reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

reklama
dziś jak wychodziliśmy ze sklepu to wchodził chłopiec z tatą ( ok. 5 latek)
- popatrz tato jaka dzidzia - powiedział głośno i pokazał na SZymcia
a Szymek zdecydowanie odpowiedział
- ja nie jestem dzidzia ja jestem chłopiec. już byłem dzidziom.

ale się wszyscy zaczeliśmy śmiać.a całą drogę do domu mi powtarzałże ten chłopiec się pomylił i że on już nie dzidzia a nawet prawie dorosły
- patrz mamo jaki jestem dorosły.
 
dziś jak wychodziliśmy ze sklepu to wchodził chłopiec z tatą ( ok. 5 latek)
- popatrz tato jaka dzidzia - powiedział głośno i pokazał na SZymcia
a Szymek zdecydowanie odpowiedział
- ja nie jestem dzidzia ja jestem chłopiec. już byłem dzidziom.

ale się wszyscy zaczeliśmy śmiać.a całą drogę do domu mi powtarzałże ten chłopiec się pomylił i że on już nie dzidzia a nawet prawie dorosły
- patrz mamo jaki jestem dorosły.

hehe to było dobre :-D
 
no niezly Komentarz Szymcio!!!!

A Lusia wczoraj usiadla w parku, ja na to -
-co robisz?
ona
-mysle
- o czym?
-o jedzeniu
-a konkretnie?
- o frytkach
i teraz nie wiem czy za malo ich dostaje czy za duzo;-):cool2::sorry:
 
Hehe, dzieciaczki zabawne :-D
Luśka uwielbia frytki jak Oli :tak:
A "dorosły" Szymek ma koleżankę w swoim wieku, która też często przekonuje rodziców, że jest dorosła, jak np chce się napić piwa lub robić inne zakazane dla niej rzeczy ;-)
 
Dzieciaki super :-D


To ja dla odmiany powiem, ze moja Marta jest "niefrytkowa" :no:
Mało tego ona lubi tylko "zdrowe rzeczy"co mnie bardzo cieszy:tak:
 
reklama
A Kuba uwielbia frytki,podobnie jak ja;-)
Do tego wcina namietnie gotowana marchewke ostatnio,:tak:
Polubił tez makaron,kasze i ryż w końcu.
 
Do góry