reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

czesc kochane, wchodze od rana dzisiaj a tu cisza i spokoj, dziewczyny budzimy sie !! :)))

Pogoda jest taka do dupy ze caly dzien chce mi sie spac :(, wczoraj moi rodzice zabrali Amelke do siebie, wiec urzeduje dzisiaj tylko z Laura.

Kera , hehe no te pierwsze posilki są zawsze boooskie, moja Amelia to wiecznie albo noge albo cala reke do marchewki wlozyla, ale najwazniejsze zeby smakowalo:D

a co do prostownicy to tez musze juz kupic sobie nowa, bo moja spadla 2 razy na kafelki w lazience i górna płytka sie rozwalila..

Kera nic tylko pozazdroscic mężusia :) , moj mi cos kupuje jak sie przypomne :p , najlepiej dwudniowym fochem :D
 
reklama
Mój mąż czasami wykazuje jakieś ludzkie odruchy co pozwala mi twierdzić że jednak związałam się z człowiekiem a nie ze zwierzęciem człekokształtnym:-):-):-).
 
Ostatnia edycja:
ja tez mam fajną prostownicę mąz mi kupił na uordziny była mega droga, pewnie chciał zagłuszyć swoje wyrzuty sumienia :-D

pogoda do du.py dzieci już zdrowe i kiedy moglibyśmy na spacery chodzić to klops... nudzą się w domu i fisiują mi tu
 
Dziewczyny to i ja dołacze ze smutnymi wiadomościami. Otóż moja fasolka nie rozwija się prawidłowo. Jest o dwa tygodnie mniejsza niż powinna być mało tego nie widać bijącego serduszka. Pierwsze USG miałam w 4 tyg ciązy co potweirdzało badanie HCG i moment zapłodnienia w walentynki. Obecnie jestem w 9 tyg po zapłdonieniu i 11 po miesiączce. Wczoraj lekarz powiedział mi tylko bym się modliła by dzidzia była żywa i zdrowa :( jestem załamana. Krystianek w tym wieku ciązy machał już do mnie rączkami i nóżkami a bicie serduszka widziałam już w 6 tyg ciązy!!
Dziś jadę prywatnie do Radeckiego. Zobacze co on powie :( Trzymajcie kciuki

Wavejka ogromne kondolencje dla córeczki tylko nie doczytałam czy Twojej czy znajomych.

Megi głowa do góry jeśli jest główka w normie nic się martw, USG robi przekłamania, przecież to też zależy od dokładności lekarza w którym miejscu zaznaczy!
 
witam witam

zakazana u nas serduszko zaczęło bić dopiero ok. 12 tyg.ale lekarz we mnie wierzył i nie usunął mi ciąży,mimo tego że wszystko wskazywało na obumarłą ciąże,pęcherzyk miałam nisko,mam nadzieje że u ciebie wszystko dobrze sie zakończy,ja czasem nie umiem uwierzyć że pomimo tego wszystkiego mogę tulić Filipka,nie odbyło się bez szpitali,ale czego nie robi sie dla dzidzi.kochana trzymam kciuki.<tule>

a co do prostownicy to ja sobie kiedyś kupiłam u mojej koleżanki fryzjerki wydałam dużo kasy ale było warto bo prostowała idealnie,pewnego pięknego dnia moja mama nie zauważyła,że leży na ziemi i niestety nie przetrwała brutalnego przydepnięcia:-( a teraz mam ale nie jestem z niej zadowolona ,a mąż nie chce mi kupić:-(buu....

a my w sobote chrzcimy,no i już z teściową się pożarłam,bo ona chce żebym zrobiła u niej impreze,w małym mieszkaniu ona chce pomieścić 20 osób:wściekła/y::wściekła/y:

a najbardziej wkurzyło mnie jak zachwyca się ślubem swojego 2 syna,a jak my braliśmy ślub,to nic w dodatku w drugi dzień wesela wyjechali po obiedzie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:moja mama była taka wściekła,bo w sumie połowa gości ze strony męża wyjechała....eee jaka połowaWSZYSCY:crazy: a my hotel mieliśmy dla nich opłacony no i jedzenie,a okazało się że moja genialna teściowa powiedziała im że wesele jest jednodniowe:wściekła/y::wściekła/y:a specjalnie z moją mamą ustalały że będzie 2 dni bo goście prawie wszyscy to przyjezdni....więc na własnym weselu się z nimi pokłóciłam,a wiecie jak musiał czuć się mój mąż??szkoda słów

ehhh...no to się wyżaliłam....
 
najpierw byłam w szpitalu bo miałam skurcze i lekarz myślał,że to poronienie,ale dostałam duphaston i jakieś zastzryki i wszystko ok,ja jak jeszce nie iwedziałam że w ciąży jestem to miałam takie silne skurcze w domu jak na okres baa..silniejsze aż wyłam w domu,no i bardziej przez te skurcze lądowałam w szpitalu,a co do serduszka to miałam badania penetralne,ale wszystko się unormowało,a lekarz powiedział,że czasem tak jest że serduszko zaczyna bić później dlatego nie usunął ciąży....raz nawet myślałam że poroniłam bo mi taki skrzep krwi wyleciał i myślałam że to dzidzia,ale lekarz mi mówił ze mógł sie zrobić taki krwiak,kochana ja trzymam kciuki żeby u Ciebie też się okazało że serduszko zacznie później bić,a co do określenia wieku płodu to ja miałam 3 terminy porodu ustalone dopiero na penetralnym czyli w 22 tyg.było widać dokładną wielkośc a miałam terminy 9,16.23 styczeń
 
dziękuje Bibiana troszkę mnie uspokoiłaś :) może i u mnie później zacznie serduszko bić. Ja żadnych skurczów ani krwawień nie mam. Wszystko wydawałaby się ok tylko to USG wczorajsze zaniepokoiło bardzo lekarza. Zobacze co inny powie.
 
njlepiej sprawdzić u innego,ja nie sprawdzałam bo lekarz powiedział mi o tym dopiero jak serduszko zaczęło bic,
Jestem mu bardzo wdzięczna.
ściskam Cię kochana i koniecznie daj znać co lekarz powiedział
 
reklama
Do góry