraj się odcxiągać , ale tylko tyle aby poczuć ulgę!@ bo jeśli odciągniesz za dużo to piersi automatycznie będą produkowały więcej, z czasem wszystko się unormuje, Powodzenia! i nie denerwuj się tym , że mały tak łapie pierś, ja mam to samo, niby ciągnie wypluwa, szarpie się, pręży i po10 minutach w końcu odpuszczai zasysa :0 to przejdzie, musicie sę siebie nauczyć!
rekinasia! super post, popieram Cię w 100%...nic na siłę, każda mama wie co jest ok dla dziecka i dla niej!, nie dajmy się zwariopwac
michalis, julianna, ntmkw: jeszcze jedna rada, jeśli bardzo Wam zależy to przede wszystkim pijcie duuużo wody i płynów i cały czas stymulujcie piersi do produkcji przystawiając dzieci bądź laktatorem... po kilku dniach powinno byćok. Ja po 2-ch cc pokarm miałam dopiero na 4-rtą dobę, wcześniej zero, ale walczyłam i się udało! na problemy z sutkami polecam nasadki silikonowe avent,. W tyej chwili też walczę z nawałem, i mam popękane nawet zaropiałe brodawki , ale jakoś dajemy radę myślę że ból jest trochę mniejszy a za jakis czas zapomnę o kłopotach laktacyjnych!
powodzenia dziewczyny i trzymam kciuki!