cosmolady dużo,dużo zdrówka dla Twoich pociech!! a to wszystko te pogody,raz ciepło raz zimno
,mam nadzieje ,że szybko wyzdrowieją i nie będą się męczyć.
Teraz szybko nas doczytaj i dołącz do rozmów
przynajmniej masz co czytać,bo ja czasem wchodze,patrze a tu
PUSTKA
kera gratulacje oby teraz Krystianek szybko przybierał na wadze
ma szanse dogonić Filipka hehe,moja koleżanka urodziła równo miesiąc po mnie synuś był lżejszy o prawie kilo i wczoraj mi pisze że jej dziecie na 2 tygodnie przybiera 800g i już nas doganiają,więc wy też macie szanse;-);-)
megi jak ja szykowałam ubranka dla dzidzi,to potem najgorsze było to czekanie
a dodam że dużo wcześniej miałam wszystko poprane ,bo ciąża była zagrożona wczesnym porodem,ale i tak 4 dni po terminie urodziłam,mam nadzieję że tobie nie będzie się ciągło
hehe 9 miesięcy zleciało szybko a te 4 dni to chyba dłużej niż cała ciąża haha
zakazana nie opuszczaj nas:-( my się postaramy podnieść cię na duchu...życie czasami daje nam w doopke,ale mam nadzieję,że wszystko szybko się ułoży.trzymam kciuki.
domik był ten koleś wczoraj i wmawiał mi,że to nie jest wina rur tylko nasza,bo niby nam koło wanny odszedł silikon i jak my się kąpiemy to woda przecieka tymi szczelinkami i zalewa sąsiada z całkiem innej strony,a dodam że pod wanną mam kafelki,więc jakim cudem pare kropelek zalewa sąsiada????no i jeszcze z innej strony
zaraz wezwałam kolesia który mi łazienke robił i była jazda...a jeśli będzie kłucie to na koszt właściciela bloku,bo one mają gwartancje 3 lata,bo to nowy blok,ehh ale wkurzona jestem,ja kupiłam kafelki do łazienki z wyprzedaży o 70% taniej bo to była końcówka i tych kafelek już nie robią,a nie chce innych
Ktoś mówił że muzyka bobasa działa uspokajająco.....ja mojemu puszczam od dłuższego czasu i wiecie jaki efekt??śmieje się cały czas jak to puszczam
Nas dalej katarek męczy,ale tylko w nocy,dzwoniłam do pediatry i kazała odciągać gilki i zapuszczać wode morską lub sól fizjologiczną,ale nic mu nie pomaga w nocy godzine mu ściągałam,a jak się darł biedaczek,znacie jakieś sposoby żeby mu ulżyć??czytałam kiedyś o inhalacji,ale nie bardzo wiem jak to zrobić....zagotowałam wode w garnku i postawiłam koło niego,niby ta para powoduje że wszystko wylatuje....
domik w tej chwili do ćwiczeń!ile mam powtarzać??tak się kochana bawić nie będziemy....już...raz dwa...raz dwa...ćwiczymy!!! ja taka mądra a od świąt też nie ćwicze...:-
-(