- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
A ja cały czas chciałabym chłopca, mąż dziewczynkę więc jak to się mówi - byleby się zdrowe urodziło bo kochać i tak będziemy bo nasze i z miłości... Niby wszyscy mówią, że smaki i zachowanie mam na chłopca ale może to tylko podświadomie tak reaguję. Pożyjemy, zobaczymy... :-)
u nas tak było przy pierwszej ciąży. Marcin ciągle się sprzeczał - "Mycha, wiem co robię, jest dziewczyna" na co ja - "wiem co mam w brzuchu, jest chłopak"
jak na usg lekarz powiedział - córeczka tatusia, to on wybiegł z gabinetu, żeby wszystkich obdzwaniać, a ja zostałam z żelem na brzuchu....
madziara158
Grudzień 2010
u nas tak było przy pierwszej ciąży. Marcin ciągle się sprzeczał - "Mycha, wiem co robię, jest dziewczyna" na co ja - "wiem co mam w brzuchu, jest chłopak"
jak na usg lekarz powiedział - córeczka tatusia, to on wybiegł z gabinetu, żeby wszystkich obdzwaniać, a ja zostałam z żelem na brzuchu....
Ja mam nadzieję, że przeczucie mnie nie myli i będzie DZIEWCZYNKA :-)
madziara158
Grudzień 2010
Mi tam coś niby też czasami świta, że chłopak, ale to może dlatego, że nie chcę się nastawić za bardzo...
doti_00
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2010
- Postów
- 122
Ja z moim jeszcze nie byłam na żadnym usg. Ostatnio mi powiedział, że mi nie wybaczy jak go ze sobą nie wezmę, kiedy dowiem się jaka jest płećjak na usg lekarz powiedział - córeczka tatusia, to on wybiegł z gabinetu, żeby wszystkich obdzwaniać, a ja zostałam z żelem na brzuchu....
Obawiam się że jego reakcja będzie podobna do Twojego jakby się okazało, że dziewczynka... Ale mimo wszystko będę się trzymała swojej wersji
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: