reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

reklama
Bibiana Filipek cudny :-) w ogóle dziewczynki wszystkie te nasze dzieciaczki są przecudne, no nic tylko je schrupać :tak:takie dzieciątka są po prostu przesłodziutkie... a co do tego Twojej pediatry to szkoda słów :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:to faktycznie dobrze, że chrzest przenieśliście na inny termin, może akurat będzie słoneczko...ja też bym chciała żeby było bo w kwietniu jedziemy na tydzień do Zakopca i miałam nadzieję, że będzie wiosna...

megicarpenter my się hajtaliśmy 31.05.2008, ale zdjęcia na nk dodałam kilka dni później, bo czekałam, aż nam fotograf prześle. Dziękuję za komplement w imieniu Natalci :tak:

wavejka nie dziwię się, że dmuchasz na zimne... biedaczko zamęczysz się tym ciągłym myśleniem :-(może mała ma kolkę, może dlatego tak płakała? A kupkę obserwuj, bo może tylko Ci się tak wydaje.

Dziewczynki trzymam kciukasy, żeby z Waszymi dzieciaczkami było wszystko ok. Nie dziwie się, że się martwicie - to normalne. Ja też miałam tysiąc myśli na minutę jak byłam w ciąży.
Jak będziecie miały zły dzień to piszcie - postaramy się Was pocieszyć :tak:po to w końcu jesteśmy :-)
 
Ostatnia edycja:
ja bylam w klinice pro vita u dr.Cholewy jak dostalam skierowanie to od razu zadzwonilam czekalam tez dwa tygodznie ale to zalezy w ktorym tygodniu ciazy jestes,ja juz nie pamietam w ktorym sie je robi ale ja bylam w 22 tygodniu na pierwsze nie jechalam bo sie balam ze z dzidzia bedzie niedobrze i ze beda naklaniac mnie do usuniecia(niewiem skad te mysli)no i poczekalam az minie 16 tydzien.a na trzecim tez nie bylam bo jak wczesniej bylo wszystko dobrze to po co jechac? a to jest numer jakbys chciala. 032 258 02 77 a tu znalazlam linka i nawet pisze ze w drugim i pierwszym trymestrze sa bezplatne Provita - Klinika Leczenia Niepłodności : zapłodnienie in vitro : pomoc w bezpłodności zadzwon i zapytaj.

Domik dziekuje i masz racje wszystkie dzieciaczki sa cudne :-) kochane i wogole.....:-D
ale ci zazdroszcze tez bym chciala w gory jechac...mysmy mieli za tydzien jechac do rodzinki w gory ale raczej nie pojedziemy,bo Filipek jeszcze kaszle,no ale moze w maju uda sie gdzies wyskoczyc,moj maz wezmie sobie tacierzynski i se zrobimy majowke :-D:-D:tak:
 
Witam Was:)
wpadłam sie przywitac żebyście o mnie nie zapomniały:):)
Ja przybyłam na śląsk za miłością,mój mąż mieszka od zawsze na śląsku a ja pochodze z woj.opolskiego.W Chorzowie mieszkam 5 lat.
Dziś byłam tylko 3 godziny w pracy a miałam byc aż 10,źle sie poczułam i zawieźli mnie z pracy na pogotowie-mam podejrzenie nerwicy bo takie mam objawy:(
 
witam olimama to jest centrum medyczne Krzysztof Sodowski Katowice - Ligota ul . Piotrowicka 83 tel 32 203 73 63 ja polecam doktora Wojciecha Cnotę. Właśnie tam nie czekasz długo ja chyba z 2 tygodnie czekałam bo chciałam u tego konkretnego lekarza. ale tam przyjmuje jakiś profesor i oferuje jeszcze badania inwazyjne dziecka itp. koszt 280 zl za usg nie wiem czy wizyta u profesora nie bedzie droższa.

a ja mocno trzymam kciuki :) i nie martw sie tak:) będzie dobrze:) mówie troche z własnego doświadczenia ja czekałam kiedy się skonczy 7 tc bo wtedy poroniłam a pozniej czekałam do końca 1 trymestru a pozniej do 20 tygodnia a teraz do konca ciązy i cały czas się boje:) znam ogromnie dużo ludzi, których pierwsze dzieci albo są chore albo umarły z powodu wad genetycznych a teraz maja drugie zdrowe dziecko . mam nadzieje ze cie w niczym nie uraziłam bo dzieci z 11 stycznia są najfajniejsze na świecie !!!:)

megicarper
co do tego co napisałaś, wiem o czym piszesz rok temu poroniłam w 7 tyg i pewnie to też zwiększa moje obawy. Też znam mnóstwo ludzi, którzy mają jedno chore dziecko,a resztę zdrowych i staram się wierzyć z całych sił że u mnie też będzie dobrze.
megicarper i Bibiana dziękuję na namiary, wszystko sprawdzę:)

A tak poza tym to fizycznie czuje się dobrze, choć mam mały apetyt. Nic mi nie smakuje. Psychicznie ciut gorzej, ale daje rade.
Oliwier pochłania tyle mojego czasu i uwagi, że zostaje go niewiele na przemyślenia.
On mało śpi w nocy, bo w sumie to ok.5 godzin, bo budzi się co 2 godziny, a później mu trudno zasnąć. Także w nocy każda chwilę wykorzystuję na spanie a nie na myślenie.
A że Olek zasypia, więc szybka kąpiel i spanie.
Miłej i spokojnej nocki;do rana
 
megicarpenter trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie,domyslam sie ze wiele przeszłaś,współczuje,ale niedługo bedziesz miec przy sobie synka,bardzo łądne imie:)mnie mówili ze chłopcy z reguły rodza sie pozniej,a ja urodziłam tydzień przed terminem. list wzruszajacy?moge wiedziec skad go wziełas?i ładnie w ciazy wygladasz:)ja tez lezałam w szpitalu z zagrozeniem,w dwójce,masakra była,pzepełnione sale,ordynator mnie wypisał mówiac ze mam chodzic na uczelnie,a okazało sie ze dostaje skurczów i skraca szyjka w 24 tygodniu!dobrze ze mój ginekolog interweniował

Reghina zazdroszcze ksiazek,ja w ogole czasu nie mam na czytanie

DomiK nie zasypia mi sam,miał jakies kolkowe dolegliwosci,do tego kazdy chciał go na rekach chwile ponosic i w ten sposob nie da sie za nic go zostawic samego..ciagle ktos musi byc,ostatnio jednak z tym walcze,i czasem rano sam sie pół godzinki zajmie w łóżeczku,badz na chwile pozwoli posadzic w kojcu z zabawkami/ wazy 10kg wiec padam,naprawde

Bibiana witaj!mój rocznik jestes;)ja miałam falatlny porod,trzeba było oglednie mówiac dac w łąpe zeby połozna zwróciła uwage ze nie widze na oczy i trace swiadomosc,sliczny synek

wavejka wysyłam Ci zaproszenie na nk,a powiedz mi ile kosztuje prywatny porod?i ciesze sie ze w koncu masz Małą przy sobie,domyslam sie ze jestes przewrazliwiona...ja pewnie tez byłabym:(a nawet powiem wiecej-juz jestem przy Igorze

cosmolady ja miałam porod na oxytocynie,bez powodu,byłam przed terminem,miałam skurcze...ból był straszny!a nacieica nawet mi nie przypomina...:(jeszcze mi rane zle zszyli i zakazili!goiło sie 6msc,przez połozna która dociskała mi miednice pekła mi kosc ogonowa,do dzis boli...a ja chodze do solany i powiem Ci ze jest ok,poza tymi wiecznymi spoznieniami...


olimama trzymam kciuki za powytywne wyniki badan,bedzie dobrze:*nie martw sie na zapas
 
LAYLA


Kochana poród na Łubinowej masz bezpłatny, refunduje go NFZ, placisz jedynie za znieczulenie zewnątrzoponowe 500 zł jak sobie zażyczysz. Ja chodziłam cała ciaze do dr.Kozy i naprawde jestem mega zadowolona z prowadzenia ciąży i z pobytu w szpitalu!. A mam porównanie bo pierwsza ciaze niby prowadzil prof.Witek - kierownik katedry położnictwa i ginekologii na Ligocie.. i powiem ze niebo a ziemia !
Miłej nocy kochane
 
Ostatnia edycja:
reklama
to widze ze ja mialam szczescie bo dostalam oxy za darmo:-) zdziwialam sie bo wszyscy mi mowili ze to platne jest,no i czekalam kiedy mi powiedza ze mam zaplacic i ile ,a tu nic :-D hehe ale jak to mowia kazdy glupi ma szczescie :-D:-D

layla ja tez mialam fatalny porod,ale nie dalam im nic,chociaz chcialam zeby mi przyspieszyli porod,bo bylam juz na wyczerpaniu,noc nie przespana no i na pusty zoladek:confused: na szczescie mialam cos do picia:-D,ale jakos sie udalo,tak wiec juz mysle o drugim smyku,a tak sie zapieralam przy porodzie ze juz nigdy nie bede miec dzieci:-D:-D ale tak szczerze wam powiem ,ze jak mi Filipka na brzuszku polozyli to tak sie ze szczescia poryczalam:zawstydzona/y: bylam tak szczesliwa,ten moment byl taki cudowny ze chcialanym to ze sto razy przezywac,zazdroszcze kobietka ktore beda rodzic,tego pierwszego spotkania ze swoim malenstwem....ojjjj ale sie rozmarzylam:dry:
 
Do góry