- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Super, że kryzys już minął.
Mówiłam, że tak będzie. Ja przeszłam to samo.
No cóż, widzę, że nudzisz się tak jak ja. Ostatnio coś nikt nie zagląda na forum. Nie wiem co się dzieje z tymi dziewczynami. Mam nadzieję, że nic złego.
Pozdrowionka
Sorki, że na Ciebie krzyczałam
Mówiłam, że tak będzie. Ja przeszłam to samo.
No cóż, widzę, że nudzisz się tak jak ja. Ostatnio coś nikt nie zagląda na forum. Nie wiem co się dzieje z tymi dziewczynami. Mam nadzieję, że nic złego.
Pozdrowionka
Sorki, że na Ciebie krzyczałam
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
No to ja się muszę pochwalić, że po raczej niemiłych snach dziś miałam baaardzooo przyjemny - przyśniła mi się córeczka. To był powrót do domu ze szpitala i bardzo nieporadnie układalismy z mężem tą kruszynkę w foteliku samochodowym Była maluteńka!
A co do częstotliwiści wizyt na forum, to pracuje, a potem głównie śpię - to musi być ogromna praca organizmu, skoro jestem non stop taka zmęczona.
Ale mam nadzieję, ze praca owocna
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie razy 2
A co do częstotliwiści wizyt na forum, to pracuje, a potem głównie śpię - to musi być ogromna praca organizmu, skoro jestem non stop taka zmęczona.
Ale mam nadzieję, ze praca owocna
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie razy 2
dori
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2005
- Postów
- 1 176
Mi się za to dzisiaj przyśniły zakupy w sklepie dziecięcym. Jakiś czas temu w internecie upatrzyłam sobie wózek taki śliczny fioletowy w stokrotki ale widziałam go tylko na obrazku, za to we śnie robiłam z nim wszelkie cuda. Rozkładałam, składałam, przekształcałam w spacerówkę, bujałam normalnie istana jazda testowa. Śmiejemy się z mężem, że teraz już możemy kupować skoro tak dobrze go sprawdziłam.
Dziś w nocy miałam dwa koszmary. Straszne.
1. urodziłam śliczną małą dziewczynkę w 7 miesiącu przez cesarskie cięcie. Waga 2.125 kg. (śmieszne w tym okresie dzieciaczki ważą do 1 kg. Jak była już w domciu to spała w łazience u mojej mamy w zlewie, moja mama na kibelku, babcia w wannie. Poszłam zrobić mleko, mama z babcią też coś już robiły, ja zachodzę do łazienki a moja córeczka leży głową w kibelku - utopiła się. obudziłam się zlana potem, serce biło mi jak oszalałe, byłam przerażona.
2. urodziłam dziewuszkę, która po dwóch dniach sama chodziła na kibelek robić siusiu a po miesiącu ukradła nasze stare auto i pojechala sobie. Ja pędziłam za nią wołając, żeby się zatrzymała. Oczywiście rozbiła samochód a ja byłam zadowolona, że tym razem żyje.
Jak interpretować tak głupie sny?????
1. urodziłam śliczną małą dziewczynkę w 7 miesiącu przez cesarskie cięcie. Waga 2.125 kg. (śmieszne w tym okresie dzieciaczki ważą do 1 kg. Jak była już w domciu to spała w łazience u mojej mamy w zlewie, moja mama na kibelku, babcia w wannie. Poszłam zrobić mleko, mama z babcią też coś już robiły, ja zachodzę do łazienki a moja córeczka leży głową w kibelku - utopiła się. obudziłam się zlana potem, serce biło mi jak oszalałe, byłam przerażona.
2. urodziłam dziewuszkę, która po dwóch dniach sama chodziła na kibelek robić siusiu a po miesiącu ukradła nasze stare auto i pojechala sobie. Ja pędziłam za nią wołając, żeby się zatrzymała. Oczywiście rozbiła samochód a ja byłam zadowolona, że tym razem żyje.
Jak interpretować tak głupie sny?????
A
ara
Gość
aska00 pisze:Dziś w nocy miałam dwa koszmary. Straszne.
1. urodziłam śliczną małą dziewczynkę w 7 miesiącu przez cesarskie cięcie. Waga 2.125 kg. (śmieszne w tym okresie dzieciaczki ważą do 1 kg. Jak była już w domciu to spała w łazience u mojej mamy w zlewie, moja mama na kibelku, babcia w wannie. Poszłam zrobić mleko, mama z babcią też coś już robiły, ja zachodzę do łazienki a moja córeczka leży głową w kibelku - utopiła się. obudziłam się zlana potem, serce biło mi jak oszalałe, byłam przerażona.
2. urodziłam dziewuszkę, która po dwóch dniach sama chodziła na kibelek robić siusiu a po miesiącu ukradła nasze stare auto i pojechala sobie. Ja pędziłam za nią wołając, żeby się zatrzymała. Oczywiście rozbiła samochód a ja byłam zadowolona, że tym razem żyje.
Jak interpretować tak głupie sny?????
nie interpretuj. po prostu sie boisz o swoja kruszynke jak kazda z nas i sny to odzwierciedlaja...
reklama
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
O nie! Jeszcze tego brakowało, żeby snili mi się politycy! Dziś był Wałęsa! To gorsze niż niejeden koszmar
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: