reklama
no włąśnie zdec, czemu? ja od siebie dodam, że raczej nigdy już nie będę.... a jak będę to będzie wpadka, przez duże W
U mnie podobnie
WIRAN
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2010
- Postów
- 1 200
Ja napiszę jak to nas na lipcu było:-)
Żadnego dzieciaczka drugiego nie było a jak już to 3 naraz Więc może i tu było by podobnie
Ja może i trzecie bym chciała ale mąż pasuje narazie Stwierdził że za jakiś czas a za jakiś czas to ja z pieluch wyjdę i nie będę chciała wrócić;-)
Żadnego dzieciaczka drugiego nie było a jak już to 3 naraz Więc może i tu było by podobnie
Ja może i trzecie bym chciała ale mąż pasuje narazie Stwierdził że za jakiś czas a za jakiś czas to ja z pieluch wyjdę i nie będę chciała wrócić;-)
hm...no wiesz u mnie pierwszy też wyszedł negatywnie,a mam swoje szczęścia i to w dodatku podwójne a swoją droga,któraś może mi dorówna?chętnie podziele się bliźniakowymi doświadczeniami
a kiedy robilas pierwszy? bo zaczne sie bac ze jednak jestem pomimo negatywnego testu
ale mysle ze dwa tyg to juz powinien wyjsc pozytywny
konniczynka
Szczęśliwa mamuśka :)
Ja o drugim pomyślę najwcześniej za jakieś 9 miesięcy Hehe, a dziś koleżanka mnie namawiała, żebym dla niej urodziła dziecko ;p Już by chciała drugie, ale bez porodu ;p
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 750
Ja o drugim pomyślę najwcześniej za jakieś 9 miesięcy Hehe, a dziś koleżanka mnie namawiała, żebym dla niej urodziła dziecko ;p Już by chciała drugie, ale bez porodu ;p
bez porodu ja bym chciałą czwórkęRozważam nawet adopcję...
reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
matko dziewczyny jaki temat dla mnie aktualny. Ja dzisiaj całydzień przeżywam. Moja znajoma ma czteromiesięczną (prawie pięcio) córeczkę i dowiedziała się że jest w ciąży. Cały dzień porzeżywam i wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji. Chciałabym mieć córeczkę ale chyba nie będe nigdy gotowa na drugi poród.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: